Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

No jeszcze ważna jest szybkostrzelność, pojemność magazynka i przeładowanie.

szybkostrzlność jest niezbyt wskazana

mam nasrane w gaciach przez tego boogimana

No i po co takie rzeczy o takiej godzinie... To już lepiej jakieś kino akcji.

Miło się Was czyta, ale muszę wybyć. Po przeżyciach wczorajszego dnia mam zupełną pustkę w głowie.

Hasta manana.

buenas noches amigo

Ja też się smętnie kieruję w kierunku łóżka.

Ja chyba też idę lulu.

Nighty night :*

dobranoc wszystkim w takim razie...

ja oglądam i się cykam

No i jak się skończył B2?

weź... masakrycznie się skończył... on uciekł... brrrr i będzie dalej zabijał o dziwo spałam w miarę spokojnie jak na mnie i nie bałam się iść do WC w nocy

co sie dzieje?

buka, wódka się leje

wódka ble,wole oranżade

buka, ja też stronię od alko. Podczas picia drinca zawsze szczypały mnie oczy

To chyba jedyna postkomunistyczna naleciałość, której mi brakuje... oranżada w niedomytych butelkach serwowana w podmiejskich sklepikach.

Tu już nikt godzin nie przestrzega

te godziny to tylko sugeracja a nie jakis scisły nakaz;)

buka dobrze godo. Polać mu oranżady z niedomytej butelki.

ooo no takiej oranżadki też bym się napiła

buka, Zdążyłam zauważyć

Poza tym tu są ludzie z zespołem abstynencyjnym, z pomrocznością jasną, w stanie upojenia alkoholowego, z urojeniami... więc nie dziwota, że komuś może się wydawać, iż jest noc.

Lady, Jeszcze chętniej to wódki z oranżadką...

mi się np tak chce spać jakby 3.42 w nocy była a nie po południu

Mad_Scientist, niee pij do............. wiesz kogo!

Swoją drogą....to jak byłam mała , smakowała mi czerwona oranżada w niedomytej, szklane butelce. I jeszcze taka we woreczku, ze słomką

A czy ktoś pamięta słynny napój Frugo?

tak czerwona była najlepsza kilka lat temu piłam bardzo podobną w smaku z plastikowej dużej butelki... z wódeczką rzecz jasna

weź nic nie mów o frugo bo do tej pory nie mogę przeżyć że je wycofali...

soki dr.witt w takich szklanych butelkach smakuja troche podobnie