Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

Jak ktoś chce mieć ładne, zdrowe i zdolne dzieci to proszę się zgłaszać do mnie. Jeszcze nie wszystko stracone.

Najśmieszniejsze jest to, że nie poznałem swojej własnej żony, z którą jakby nie było dzieliłem łoże przez kilkanaście. Boże, co to się za stare pudło zrobiło - wprost lafirynda! Ona mnie o coś spytała, a mnie nie wypadało spytać "ktoś ty?"

Widać, że dobry materiał genetyczny.

Sabaidee, moja mama miała identyczne przemyślenia jak ostatnio zobaczyła mojego ojca

ja bym chciała ładne dzieci taką ładną córę bym chciała

Sabaidee, Dobre:)) To na pewno było miłe doświadczenie:)

Mad_Scientist,

Ślub przetrzymałem, życzenia złożyłem, prezent wręczyłem, a później delikatnie opłotkami do najbliższej ulicy, wsiadłem w taryfę i się zmyłem.

A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany: wśród elit na ślubnej uroczystości, nie ma miejsca dla niechcianych gości.

Mad_Scientist, masz 100% Nie miałem najmniejszej ochoty zostać i się szczerzyć. Były dwa wyjścia: zmyć się i zostawić całe to towarzystwo, albo zostać i samemu być zostawionym na chodniku przed kościołem. Sorry, ale wybrałem to pierwsze.

Mądra decyzja. Trzeba mieć swój honor.

też bym tak zrobiła

i ja.

Pora zbierać się do wyra. Pa :*

co tu tak ucichło??

No właśnie nie wiem. Wszyscy gdzieś się rozeszli.

Żem jest

Bo znowu jakoś smutaśnie:(

Mad_Scientist, dobranoc :*

wiola173, czemu smutaśnie??

Nie ma co się smucić

E, poduszka jakś twarda. Chyba zostanę.

Lady_B,

Bo o poważnych tematach była mowa i przynajmniej mi jest tak nie za wesoło:(

Pa Madziu

Thazek, :*

Znów wycofuję

wiola173, :*

Em, trudności decyzyjne, spowolnienie myślenia... cóż to może być...

jam jest

Mad_Scientist, przyznaj się że za mną się już stęskniłeś

wiola173, zaraz będzie wesoło

Gdzie Cię nosi Korbka?

Mad_Scientist, Hmm, stawiam na upojenie:) ....nami oczywiście

Korba, :)