Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

a ja dzis z rana byłam jakby mi ktoś pieprznął deską klozetową przez twarz.

Wstałam i zaczęłam krzyczeć że mam dość, po czym szybko się ubrałam , wyszłam z domu i pobiegłam do studio tatuaży zapisać się na swoją pierwszą dziarę. Dałam od razu zaliczkę co by się nie wycofać.

 

I poprawił mi się humor, bardzo sie poprawił, mimo niedogodności żołądkowych;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż... Dzisiaj zrobiłem wszystko na odwrót niż miałem zrobić... Może to i lepiej. Przynajmniej po wakacjach będę miał jeszcze tydzień żeby to wszystko sobie jeszcze raz na spokojnie przemyśleć... Jestem mimo wszystko nawet zadowolony z dzisiejszego dnia... A co będzie dalej? Zobaczymy. Mam nadzieję, że się jakoś ułoży...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przeżyłam wizytę u dentysty, usłyszałam,że generalnie mam bardzo zadbane uzębienie, pomijając fakt,że założyli mi jedną plombę. Później byłam z przyjaciółką w centrum handlwym, kupiłam sobie modny lakier i koszulkę, nie jest tak najgorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Specjalnie jechałam na zajęcia i zostałam odesłana, bo przyszłam jako jedyna z tej grupy. Reszta zrobiła sobie wolne, albo była na grupach wcześniejszych. No ale przynajmniej przez chwilę mogłam go zobaczyć, zamienić dwa słowa podczas wręczania materiałów i poczuć ten miły skurcz w brzuchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby jeszcze ktoś mnie przytulił tak na prawdę... kij że bym się wzdrygnęła i poczuła źle na początku ale... ostatnio tak cholernie tego potrzebuję i paradoksalnie coraz bardziej tego nienawidzę... nie pamiętam kiedy ostatnio ktoś mnie przytulił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mnie dobrze poszedł egzamin na uczelni i z tego się cieszę. Co prawda sciągałem bo nie jestem w stanie od dłuższego czasu przyswajać dużej ilości informacji w krótkim czasie ale zawsze. Zresztą większość ściąga to co się będę jeszcze tym przejmował. Najgorsze jest to że to juz druga sesja gdzie objawy mi się nasilają i to bardzo. Gdyby tak było od początku studiów to chyba bym nie dotrwał do czwartego roku. A niedługo koniec studiów i praca, a to dopiero mnie mega przeraża.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×