Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Trochę z tego marketingu z pewnością jest. Ja dostałam Escitil za darmo u lekarki ale teraz się zastanawiam co będzie jak mi receptę da przy następnej wizycie i trzeba go będzie wykupić, bo z tego co piszecie i się orientowałam jest drogi i nie na moją kieszeń. W każdym razie powinnam być już u pani doktor, niestety okazało się, że na urlopie była i ogonek kolejki taki się zrobił, że dostanę się dopiero 6 czerwca. Kiedy poszłam po termin w gabinecie rejestracji było pełno materiałów właśnie o Escitilu. Nawet datę następnej wizyty napisali mi na karteczce z reklamą tego własnie lekarstwa, więc koncern dba o popularność :D

A tak w ogóle po miesiącu stosowania leciusieńka poprawa, ale ja mam maleńką dawkę. Mam wrażenie, że jak przedtem nie odczuwałam wahań nastroju z powodu pogody tak teraz przy tych wiatrach i raz słońce raz deszcz strasznie siada mi nastrój. Wtorek i środa to była dla mnie masakra, kompletna deprecha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ceny to się zgodzę...ja jestem na 20 mg co w najtańszej aptece wynosi mnie i tak ok 68 zł na miesiąc. Poprawy w nastroju też niestety nie mam :f a stosuje już prawie 11 tygodni (od początkowej dawki 10 mg). Mam teraz lek wykupiony na miesiąc więc go będę brał do tego czasu. Jak po miesiącu nie nastąpi poprawa nastroju to poproszę lekarza o paroksetynę (parogen 20 mg po refundacji kosztuje ok 15 zł, więc dużo taniej).

 

Nie rozumiem kurde czemu mi escitalopram jeszcze nie poprawia nastroju. Czyżby za krótko go biorę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margolka, ale przy Twojej dawce to kartonik starczy na 2 miechy co daj 18 zł na miesiąc.

Chyba że podniesie Ci dawkę. U ojego lekarza wszechobecne sa ulotki xanaxu , długopisy , plakty itp :) A i tak lekarz mi go nie zapisał.

 

miko84, mi poprawił nastrój a biore tylko 8 tygodni ... i to 10 mg.

Poczatkowo nie chciał zmniejszyć lęków ale teraz zmniejszył je do akceptowalnego poziomu - na każdego działa inaczej widac. Może faktycznie tobie moze tylko parogen pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i znowu ja... Jakiś czas temu pisałam, że Escitil mi pomaga, ale jakoś niewystarczająco. Potem było lepiej, ale nie idealnie. Jakąś godzinę po zażyciu pojawiały się takie lekkie lęki i uczucie niepokoju przez jakieś 2 godziny. Wkurzało mnie to, bo w pracy (nowej) itp. to nie jest przyjemne. Lekarz poradził mi, żebym spróbowała Lexapro jako oryginalne, bo generator (Escitil) może powodować takie skutki jeśli ogólne samopoczucie się poprawiło no i... zaczęłam zażywać Lexapro i jest gorzej. Zarzywam 4 dni. Nie wiem czy przy tym samym składniku także muszę czekać na przyzwyczajenie się organizmu? Czy jeszcze kiedyś będzie normalnie?? Czekam z utęsknieniem na ten dzień...

 

Aha i wiem, że teraz jak się skontaktuje z lekarzem to kolejnym krokiiem będzie zwiększenie dawki do 15mg, bo tak mi ostatnio mówił. I znów pewnie organizm oszaleje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie też prawdopodobnie czeka podwyższernie dawki.. od kilku dni znaczne pogorszenie nastroju.. mam wrażenie, że lek przestał działać

 

p.s. miałam dzisiaj - drugi raz przy braniu esci - mdłości z zawrotami głowy, uczuciem gorąca i wrażeniem, że się zaraz przewróci?

i mdlości takie, że już chciałam do toalety isc.. a nic nie jadłam, bo to było po porannym prysznicu

i po 10 minutach leżenia minęło

 

miałam też kiedyś podobnie na Moklobemidzie...

 

zdarzyło sie Wam cos podobnego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek77 wiem, ale myślałem, że jak biorę lek tak długo to po podniesieniu dawki (2 tygodnie na 20 mg) będzie szybciej ok. A tak pozatym to na 10 mg też nie było różowo :f

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, Zeby odpowiedziec na pytanie czemu lek jeszcze nie poprawil Ci nastroju nalezaloby troche pogmerac w podlozu Twojej depresji.

 

Musisz okreslic (przeciez na pewno juz to robiles) czy wiazesz depresje z jakims wydarzeniem/wydarzeniami, z jakas strata czegos. Czy laczysz depresje z czyms z czym sie przewlekle nie mozesz pogodzic ? Cos Cie "gryzie" ? Nie pozwala wyluzowac, cieszyc sie z zycia ?

 

Trzeba sie zastanowic i okreslic czy sa takie rzeczy. Chyba, ze masz raczej stosunkowo rzadka depresje endogenna.

 

Przy psychogennych przewleklych obnizeniach nastroju poprawa nastepuje jednak w dluzszym okresie. Czesto potrzebna jest psychoterapia jako dodatek do farmakoterapii.

 

Czasami najlepszym lekarstwem jest tez zmiana swojej sytuacji (na ile sie da) czy pogodzenie sie z danymi faktami (wiem latwo sie mowi).

 

A moze oprocz depresji masz jeszcze nerwice , lęki , obsesje ? To tez utrudnia leczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margolka, Pojęczeć ...zawsze można :) ...Ale po co tak na zapas :)

yoasia, Lexapro to chyba najdroższa odmiana tego leku . Ja biore Depralin i działa świetnie.

ALe to takie rozkojazenie jakie się pojawiało po zażyciu Depralinu znika dość późno i obawiam sie że w przypadku Lexapro będzie taki sam efekt.

Ja przez pierwsze dni czułem się jakby mnie non stop ktoś wstrząsał (nie miałem żdnych drgawek tylko czułem sie taki wsztrzasnięty)

To chyba jako ostatnie ustąpiło u mnie.

A powiedz mi ile łącznie czasu przyjmujesz juz esci ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenonek mam wszystko po trochu. Wiem, że to potrzeba czasu, ale SSRI od razu wykazało pewne pozytywne działanie, dlatego nie będę z nich rezygnował na rzecz innego leku. Plusy to mniejsza wrażliwość na ból/zimno i emocjonalna. Mam więcej energii i mniej agresji, wydaje mi się, że mam więcej pozytywnych uczuć do innych. Jakby do tego doszła poprawa nastroju i optymizm to byłbym w 7 niebie :) No cóż, pozostaje mi czekać.

 

A co do rzeczy z którymi np nie mogę się pogodzić to SSRI są świetne w tym. Niszczą wręcz wszystkie "zapętlenia", kompulsywne zachowania. To leki które sprawiają, że "nic nie muszę" ale to jest dobre. Czuję się wolny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej mam ważne pytanie ...dzisiaj rano wziąłem ostatnia tabletke z opakowania ...a wizyte mam w czwartek moge se zrobić taka długą przerwę od esci bez szkody dla siebie czy musze iść do rodzinnej i jej zrobić coś fajnego (np pod biurkiem :mrgreen:) w zamian za receptę ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrze że mój lekarz rodziny to nie facet .....wtedy to bym miał zagrychę ..... :)

 

-- 08 maja 2011, 16:00 --

 

no i po bólu. byłem w izbie przyjęć szpitala psychiatrycznego :D opowiedziałem im całą historię i dali mi zaległą tabletke i recepte na nowe pudełko. A pani doktorka nie dość że mnie wypytała o wszystko - nawet czy nie słyszę głosów z gniazdek elektrycznych ...to jeszcze była tak urodziwa...że bym wjechał pod to biurko nawet za dopłatą z mojej strony :))

A tak na serio ...naprawde fajne babki były na izbie przyjęć. Sympatyczne , inteligentne i do tego naprawdę ładniusie.

Suma sumarum mam swoje nowe pudełko Depralinu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak Wy, ale ja na escitalopramie mam większą...właśnie nie chcicę, ale taki pozytywny napęd na płeć piękną. To dziwne i zdrowe uczucie bo wcześniej miałem duże libido ale bez tego "czegoś", tej fascynacji płcią piękną. A teraz jakby libido mi spadło ale mam z drugiej strony więcej podziwu, uczucia, wyrozumiałości dla kobiet. Serotonina to w sumie neuroprzekaźnik empatii/sympatii/uczuć pozytywnych, więc pewnie coś w tym jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ludziska. Cholercia cholercia biorę już 30 mg. Otóż znowu zaczęło jechac ostro w dół na 25 po 2 miesiącach brania. No cóż trzeba czasu żeby naregulowac ten rozregulowany do cna mój móz. Myśle że u was nie jest tak jak u mnie w sensie historii choroby. Chyba się jeszcze nie spotkałem z taką sytuacją. Ale mój lekarz mi powiedział że 30 mg jest to dawka która biarą w USA i się sprawdza więc jestem dobrej myśli. w NIE DZIELE zwiększyłem i oczywiście nastoąpiło odbicie w przód i teraz jestem pewny że już nigdy nie pójdzie w tył. Nie zeszmaci mnie i nie sprawi że będe się musiał czuc i myślec tragicznie, fatalnie... Ok...wyrzuciłem z siebie wszystkie brudy. Pozdraiwam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem Joanna i mam 22 lat.

wczoraj zaczelam leczenie psychiatryczne, otrzymalam 2 recepty (Elicea i Tritico CR), wykupilam je dzis, w kilku aptekach nie bylo.

przeczytalam ulotki obu i troche sie przerazilam i jednoczesnie zaczelam bac. bac tego ze wszystko czego chce sie pozbyc nasili sie.

mam nerwice lekowa problemy z adaptacja i depresje :/

najbardziej boje sie nasilenia stanow lekowych i mysli samobojczych.....

 

czy ktos moze zazywal oba leki rownoczesnie i jest mi w stanie napisac, ze jednak nie bedzie tak zle?

czytalam juz na forum o jednym z lekow, jednak strach jest silniejszy, tym bardziej, ze za moment zaczne mieszkac sama ( co prawda sama w pokoju, ale dla mnie ;samotnosc' byla nieznosna przed braniem lekow, boje sie tego co zacznie dziac sie w mojej glowie teraz....)

powinnam chyba problem poruszyc w innym dziale, ale rozpisalam, sie juz tutaj....

 

pozdrawiam Wszystkich!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

Elicea to escitalopram czyli jeden z lepszych antydepresantów z grupy SSRI, a Tritico CR ma działanie przeciwdepresyjne i przeciwlękowe.

 

Paradoksalnie w początkowych tygodniach przyjmowania leków (zazwyczaj trzy tygodnie) musisz liczyć się z wystąpieniem ewentualnych skutków ubocznych. Zazwyczaj są one łagodne i przemijają przy długotrwałym przyjmowaniu leku. Nie martw się, bo jest to niejako niepisana "norma". Najważniejsze, żebyś przetrzymała ten okres i nie odstawiła leków. Wtedy powinnaś zaobserwować efekt terapeutyczny. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten lek nie "pomiesza" Ci w głowie, nie zmieni Twojej osobowości, nie spowoduje natłoku myśli. On działa na biochemię mózgu. Pomoże. Zaufaj mi. ;)

 

Nie straszę Cię, tylko wyjaśniam czego możesz się spodziewać w początkowej fazie kuracji.

 

Dużo osób bierze citalopram i escitalopram i chwali sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny, no ale to już koszty są po byku - ja wiem że na zdrowie sie nie powinno żydzić....ale 3omg to 3 kartony w miesiącu czyli 150 zł

a nie mógł Ci lekarz przepisać czego innego ....parogen albo cuś ??

 

 

yoasia, a oprócz esci coś jeszcze łykasz czy tylko to ??? niektóre leki niestety ale osłabiają skutki działania esci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×