Skocz do zawartości
Nerwica.com

Somatyzacje w nerwicy - watek zbiorczy.


szprotka

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrek... ja sobie radze wlasnie tak jak napisalem! Trzesace rece to nie tylko nerwica! Napij sie mocnej herbaty albo mocnej kawy to zobaczysz;) Ja mam takie wytlumaczenie - jak juz ktos chce wnikac czemu mi sie rece trzesa to mowie ze za duzo kawy i temat sie konczy:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

minio na razie staram sie pomoc sama sobie, bez jakiegos specjalistycznego leczenia, ale ostatnio zgadalam sie z kumpela i okazalo sie, ze ona ma podobnie, i postanowilysmy, ze moze razem pojdziemy na jakas terapie. Jeszcze sie nad tym zastanawiam, ale chyba wkoncu pojde,bo sama nie daje rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja to już mam bez przerwy od ponad 2 tygodni . Piecze , kłuje i boli . Całe plecy , raz z jednej raz z drugiej strony. Do tego pieczenie mam w innych częściach ciała , na rękach , brzuchu i w gardle. Dodatkowo w gardle po lewej stronie czuje takie coś jakby kulka tam była. Raz boli raz piecze i taka jakby zgaga w całym przełyku. Okropne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam poważne zaburzenia widzenia. W stanach lekkiego zdenerwowania tzw. mroczki, zamglone pole widzenia. Natomiast w stanach paniki jest o wiele gorzej. Widzę tylko fragementy obrazu, gonią mi przed oczami świetliste zygzaki. Koszmar. Miałam robione badania neurologiczne (między innymi tomografie komputerową i eeg), co prawda kilka lat temu, ale one są podobno ważne dłuższy okres czasu wszystko w normie. Byłam u trzech okulistów bo wmówiłam sobie, że choruję na jaskrę. Stwierdzili, że ze wzrokiem wszystko w porządku pozatym, że mam niewielką krótkowzroczność. Ostatni powiedział, że to na tle nerwowym i poradził mi brać tabletki uspokajające. Psycholog również uważa, że jest to spowodowane nerwami, tak samo psychiatra, ale ja dale nie mogę w to uwierzyć.

Problem w tym, że takie poważne zaburzenia widzenia mam zawsze gdy się bardzo zdenerwuję np. kłotnią lub gdy przez długi okres żyje w stresie. Zawsze czuję kiedy się zbliżają, potrafie je nawet w pewien sposób zaplanować. Najczęsciej mam kilka małych napadów paniki np.przez kilka dni, a potem następuję ten największy po, którym jestem strasznie zmęczona. Towarzyszą temu zawsze dodatkowe objawy np. drgawki, wymioty, bóle glowy, kołatanie serca. W takich stanach nikt nie może się do mnie odzywać bo te objawy nasilają się. Najdziwniejsze jest to, że gdy się szybko uspokoję np. powtarzając, że to tylko lęk nic poważnego zaburzenia widzenia dośc szybko ustępują inne objawy też. Natomiast gdy sie na nich koncentruje to sie nasilają i trwaja o wiele dluzej. Dodam jeszcze, że przed napadem paniki z zaburzeniami widzenia czuję najpierw ogarniający mnie lęk, a potem mam te zaburzenia.

 

Wiem, że watek umarł "smiercia naturalna". ale bede wdzieczna za odp.

 

Nie chce mi się wierzyć, ze takie powazne objawy moze spowodować nerwica lekowa boje sie, ze to cos powazniejszego. W ogole czesto wmawiam sobie rozne choroby np. schizofrenie. No, ale chyba nie mogłam sobie wmówić problemow z oczami i sama sie tak "nakrecic", z drugiej strony bardzo sie boje o swoj wzrok, ciagle o nim mysle tzn. zeby mi sie nic nie stało. Gdy byłam w miare zadowolna z zycia objawy ustapily, ale gdy powrocily leki powrocily tez problemy ze wzrokiem.

 

Moja koleżanka, która też cierpi na narwice w skrajnych przypadkach potrafi "stracić wzrok", ale stracic wzrok, a miec zaburzenia widzenia to co innego. Nawet to mnie nie przekonuje wydaje mi się, ze moj problem jest poważniejszy. I tak ciągle juz nie mam sily.

 

Może ma ktoś podobne objawy lub wie coś na ten temat?

 

ps. jakby tego było malo przeczytalam, zę jaskra jest jedna z chorob na tle nerwowym i nie moge sobie tego wybic z glowy, nikt mnie nie moze przekonać, ze jestem zdrowa tylko to nerwica powoduje te objawy. Gdyż ja jestem świecie przekonanana, ze jestem poważne i nieuleczalnie chora i kropka.

Wiem, że to głupota, ale tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak wszyscy na pewno przeczytaliście w dostepnej (chociazby w sieci) literaturze na temat nerwicy to jednym z objawow sa kłopoty ze wzrokiem ale to nie zwalnia was z pojscia do okulisty bo moze sie okazac ze jest tam jakis stan zapalny(NIEGROźNY, np. od zatarcia oka) i trzeba go wyleczyc.Wiec oprocz gdybania lepiej pojsc i sprawdzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj sićę ja też mam takie objawy. Mdłości które mogą się pojawić wszędzie i o każdej porze. Ale wiem że to może być przez nerwicę. Cały czas z tym walczę. Czasem się udaje a czasem nie. Przede wszystkim to oddychać i się uspokoić aby te mdłości choć trochę przeszły.

 

No z tym nie przejmowaniem sie to bym tak troszkę uważała!

Ja wiem że to jest jeden z objawów nerwicy, bo sama na nią cierpie i jak wiadomo w tym momencie człowiek nie zawsze jest w stanie patrzec na jedzenie a wtedy waga w dół!!

 

Na wszeli wypadek radzę zrobić gastroskopie, bo w moim przypadku stwierdzono nadżerki i rany krwotoczne, które właśnie były wynikiem mojej za późno leczonej nerwicy, która objawiała się właśnie w ten sposób.

I tak czujemy się zdruzgotani życiem przez naszą chorobe, więc po co Nam nastene wstrętne choróbska?? ;)

 

Wystarczyła zmiana leków i po jakimś czasie przeszło.

dla pocieszenia dodam, że lekarz poinformował mnie, że przy zmanach nerwicowych nie trzeba zmieniać diety!! cóż ja bym poczeła bez moich ukochanych "niezdrowych" potraw??? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam was zwracam sie do was z prośbą dostałam skierowanie na dwa badanie i szczerze nie wiem co to są za badania crp oraz aso czy ktoś na forum mail robione te badania i dlaczego je sie wykonuje .Strasznie sie czuje ostatnio boje sie że coś sie dzieje w moim organizmie znaleziono w moim gardle bakterie klebsiella oxytoca i bardzo sie wystraszyłam ja juz niedaje rady szukalam wszedzie pomocy bralam różne leki i nic gardło mnie powoli zabija

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O rany- mam co prawda jazdy na tle zdrowotnym, ale taka pierdółka to by mnie raczej nie ruszyła ;)

 

CRP pod kątem stanów zapalnych, ASO- paciorkowiec. Podejrzewają chorobę reumatyczną [miałem i mam z tym problemy po częstych anginach]. Będziesz żyć :mrgreen:

 

Nie ma powodów do zmartwień, nawet nie widzę powodów do myślenia o tym stanie. Daj tylko lekarzom zrobić swoje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio mam od dwoch dni pieczenie w srodku nosa a dokladnie prawa przegroda

czasami jak oddycham przez nos to tak mnie piecze ze az z tylu glowy czuje

chodze jakis taki otepialy

no i oczywiscie lęk ze zaraz cos mi sie stanie

drzenie w srodku ciala napiecie

napiszcie od czego moze byc takie pieczenie w nosie ze az sie z tylu glowy to czuje

bo zaraz zwariuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a moze ktos mi napisac

bo ja na serio sie troche boje

 

Artek..przeczytałam większość Twoich postów. Doszukiwałeś się już sporej ilości chorób u siebie. Wierzę w to,że się boisz.. Na tym polega ta okropna choroba..ale też na tym,ze wmawiamy sobie dolegliwości których nie mamy. Jeżeli chodzi o Twoją przegrodę nosową to prawdopodobnie masz podrażnioną śluzówkę od suchego powietrza,które jest wynikiem ogrzewania w naszych domach. Mozesz też mieć małą infekcję..Ale spokojnie..od tego się nie umiera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×