paplanina kosmetyczno-zakupowa

Linka- dzięki. Skórę mam tłustą więc to nie to. Nie są to takie krostki odstające jak przy suchej skórze, tylko wygląda to tak, jakbym miała wiecznie gęsią skórkę, ale pod skórą Tzn na przykład jestem opalona a mam na ciele takie mini białe plamki jedna obok drugiej Strasznie mnie to irytuje. Właściwie mam to na całym ciele ale najbardziej dekolt, uda i ręce. Nie mam pojęcia co to jest, mam to całe życie z tego co pamiętam.

Jeśli chodzi o twarz to faktycznie spróbuję z kwasami, ale też chyba poczekam do jesieni. Teraz ciężko unikać słońca.

Jeśli chodzi o pocenie się to nie mam tego problemu, wystarcza mi to że codziennie biorę prysznic i stosuję antyperspirant (zwyczajny Nivea). Czasem latem dodaję do tego bloker (raz na kilka dni na noc) z firmy Ziaja, kosztuje ok 4zł. Natomiast zawsze dość mocno pocą mi się stopy, czy to latem czy zimą, muszę o nie bardzo dbać.

Przetestuje te specyfiki, to dam wam znać.

Do suchej skóry coś taniego i skutecznego ktoś poleci?

Oliwka

Adamo, natłuść się od wewnątrz. Polecam olejek rokitnikowy. Mała łyżeczka wieczorem. Można też moczyć nóżki i skórę w siemieniu lnianym. Zrobić wywar, dodać do kąpieli. Oprócz tego z garniera polecam mleczko do suchej skóry, antyalergiczne, bezzapachowe.

Ja zamawiam masło kakaowe i shea. To pierwsze jest w bryle, którą trę na tarce i używam. Pięknie pachnie czekoladą no i nie ma żadnych sztuczności.

Bardzo dobre i niedrogie są kosmetyki Ziaji.

Począwszy od mydeł a skończywszy na płynie do higieny intymnej .

Wszystko z tej serii.

Do intymnej pielęgnacji świetny jest też Lactacyd .

Bardzo dobre i niedrogie są kosmetyki Ziaji.

Począwszy od mydeł a skończywszy na płynie do higieny intymnej .

Wszystko z tej serii.

Do intymnej pielęgnacji świetny jest też Lactacyd .

Tak, też mam zaufanie do ziaji

Właśnie poszukuję jakiegoś płynu, więc sprawdzę ten Lactacyd.

Ja też używam kremów Ziaji, ale niestety na moje przepracowane ręce nie działają. Co dzień pumeks, szczotka i krem i nic poprawy nie widać.

Najlepsza pielęgnacja to żyć bez stresu, nie mieć nerwicy, nie palić, nie pić, uprawiać sport i zdrowo się odżywiać, wtedy kremy, balsamy i inne specyfiki mogą służyć jako niewielki dodatek, jak się żyje niezdrowo to żaden krem nie pomoże na dłuższą metę. Mi nerwica poważnie zaszkodziła na urodę i wciąż szkodzi. Cerę mam w tej chwili taką jak wieloletni palacz, no może prawie, mam nadzieję, że to się cofnie, bo mnie to bardzo frustruje, nerwica strasznie negatywnie wpłynęła na funkcjonowanie mojego organizmu, co za tym idzie na zdrowy wygląd, rok temu było pod tym względem tragicznie, teraz jest trochę lepiej, czuję się lepiej i wyglądam lepiej, ale nie tak, jak kiedyś. Stres potrafi oszpecić.

buu, Naprawdę polecam LACTACYD Femina plus + ; Glaxo Smith Kline Consumer Healthcare , Copenhagen S. Można go kupić w sieciówkach na dziale kosmetycznym.

Na opakowaniu jest nazwa jak wyżej i pod spodem jest napisane: Płyn ginekologiczny do higieny intymnej na podrażnienia i upławy, niski odczyn pH 3,5, wysoka zawartość kwasu mlekowego, skuteczna pomoc w odbudowie naturalnej równowagi pH okolic intymnych.

Rewelacja jak dla mnie.

Wczesniej często włóczyłam się do gina, teraz nie.

Myślę,że powinnaś być zadowolona.

Dla mnie ten plyn jest zbawienny!

ziaja jest zajebista.

do rąk polecam krem w białym opakowaniu, ale z czerwoną zakrętką - jest na zmarszczki niby, ale świetnie nawilża. kozie mleko również.

pod prysznic z ziaji polecam kakaowe masło lub oliwkowy płyn (duża butla ok. 5 zł) - świetnie nawilżają.

rossmann też ma niektóre swoje produkty b. dobre.

paradoksy, kakaowe masło z Ziaji to płyn Basiu pod prysznic? Nie jest drogi, dlatego pytam.

jest i płyn pod prysznic, jest masło do całego ciała (genialne na opalanie) i jest krem do twarzy.

masło do ciała i płyn pod prysznic pachną genialnie

to o czym pisałam to właśnie płyn pod prysznic. nawet konsystencji płynu nie ma, tylko takiej...rozpuszczonej czekolady.

super się pieni.

-- 22 kwi 2011, 21:08 --

aha, i jest bardzo wydajny - mi taka butla starczy na 2-3 miesiące a nie szczędzę sobie tego przy prysznicu

nawet często go używam jako płynu do kąpieli.

paradoksy, A gdzie kupujesz?

Qrde.....muszę to mieć!

no praktycznie w każdej drogerii czy jakimś tesco dostaniesz... ja zazwyczaj w rossmannie kupuję.

-- 22 kwi 2011, 21:19 --

tylko patrz na dolne półki - tańsze rzeczy są zazwyczaj na dole

ja używam praktycznie tylko Ziaji jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy.

No to napewno sobie kupię. Jak mówisz,że tak ładnie pachnie i w dodatku jest wydajny...to wypróbuję. Dzięki Basia.

tylko patrz na dolne półki - tańsze rzeczy są zazwyczaj na dole

ja używam praktycznie tylko Ziaji jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy.

masło do ciała

tylko patrz na dolne półki - tańsze rzeczy są zazwyczaj na dole

ja używam praktycznie tylko Ziaji jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy.

Czyli nie sprawdza się teoria,ze to co ciut tańsze to gorsze.

O ja głupia!

NoOneLivesForever, jeszcze KAKAOWE masło do ciała.... am am

Monika1974, ta teoria po części się sprawdza.. ale jak się wie co jest dobre i już sprawdzone a tanie- wtedy się nie sprawdza.

spróbuj, na pewno będziesz zadowolona.

a jak ciało ładnie pachnie po takim prysznicu...

Masło do ciała Ziaji - faktycznie, po opalaniu - niezastąpione.

Kiedyś używałam też mydeł - i kakaowe i oliwkowe i kozie mleko - ale mnie wysuszają a tak pięknie pachną i są taniutkie...szkoda.

Teraz natomiast używam ziajowego szamponu do włosów też w dużej butli, za 7 zł, pół litra do włosów przetłuszczających się i jestem bardzo zadowolona.

Z ziaji używam też toniku i kremu do twarzy z serii ogórkowej - jestem mega zadowolona.

Do twarzy używam żelu z Rossmana Rival de loop - cena 7 zł, i jest bez SLS - czyli tego składnika który najbardziej wysusza i drażni skórę ( Sodium Laureth Sulfate - na niego trzeba uważać, a jest niestety prawie w każdym kosmetyku do mycia :/ ) . Peeling do twarzy też mam Rossmanowy (Synergen, niebieski, jest fajny bo jest z kwasami i nieźle robi na pory i zaskórniki)

Jeśli ktoś ma problem z suchą skórą, ja na nogach czasami aż się łuszczę to polecam Rossmanową markę Isana Med - mam mleczko ( które jest bardzo treściwe, gęste) i olejek pod prysznic. Zajebiste kosmetyki, kosztują około 5-7 zł, może nie pachną zbyt pięknie ale nie mają w składzie ani barwników ani aromatów sztucznych, za to jest oliwa z oliwek !

Natomiast nie oszczędzam na podkładzie do twarzy i na tuszu do rzęs ...... tutaj faktycznie, to co ciut droższe może okazać się gorsze.

Zaraz się biorę za balsamowanie zwłok

 

aha, i jest bardzo wydajny - mi taka butla starczy na 2-3 miesiące a nie szczędzę sobie tego przy prysznicu

nawet często go używam jako płynu do kąpieli.

O kurcze, jak Ty to robisz? Ja też go używam i mi jedna butla starcza na tydzień (!), tak samo szampon 400ml. Co tydzień w niedzielę muszę kupić.

Ja na kosmetyki wydaję masę pieniędzy, muszę się tym zainteresować. Dużo wydaję na podkład, używam z Revlon'u. Ale jestem z niego zadowolona bo nie wysusza mojej skóry na buzi. Dużo wydaję na tusz i cienie. Na żel do mycia twarzy, do demakijażu, na kremy , serum, maseczki. A najwięcej na kosmetyki do włosów chyba; szampon, jak szampon, ale tony zużywam odżywek, serum, olejków, pianek, lakierów.

Wypróbuję tych z Ziaji, napewno. Już zapisałam na kartce.

Pół litrowy żel - miesiąc, szampon 400ml, jak miałam długie włosy 2 tygodnie, teraz - miesiąc

Ja uwielbiam wydawać kasę na kosmetyki, lubię testować - szczególnie te tanie - bo można znaleźć jakąś perełkę

Dziewczyny a jesteście przywiązane do kremów do twarzy? Do podkładu czy tuszu do rzęs? Znalazłyście już idealny kosmetyk i się go trzymacie? Czy może od czasu do czasu eksperyment?

używam obecnie z Avonu Galaretkę nawilżającą do ciała z czereśni i z gałki muszkatołowej.

Bardzo dobra.

Krem do twarzy z Avonu mam z liposomami . Bardzo dobry .

Używam jedynie puder sypki lekko a nie tak ,żeby nawalić na 2 cm

balsam do ust ,tusz i styknie