Co Wam dziś sprawiło radość?

Polatałem sobie Hind'em z moim nowym systemem kontroli lotów. Bosko .

Wolny dzień

Rid na forum

i to, że Kasia dostala sie na oddzial

no i zaraz wychodzimy na spacer

Pierwszy raz w życiu wyszło mi ciasto

Pierwszy raz w życiu wyszło mi ciasto

Z czekoladą

Owszem

zimny prysznic

zakończenie etapu rozmów w sprawie 7f

rozmowa z przyjacielem

chłodny prysznic

to że głowa mnie chwilowo boleć przestała

to że żołądek mnie chwilowo przestał boleć

że trochę napięcia ze mnie zeszło

dobra muzyka

Mnie sprawiło radość ..... sięgnięcie po raz kolejny po autoterapię

że przeżyłam dzisiejszy dzień.

To, że dzień ten. Jest ostatnim.

świetnie, że sprawia Wam radość to, co innych wprawia w rozpacz.

Spotkanie ze znajomymi

jogurt - wiśniowy

Monika1974, Dziękuję.

Michuj, Nie dziękuj.

Pamiętaj Michale, zawsze możemy porozmawiać.

Wygadałem się dzisiaj

spotkałem sie ze znajomymi

orgazm z rana

zdobienie jajek z moimi dziećmi :)

małaMI25, Weź nie pisz bo się mi chce no

heheh ja ogólnie za tym nie przepadam ale się wydarzyło

lepszy orgazm niz sniadanie hehe

a mnie jedyną dziś radość sprawiło patrzenie na radosne buźki moich dzieciaczków przy malowaniu jajek

Jej zapach ;D

Jej zapach ;D

Sebastian, a podpytasz, jakich perfum używa?

Chyba, ze chodzi o jej zapach naturalny.

Miło czytać takie posty, jak Twój.

-- 23 kwi 2011, 15:20 --

świetnie, że sprawia Wam radość to, co innych wprawia w rozpacz.

Kasiu, ja u progu dorosłości i początków moich problemów "ze sobą" zarazem (bo to wtedy się zaczęło tak całą parą) zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że to, co innych (większość) ludzi cieszy - mnie martwi lub wprawia w rozpacz. Praca, usamodzielnienie się, związek z kimś, wiara w boga, jedzenie, podróże, wizja małżeństwa, macierzyństwa, i tak dalej... I poczułam się bardzo nienormalna, nieludzka, niepasująca do tego świata... Teraz wiem, że to są po prostu sfery życia [wszystkie! ], w których są moje zranienia, lęki, trudności... Ciągle są.

P.s. Pakujesz się już na 7f czy czekasz na Hanię? (co się z nią stało, btw???)