Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

buu, aha, no ja czasami próbuje ale jakoś trudno mi ubrać to w słowa, więc najczęściej druga osoba zupełnie nie ma pojęcia o co chodzi. Ogólnie wolę nic nie mówić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

buu, no tak,rozumiem. chociaż no właśnie. tu jest element inności. Każdy jest inny. Ja już przyzwyczaiłam bliskich, że jestem raczej zamkniętą osobą i jak coś jest nie tak, to lepiej żeby sobie przeczekali, a ja sobie sama będę radzić. Ale ja to ja, każdy ma inne sposoby, inne potrzeby.

 

Smacznego Wam, ja chyba jednak się położę, skończyłam to co miałam dzisiaj zrobić więc mogę spać bez większych wyrzutów sumienia, może tym razem uda mi się zasnąć bez niebieskiego wspomagania, heh.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KeFaS, mi też cholernie trudno mówić i również staram się tego unikać, ale jak już mówię to jest właśnie tak jak piszesz

chyba już przywykłam, często ludzie nie są w stanie zrozumieć pewnych rzeczy jeśli nie przeżyją ich na własnej skórze

 

ja się udam do tej kuchni bo mój brzuch już wydaje dziwne odgłosy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kahir, widziałem, ciekawy, jednak trochę mnie znudził pod koniec. A widziałeś Irreversible? Ogólnie nie polecam, ale jak ktoś lubi mindfuck to na własną odpowiedzialność. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KeFaS, haha:D zczaiłam jakie:p. nie nie. ja tylko zomireniku potrzebuje jak coś;). ale próbuję bez. włączę 'Przyjaciół', jak sobie będą lecieć to może poczuję się spokojna i zasnę (ja mam taki sposób:P).

a w sumie chciałam w 'nagrodę', że udało mi się coś dzisiaj zrobić, zobaczyć Housa zaległego, ale odpuszczę. człowiek musi spać. przynajmniej troszkę;):P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kahir, no ja wiedziałem, że Ci się spodoba, dlatego podałem ten tytuł, z resztą ten sam reżyser. Też lubię mindfuck, ale właśnie taki psychodeliczny jakby. Tzn. dzieje się coś, ale jednocześnie jest zupełnie inaczej.

 

bretta, no to erotycznych :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to raczej tak, ja jak teraz zasnę to się obudzę o 18

 

-- N, 17 kwi 2011, 07:13 --

 

i skaleczyłem się nożem w język :lol: jadłem takie dobre masło orzechowe, a nie miałem łyżki to nożem zacząłem wpieprzać i mam teraz w całej jamie ustnej krew, kurwa no!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w sumie nie mam pojęcia jak daje rade. śpie po dwie trzy godziny, czasem w weekend odsypiam...

jak sesje miała, i zdarzało mi sie prawie nie spać to az mama któregoś dnia zapytała "Ty na pewno tylko na kawie wytrzymujesz?", heh. a teraz to nawet kawy nie pije. nie lubie. no nic. chyba będę jednak próbowała zasnąć bo robi sie coraz później...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×