Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mam depresji. Ale niewiele mi brakuje do załamania nerwowego. Czuję się niekochana, niepotrzebna swojemu mężowi. Nie mam już sily prosić się o miłość o jakiekolwiek uczucie. Zamiast mnie wesprzeć, twierdzi że wiele rzeczy sobie wmawiam, że wszystko jest moją winą. A ja tylko chcę kochać i być kochaną. Czy tak dużo wymagam? Jest mi bardzo źle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy wiecie, że to nie takie proste.

Po prostu nie mogę sobie niektórych rzeczy wybaczyć, i nienawidzę siebie za to, że niektórych rzeczy nie potrafię zrobić.

Czego nie potrafisz zrobić ,niema rzeczy do niewykonania ( mam na myśli madre rzeczy) Jeden robi wolniej inny szybciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym chcieć (normalnie) żyć.

Chciałabym umieć mieszkać w domu.

Chciałam (chcieć/umieć) się uczyć.

Pkt 1 Polub Siebie pomyśl że jesteś najważniejszą osobą na swiecie i wszystko co będziesz chciała zrobić zrobisz to dla Siebie

Pkt 2 i 3 jak zrealizujesz pkt1 znikną bezpowrotnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da się tak zrobić, od tak. Terapeutka ciągle mi mówi o pogodzeniu się z przeszłością, o przeżyciu osobistej żałoby. A ja tak nie potrafię! No i mam drugi problem z którym nie mogę sobie poradzić. Hmm, raczej nie potrafię zmienić swojego myślenia, to bliższe prawdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da się tak zrobić, od tak. Terapeutka ciągle mi mówi o pogodzeniu się z przeszłością, o przeżyciu osobistej żałoby. A ja tak nie potrafię! No i mam drugi problem z którym nie mogę sobie poradzić. Hmm, raczej nie potrafię zmienić swojego myślenia, to bliższe prawdy.

Ja niejestem terapeutą ale przeszłość to była i nie jesteś jej w stanie zmienić( trzeba się z nią pogodzić) .Naucz się patrzeć tylko do przodu bez ogladania wstecz .Wiem że jest to trudne ale da się.( masz przykład ja obecnie po wielu wielu latach Zagórze wspominam ze śmiechem)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie umiem wytłumaczyć... po prostu czuję podczas zajęć jednocześnie zniechęcenie, brak motywacji, zignorowanie ze strony innych, odrzucenie... czuję się trochę, jakby ktoś mnie zmuszał do ciągłego uśmiechania się, wesołego ćwierkania, a ja wcale nie mam na to najmniejszej ochoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×