Co teraz robisz?

A ile nas dzieli kilometrów?

Cholera wie, ze 30 może.

To niewiele :)

Zgadza się. To jak chcesz ten spacer?

Ale ja się wstydzę

Dzis wyglądam jak miotła

Nie wiem co to znaczy wyglądać jak miotła, ale uwierz mi co bym nie robił i tak wyglądam gorzej

Jestem potargana,mam na sobie leginsy i sweter Adama-nadgryziony przez szczurki.

A Ty masz nowy dres cwaniaku!!!

Blask mojego dresu przysłoni wszystkie niedoskonałości twojego ubioru, o to sie nie martw

Mówisz?

No pewnie.

Zresztą o czym my tu gadamy, na spacerze w ogóle nie trzeba wyglądać, kogo obchodzi jak wyglądamy.

Korat, Shadowmere, Ale fajnie się Was czyta!

Linka! w poniedziałek mamy kiermasz świąteczny! Prawie same wstążkowe jaja będą. Nauczycielki się postarały.

Dziś w przedszkolu była pani z pewnej powiatowej gazety. Była zachwycona ozdobami świątecznymi.Był wywiad, zdjęcia...... Będziemy razem z jajami w gazecie!

Shadowmere, ja tam bym poszła :) może być ciekawie....

i co, spacer się odbył?

a ja sobie siedzę, rozmawiam, a w tle Przyjaciele lecą. a co. stęskniłam się za nimi.

hmmm... a ja dopiero pierwszą kawkę kończę,ale druga zapewne tez niebawem

a ja pierwszą kawkę zaczynam, spałam aż 3 godziny

całkiem nieźle Cisi zrymowało.

wkurzam się tylko, że w tygodniu jak idę to pracy to bym mogła spaaaaać a spać, a tu sobota, 6.30 Korba już nie śpi.

no mają, są zakorbowane

Zastanawiam się czy położyć się spać. Całą noc nie spałem bo dopiero wróciłem do domu i jakoś dziwnie mi się nie chce spać ale niestety muszę o 11 wstać do pracy. Dziwnie organizm szaleje

Siedzę i się śmieję do siebie,no psychoza poprostu

Tak się chyba objawia tym razem, nagle zaprzestania pobierania benzodiazepin.

siedzę i chcę coś ze sobą zrobić bo taka ładna pogoda, ale nie wiem co

Wróciłam z córkami z Dni Ziemi w Nowej Hucie. Za zebrane 100 puszek po piwie dostałam trzy drzewka jabłoni i dwie thuje szmaragdowe. Szczęśliwie zdążyłam,zainteresowanie sadzonkami za surowce wtórne było ogromne no i kolejka nie lada. Ale jestem zadowolona i teraz całkiem swobodnie wypiję trzecią kawę...

Adaś wpadł na peta,trochę się posprzeczalismy,bo nie przywiozl mi recepty,poza tym dopytywal z kim bede jechac do Krakowa,wkurzyl mnie,bo skad jaa mam niby wiedziec?teraz,nagle?Ostatecznie powiedzialam mu,że chyba pojadę z Natalką,bo ona tak jak P ma na mnie xanaxowe działanie.

Ale w sumie nie wiem.Może zmienię zdanie.

do Krakowa jedziesz?...z Sopotu do Krakowa to dość dalekoo;P...no ale Kraków ładny;P..wiem,bo nieraz tam jestem;)

-- 16 kwi 2011, 14:20 --

u mnie dziś się chyba szykuje impreza...kurde,ale mam problem bo nie wiem czy jak coś wypiję za dużo to czy mi to zaszkodzi na moje stany nerwicowe;/..jak myślicie?

Ritka7x, Jak bierzesz leki...to się może wstrzymaj od alko.

Jeśli nie......dobry drinc nigdy nie jest zły!

nie biorę leków..ale lęk niepokój odczuwam bez przerwy...dawno nie piłam alkoholu..wiem,że kiedyś jak go piłam przy nerwicy to mi lęki zmalały..a potem na kacu to emocjonalnie było tak jak zawsze...ale nie wiem jak będzie teraz..chyba się dziś przekonam;P