Skocz do zawartości
Nerwica.com

LęKI Z KTóRYMI CIężKO SOBIE DAć RADę


kasia_28

Rekomendowane odpowiedzi

Cześc - jestem nowa na forum. Fajnie, że WAS znalazłam, bo cholernie doskwierał mi brak świadomości i namacalnego dowodu, że ktoś jeszcze się z tym paskudztwem boryka..

Oczywiście- niby wiedziałam, że nie jestem z tym sama na świecie, ale móc coś napisać..., poradzić się lub poradzić komuś..., znależć ludzi mających takie same problemy..

Dziękuję Wam, że jesteście i szczerze powiem, że ostatnie dni są dla mnie istnym koszmarem - nie wiem czemu zupełnie opadłam z sił, mam ciągłe zawroty głowy i mdłości ???

Czy to możliwe, że nagle lek przestał działać (biorę ZOMIREN)? Czy może to dlatego, że powoli odstawiam ZOMIREN i wspieram się SEDAMEM??

SEDAM=LEXOTAN

Wracają lęki - trzęsą mi się nogi, robi mi się duszno i, oczywiście, to okropne irracjonalne przekonanie, że pewnie zaraz się uduszę, bo w gardle czuję wielką kulę, a mój oddech staje się płytszy i mam wrażenie, że powietrze "przelatuje" przeze mnie...

:cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy to możliwe, że nagle lek przestał działać (biorę ZOMIREN)? Czy może to dlatego, że powoli odstawiam ZOMIREN i wspieram się SEDAMEM??

Witaj, wydaje mi sie ze powinnas to skonsultowac z lekarzem. Bywa tak ze organizm uodparnia sie w koncu na leki ale wiecej w tej kwestii napewno wie Twoj lekarz. Pozdrawiam.

Ps. Mysl pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką reakcję - staram się myśleć pozytywnie, ale jakoś mi to ostatnio nie wychodzi :(

Mój lekarz twierdzi, że to raczej niemożliwe, żeby lek przestał działać z dnia na dzień, bardziej możliwe jest to, że zaczynam odczuwać "przyjemne" skutki odstawienne...

Ale przeciez ja minimalizuję te dawki stopniowo, nie drastycznie....

To fizyczne samopoczucie nie jest takie złe w porównaniu z tą piekielną obawą, że pojawi się atak, ale przecież się NIE POJAWI, PRAWDA....???????

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Kasiu.Witaj na forum :P

 

Czy to możliwe, że nagle lek przestał działać

Sama się zastanawiam,coprawda biorę inne leki niż Ty ale juz bylo tak super a od tygodnia totalny "spadek formy" :?

Myślę jednak (mam nadzieję),że to przejściowe,czego i Tobie życzę.

Pozdrawiam.gusia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No witam ;)

Miałam wlaśnie wejść na forum i pochwalić się moim małym osobistym sukcesem - w sobotę wzięłam już tylko 2,5 mg Zomirenu, a wczoraj 3mg.

Przyznaję, że cały czas wspomagam się Sedamem (max.6 mg/dzień co odpowiada 0,5 mg. Zomirenu).

Ktoś, kto na to spojrzy z boku może sobie pomyśleć ironicznie : "no rzeczywiście, ma się czym chwalić.....", ale ja jednak uważam, że mam.

Biorąc pod uwagę fakt, że wcześniej brałam ok.5 mg. Zomirenu dziennie i nie dopuszczałam do siebie myśli, że powinnam i że w ogóle dam radę kiedykolwiek zmniejszyć dawkę to za duży sukces uważam w ogóle fakt, że się "przełamałam".

Oczywiście samopoczucie fatalne :cry: , ale staram się myśleć, że to przejdzie i od dziś za namową pani doktor znowu zaczęłam brać Seroxat.

Mam nadzieję, że będzie działał tak rewelacyjnie jak za pierwszym razem, a ja ograniczę branie innych leków do minimum (TYLKO DORAźNIE!!!).

Wiem, że prawdopodobnie czekają mnie nie najweselsze tygodnie, szczególnie jeżeli chodzi o samopoczucie fizyczne, ale również wiem, że muszę się trzymać.

To, co mnie bardzo podbudowuje to fakt, że przy pierwszym razie leczenia Seroxatem nie nasilały mi się żadne lęki i mam nadzieję, że tak samo będzie i tym razem.

Oby tylko nie wystąpiły te okropne napady, to fizycznie to przetrzymam :lol:

Trzymajcie kciuki, a ja trzymam kciuki za Was!!!!!!!! :P:P:P:P:P

Pozdrawaim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam kochani wielkie za te wszystkie posty :P:P:P:P

Może to zabrzmi banalnie i cukierowato, zle Wasza obecnosć NAPRAWDĘ ułatwia zmaganie się z tym świństwem ;)

Jest ciężko, alenigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej....

Wzcoraj, jak pojechałam do domu po pracy to wiecie....Przyznam się-bałam się lęku, zmarnowanego wieczoru, braku sił, a tymczasem...NIC TAKIEGO NIE WYSTĄPIŁO!!!! :P:P

Może dlatego, że podświadomie wcale nie wyczekiwałam, kiedy to wystąpi????

Mój ukochany facet, żeby zrobić mi przyjemność, przygotował samodzielnie pyszną shoarmę i pyszne sosiki, a później usiadł po prostu obok mnie i zaczęliśmy tak sobie luźno rozmawiać, śmiać się i nie powiem, że myśli ad. lęku się nie pojawiały, ale były jak takie krótkie przebłyski, bo zaraz zajmowałam łepetynę czym innym :smile::smile::smile:

P.S. A dawka leków pozostała w miejscu: może nie jest fajnie, że nie zmalała, ale przynajmniej nie wzrosła, a samopoczucie się jakby odrobinę poprawia....

Pozdrawiam wszystkich i dzięki za każde słóweczko! :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześc - jestem nowa na forum. Fajnie, że WAS znalazłam, bo cholernie doskwierał mi brak świadomości i namacalnego dowodu, że ktoś jeszcze się z tym paskudztwem boryka..

Oczywiście- niby wiedziałam, że nie jestem z tym sama na świecie, ale móc coś napisać..., poradzić się lub poradzić komuś..., znależć ludzi mających takie same problemy..

Dziękuję Wam, że jesteście i szczerze powiem, że ostatnie dni są dla mnie istnym koszmarem - nie wiem czemu zupełnie opadłam z sił, mam ciągłe zawroty głowy i mdłości ???

Czy to możliwe, że nagle lek przestał działać (biorę ZOMIREN)? Czy może to dlatego, że powoli odstawiam ZOMIREN i wspieram się SEDAMEM??

SEDAM=LEXOTAN

Wracają lęki - trzęsą mi się nogi, robi mi się duszno i, oczywiście, to okropne irracjonalne przekonanie, że pewnie zaraz się uduszę, bo w gardle czuję wielką kulę, a mój oddech staje się płytszy i mam wrażenie, że powietrze "przelatuje" przeze mnie...

:cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry::cry:[/quot

 

 

Czesc Kasiu! Jestem nowa.Dopiero dzisiaj znal;azlam tę stronke.Moja historia jest opisana tam gdzie Twoja na "witam" dla początkujących.Mam problemy z oddychaniem. Czy masz sposób aby sobie z tym radzic? gratuluję Twojego osobistego małego ale tak naprawde DUZEGO zwyciestwa!!! dżinks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No witam :P

Dżinks - a czy byłaś u lekarza? Masz jeszcze jakieś objawy oprócz duszności np. jakieś lęki, strach przed wyjściem z domu lub coś takiego?

Ja byłam u lekarza i nie ukrywam, że doraźnie pomagają mi leki a swoją drogą jak najmniej staram się o TYM myśleć - ja wiem, że lęk atakuje niespodziewanie, ale trzeba próbować mu się nie poddać! ;)

Pamiętaj - to TY masz kontrolę nad swoim ciałem, a nie ono nad Tobą :smile::smile:

Napisz coś więcej - spróbuję pomóc ;)

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no niby tak i wiem ze tak naprawde masz racje w tym co piszesz Kasiu ale widzisz... we mnie siedzi ten lęk to "coś" tak głeboko gdzies w podwsiadomosci ze nawet zapanowanie nad wlasnym cialem nic nie da :( Bylam z tym u kilku lekarzy. Ostatnio doktor przepisała mi Atarax po pół tabletki na dzień. Mam lęki przed stratą kogoś bliskeigo.Nie lubie nawet gdy ktos z moich bliskich jeżdzi autem bo mysle ze moze zdarzyc sie jakis wypadek. Ostatnio czesciej dretwieja mi rece i twarz a naweyt raz myslalam ze zemdleje. Mysle ze to bierze sie z tego ze nie moge dostatecznie dobrze oddychac i w rezultacie mam niedotlenienie mózgu. Biore juz 3 miesiac psychotropy. Najpierw afobam,potem relanium a teraz wlasnie atarax :( nie wiem cos sie dzieje i boje sie najbardziej niewiedzy! Prosze napisz cos jesli wiesz wiecej o tym. Pozdrawiam. Dżinks.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×