Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

....mam pytanie.... sama nie wiem jak zacząć :smile: ... rano biorę połówkę parogenu (po całej tabletce skutki uboczne były duże - podobno przez to, że sporo schudłam) a wieczorem 10 mg lerivonu... głownie zgłosiłam się z bezsennością i lękami. ..np obecnie totalnie nie mogę być sama w nocy :cry: ... w każdym razie miałam zwiększyć dawkę levironu do 20mg i jak zażyłam to totalnie nie spałam w nocy (a na 10mg spałam ładnie nocami przez calutki tydzień), łyknęłam nawet 3cią tabletę czyli łącznie 30 mg i też nic..przemęczyłam do rana blee, od 3ch nocy znów biorę tylko 10mg i jako tako śpię.... czy ktoś z Was miał podobnie?? przeciez lerivon ma komponent nasenny ...co jest więc?? nie powinno być że im więcej zażyję to tym bardziej będę senna? dodam, że parogen biorę dopiero 3 tygodnie a lerivon 2 tygodnie...kiedyś miałam prozac było OK a teraz totalnie nie mogą mi trafić a lekami, po alvencie (75 mg) w styczniu chciałam zejść takie miałam skutki uboczne....czy zestaw paroksetyny z mianseryną może pomóc w walce z bezsennością i cholernymi lękami?? i to na dodatek takie małe dawki? :? ..wizyta u pani doktor dopiero za 2 tygodnie... ech życie...

pozdrawiam Wszystkim!! :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja znowu biore lerivon w dawce 15mg sie tak sobie wybudzam sie czesto w nocy i przesypiam maks 5h jak zwiekszalam dawke do 25mg to nic nie dalo myslalam ze usne od razu i przespie cala noc ale tak niebylo .Zamulilo mnie tylko bardzieji czulam jakis wiekszy ucisk w okolicach mostu (pewnie sobie to wkrecilam ).Kazdy ma inny organizm i inaczej go toleruje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... dziś wzięłam 15 mg, spałam w miarę. zobaczymy czy dam radę brać 20mg jak lekarka kazała. nie wiem ale to budzenie się o 4 rano mnie zabija pomału. wpadam w taką panikę i trzęsawkę, że szok. nie wiem czy parogen z lerivonem pomogą jeśli łykam tak małe dawki :oops: ale co mam robić jeśli przy większych nie daję rady funkcjonować?

estera1 - może ta melatonina? a Twoje wybudzenia? zasypiasz czy się męczysz? 5h to niby nieźle - tylko szkoda że po lekach, po któych człowiek powinien spać i lepiej i dłużej i zdrowiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja po lerivonie na drugi dzien sie czuje ok ale zauwazylam ze czasem mam problemy z pamiecia.Probowalam melatoniny bralam przez dwa dni i nic wiem ze trzeba to brac przez kilka dni ale jak przez dwa dni nieusnelam to mialam juz dosc i musialam wziasc tablete na spanie.Wiem tez ze melatonina pomoze tym co maja jej brak a majac 30-tke na karku to raczej niema braku.5h snu to malo dla mnie kiedys potrafilam spac 10-12h uwielbialam spac.Jesli sie wybudze to czasem uda mi sie usnac i znow sie wybudzam.Rano pije kawe ktorej wiem ze niepowinnam pic przy bezsennosci ale ja niepije ja po to aby mnie obudzila po prostu lubie smak kawy :-).

Jelsa a moze nie bierz tego drugiego leku tylko bierz sam lerivon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja po lerivonie na drugi dzien sie czuje ok ale zauwazylam ze czasem mam problemy z pamiecia.Probowalam melatoniny bralam przez dwa dni i nic wiem ze trzeba to brac przez kilka dni ale jak przez dwa dni nieusnelam to mialam juz dosc i musialam wziasc tablete na spanie.Wiem tez ze melatonina pomoze tym co maja jej brak a majac 30-tke na karku to raczej niema braku.5h snu to malo dla mnie kiedys potrafilam spac 10-12h uwielbialam spac.Jesli sie wybudze to czasem uda mi sie usnac i znow sie wybudzam.Rano pije kawe ktorej wiem ze niepowinnam pic przy bezsennosci ale ja niepije ja po to aby mnie obudzila po prostu lubie smak kawy :-).

Jelsa a moze nie bierz tego drugiego leku tylko bierz sam lerivon

 

a widzisz, nie znam się... ja już po 30tce więc pewnie i mi melatoniny nie brakuje?:) kiedyś spokojnie mogłam 10 godzin a tak samo nerwowa i depresyjna byłam (ale widać człowiek się starzeje?).... parogen dostałam bo mam spore lęki a depresję chyba też ale wtórną przy bezsenności i lękach. ja też biorę nasenną jak coś, tylko że mnie np stilnox pozwala usnąć na 3-4 godziny i nie czuję po nim fajnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja nasenny mam seznop i tez czuje sie do bani na drugi dzien.Gdybym nie musiala chodzic do pracy uwiez mi ze rzucam te tablety i leze w lzku az organizm sam sie zmeczy i usnie ale niestety trzeba chodzic do pracy z czegos trzeba zyc nie?ale ilez mozna brac tablety jak dopiero mam 30-tke na karku co bedzie dalej jak bede miala rodzine dzici kiedy bedzie wiecej stresu co wtedy?ja juz mam dosc tego marzy mi sie zebym w koncu sie wyspala jak za wszystkie czasy heh ale kiedy to nastapi?staram sie juz niebrac przez weekend ale bez tablety nie usne i niedziele mam do bani bo jestem niepitomna.Lekarka przepisala mi chlorprothixen spalam po tym 5h bez wybudzen ale za to na drugi dzien bylam nie do zycia:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie..niby leki nasenne mają pomóc spać a nie dość, że człowiek śpi do góra 5 godz to jeszcze fatalne samopoczucie 2go dnia. zresztą moja wczesniejsza lekarka twierdziła, ze stilnox nie daje takich skutków ubocznych no i dziwne, że śpię po nim te 3-4 godziny. widzę, że Ty estera masz podobnie... teraz niby przy lerivonie jest ciut lepiej no ale lęki mi straszne porobiły - najchętniej bym spała z kimś, jak wybudze to czyjaś dłoń pomaga choćby na chwilkę (wiec jak widzisz nawet nie mówię o sexie:)... moje życie pomału zmieniło w jakiś koszmar i co gorsza nawet nie senny:) ..na serio - byłam już nawet 7 dni na zwolnieniu, w pracy wiedzieli, że mam problemy ze snem, czułam tak fatalnie po kiepskiej nocy, że ledwo psychicznie funkcjonowałam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja to sie boje z kims spac bo chce sie poolyuc wczesnie spac aby wziasc tablete.Moje zycie sie tez zmienilo odkad mam problemy ze snem non stop jestem zmeczona malo imprezuje bo niepije alkoholu odkad biore tablety.Nie wychodze juz tak czesto wieczorami z domu bo musze wziasc tablete i codziennie kladac sie spac zastanawiam sie czy usne i kiedy w koncu przestane sie faszerowac tabletami....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwicy ani depresji niemam mam problemy ogolnie z zasnieciem bez leku niepotrafie choc czasem sie uda ale i tak sie wybudzam .biore lerivon 15mg czasem jak po tym nieumiem usnac biore polowke albo cwiartke na spanie sezop ale tez sie wybudzam spie czasem 3h czasem od 4-5 .niby jak sie niepotrafi spac to jest to na jakims podlozu ale jakim?niemam problemow ani w domu ani w pracy.moje problemy wziely sie jak mialam problemy z pecherzem rok temu nieleczylam pechrzea i latalam co chwile do wc nawet i w nocy wiec siegnelam po leki zioolowe na spanie pozniej to niewystarczylo i tak sie zaczelo...nawet jak wyleczylam pecherz to problemy ze spaniem nieustaly.problem polega na tym ze idac spac nastawiam sie ze nieusne i mysle co robilam danego dnia i co mam kolejnego zrobic zebym niezapomniala...

 

-- 05 kwi 2011, 18:48 --

 

mam juz powoli tego dosc jestem juz zmeczona i niewyspana ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest bezsenne błędne koło. Zasadniczo bezsenność wynika z zaburzeń lękowych.

 

mysle co robilam danego dnia i co mam kolejnego zrobic zebym niezapomniala...

Musisz się oduczyć rozmyślania o minionym dniu - zapewne dodajesz do tego myśli co było można zrobić czy powiedzieć inaczej, żeby było lepiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..ze mną tak samo, teraz to mój największy lęk jest czy zasnę czy się nie obudze. dziś męczyłam od 1.30. też czuję się fatalnie, co powoduje dół co powoduje większy lęk przed snem....

estera - czyli bierzesz tyle lerivonu co ja i też wciąż masz problemy ze spaniem. dlaczego to nie pomaga?:((

jak myślicie 15 mg to za mało by spać? ale jak zażyłam 20 mg to wogóle nie usnęłam - czy to możliwe właśnie przez to zwiększenie dawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zwiększaj, aż zaśniesz. Ten lek trzeba dopasować indywidualnie - mi było dobrze albo na 10 albo 30. Lekarz swego czasu nie mówił mi ile mam brać tylko dopasować (co kilka dni o 10), aż będę spał dobrze. I doszedłem do 30 i było ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba masz racje bo po co brac dodatkowo jeszcze na spanie ale troszke sie boje wziasc wiecej bo jak sie bede czula kolejnego dnia ,raz kiedys wzielam 20mg zamulilo mnie ale jakos nieusnelam szybciej ale dzis sprobuje wziasc 30

 

-- 06 kwi 2011, 19:01 --

 

a ile ty spisz po mianserynie?cala noc bez wybudzen?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnie bywało. Czasem spać jak diabli mi się chciało po niej, zasypiałem, budziłem się "wyspany" godzinę później... no i tak leżałem do rana z otępieniem w głowie - przy 20 tak miałem.

Trzeba wszystko ustabilizować i powinno być ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, dlatego jak brałem regularnie deprexolet (mianserynę) 30mg razem z Citabaxem 20mg (który brałem rano), to spałem jak zabity bez żadnego wybudzenia do samego rana (5-6) - od godz. 21-22. Kwestia ustabilizowania dawek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja przeczytalam ze 5-6 h hehe sorki...:) to ci zazdroszcze ja niestety mniej moze gdybym brala cos za dnia to by mnie zamulilo ale niechce a jednak wzielam znowu 15mg hehe zobaczymy wieksza dawke wezme przez weekend ze wrazie gdybym zle sie czula niemuszerano wstawac do pracy :)

 

-- 06 kwi 2011, 20:12 --

 

czytam teraz forum i widze ze niektorzy potrafia niespac po pare dni jak to mozliwe ?organizm powinien sam w koncu sie ''wylaczyc''a jednak nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15mg to tyle co nic. Ja brałem różnie, czasem o 19-20 :)

Poza tym fizycznie te tabletki są łamliwe na pół? (żeby zrobić z nich 15mg...?)

 

-- 10 kwi 2011, 14:24 --

 

za krótko biorę bo dopiero tydzień, biorę jeszcze perazynę i setaloft, ale lęki powróciły i objawy nerwicowe tylko nie wiem czy po lekach czy ot tak po prostu

Generalnie pierwsze 2 tygodnie mogą być różne, choć mianseryna nie powoduje początkowego "odbicia leku" jak SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam jeszcze resztki opakowania 10mg takze druga lamie aby bylo 15mg:) a teraz mam juz 30 i ta mozna lamac bo jest wyznaczona linia i mam wrazenie ze przez jakis czas ta polowka z 30 bardziej na mnie dzialala .najwidoczniej nie wszystkie tablety mozna dzielic.wczoraj wielam 30 bo cos ostatnio nieumiem spac po 15mg i niestety tez nieusnelam za to zamulilo mnie strasznie...juz niewiem co mam robic aby spac :(

 

-- 10 kwi 2011, 13:28 --

 

a jak brales o tej 19-20 to o ktorej szles spac?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×