Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

znów chwile nie pisałam, ale jest już ze mna tak, ze nie mam ochoty na nic...pisze bo tylko Wy mnie tak na prawde rozumiecie, cale zycie zaczyna mi wypadac z rak ( o ile juz nie wypadlo). Po Waszych zapewnieniach uwierzylam, ze to nie tetniak, ani zakrzepy. I juz mialam pisac, ze jest lepiej, to sie znowu zaczelo. Mianowicie, wczoraj mi wyrwano zeba, dolna 6, nie dostalam zadnego antybiotyku pi wyrwaniu nic...i boli jak diabli, jak zazyje ibuprom max to przechodzi na okolo 3h, naczytalm sie w internecie o sepsie od zebow, o jakis zakazeniach i teraz sie boje, ze zlapie sepse i umre, i tak jak mowilam, nei doczekam neurologa 12 kwietnia. Po prawej stronie, tej samej, gdzie ząb wyrwano mam gigantycznego migdala, pojawil sie dzis rano jak wstalam. Do tego jestem mocno przeziebiona, mam katar gigant i boje sie ,ze oslabiona odporosc od przeziebienia wiec na pewno zlapie sepse od tej rany po wyrwaniu zeba...nie wiem co robic, czy isc dzis do jakiegos dentysty, ze mnie boli, ale z drugiej strony nie minela jeszcze nawet doba od wyrwania, nie wiem co robic...tak sie boje, ze umre....w nocy kilka razy obudzilam sie nie mogac zlapac oddechu i cala sie trzesac, nie mialam takich atakow paniki nocnej juz od dawna...a jak to sepsa, jak umre? co mam robic, pomocy ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milka89, ja miałam jakoś w lipcu wyrywane 2 zęby obok siebie - 7-mkę i 8-semkę. Miałam gigantyczną dziurę i krew mi się lała cały dzień. Bałam się, że dostanę jakiegoś krwotoku. To normalne, że Cie boli w końcu masz tam ranę. Jak się skaleczysz to też przecież boli... To,że masz powiększony migdał to też normalne. Mi za każdym razem jak wyrastały zęby mądrości powiększały się migdały i czułam się tak jakbym przechodziła anginę, ledwie przełykałam ślinę tak mnie bolało. Często w parze z zębami idą różnego rodzaju infekcje, katar, zapalenie gardła itp. Myślę, że nie masz czym się przejmować ale jak bardzo się boisz zawsze możesz pójść do tego dentysty to Cie uspokoi i może wypisze Ci antybiotyk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczynki :) ja caly czas jestem i Was czytam tylko ze na razie nie mam za bardzo co ciekawego napisac bo jak wiecie troche mam ciezka sytuacje ale nie poddaje sie ;) probuje byc silna i jakos mi sie to w miare udaje :) wczoraj byla taka sliczna pogoda ze pol dnia spedzilam z moim mlodym na polu :):) i super to na mnie wplynelo :):) a teraz prasuje bo duzo mi sie nazbieralo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale tutaj dzisiaj się działo :smile:

 

Aneta Zapewniam Cię, ze nic się z twoimi węzłami nie dzieje. Na pewno się nie powiększyły, i nic złego Ci się w organizmie nie rozwija. Idź sobie na spokojnie zrób to usg przed świętami, żebyś się nie zadręczała skoro masz mieć tyle gości.

 

Judyta musisz spokojnie czekać na usg, już tylko kilka dni - chociaż doskonale zdaję sobie sprawę jak to czekanie cię męczy. Nie zadręczaj syna macaniem i pytaniem o samopoczucie, bo jeszcze on się przerazi. Wyniki na pewno będą ok.

 

Milka to super, że przekonałyśmy cię, ze nie masz tętniaka. A po wyrwaniu zębów ból jest zupełnie normalny. Dostałaś coś przeciwbólowego?

 

Kasiek witaj po przerwie :smile: Jeśli to węzeł Ci wyskoczył i boli to nie masz najmniejszego powodu do obaw. I nie myśl o białaczce, j też mam siniaczki na nogach, wybroczyny i pękające naczynka - taka uroda niestety ;)

 

Byłam dzisiaj na wykładzie z etyki prawniczej i przeżyłam koszmar. Ten wykładowca znany jest z tego, ze zajęć nie prowadzi tylko opowiada o swojej karierze i rodzinie. I dzisiaj zeszło na córkę, która opisuje PET w centrum onkologii i robiła doktorat z raka płuc. I zaczął o tym raku opowiadać, jaki to straszny, podstępny zabójca. I że każdy może go mieć. I mi się przypomniało to rtg taty z zacienieniami. Pocieszam się tylko tym, że on nie ma żadnych objawów i te bóle pleców też mu przeszły. I morfo i ob/crp ma idealne. :zonk:

 

-- 05 kwi 2011, 19:09 --

 

A cycka to ja nie macam, bo nie wyczuwam wcale tej torbielki. Lekarz mi powiedział, że przy mojej budowie piersi nikt by jej nie wymacał.

 

-- 05 kwi 2011, 19:12 --

 

Kn24 Trzymaj się kochana. Cieszę się, że już troszeczkę u Ciebie lepiej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc Wam

Anetka u mnie roznie raz lepiej raz gorzej:) Co mnie martwi to ze co pare dni mnie przeczysci np . danego dnia popołudniu załątwie się normalnie a po trzech godzinach szybko do wc musze nio moze nie szybko. Np zjem czegos wiecej przez dwa dni jak wczoraj zjadlam kromki z pomidorem id zisiaj rano i tak samo z dzemem truskawkowym dzisiaj rano i potem po poludniu i za jakis czas wc nie wiem jaki too ma wplyw tak samo z kapusta kiszona w wiekszych ilosciach jadlam przez dwa dni zasmazaona i potem dwa dni mnie czyscilo czy IBS to jest ze wrazliwe jelito :bezradny:

 

Kn super że u ciebie lepiej:)

 

Kasiek witamy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

joakar4 nic nie dostalam, powiedziała mi, że jak będzie boleć, to sobie zażyć coś przeciwbólowego. Tylko teraz znów ja sie boje, że coś mi się stanie od tyh leków przeciwbólowych, bo w sobote zaczął się ból zęba przez 2 dni zażywałam ketonal 100, ale nic nie dawało, poszłam wczoraj do dentysty wyrwała mi, i zazywam od wczoraj ibumprom max, wczoraj zazyłam dwie dziś też już dwie, a coś czuje, ze na noc też będę musiala....i teraz się boje ,ze cos mi sie moze stac....i ze umre...jak zwykle...i chce mi sie plakac, teraz jest wieczor, wic jest najgorzej. Do tego wszytskiego jestem przeziebiona, mam straszny katar i od tego mi sie nasilily szumy w uszach, mam zawroty glowy, niedobrze mi...ale ja boje sie, ze umre i ze bedzie tak jak mowilam , ze nie doczekam wizyty u neurologa...chce mi sie plakac, boje sie, ze zaraz nie wytrzymam i sie rozplacze...;( tak sie boje :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczynki!

A może zorganizowałybyśmy jakieś spotkanko, żeby pochorować :lol: ? Pomyślcie, zaraz wakacje :D

 

milka89 nie umrzesz! Żadna sepsa! Wybij sobie z głowy!Doczekasz do wizyty i neurolog powie Ci , że nic nie widzi złego :D .

 

Ewelinka, nie ma sie czym martwic, bo kapusta niestety przeczyszcza :mrgreen: Fajnie, że u Ciebie fajnie :mrgreen:

 

Asia, myślisz , że będzie ok z moimi węzłami?

 

Kn24 napisz więcej! Cieszę sie ,że jesteś silna :great:

 

~Kasiek~, kochana, nie masz białaczki na stówę! Nie martw sie!Piszesz, że węzeł za uchem po jakimś czasie znika - to na pewno pozapalny węzeł! A jak się boisz, to zrób usg węzłów i będziesz pewna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anetka nawet nie po kapuscie tylko po kaszy jeczmiennej to samo :( a dzisiaj nie wiem przez co :(jadlam pomidory wczoraj i dzisiaj to samo dzem truskawkowy dzis i wczoraj ale czy by to mialo wplyw :bezradny:

 

A ja jestem za spotkaniem:D a skad jestescie ja małopolska nie daleko Krakowa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aneta tak, myślę że z twoimi węzłami wszystko w porządku. Na milion procent :D No bo, sama pomyśl jak długo już się z nimi męczymy. Od listopada? Gdyby coś było nie tak, to już by były gołym okiem je widać.

 

Ewelina ja jestem z Bydgoszczy. A co do przeczyszczeń, to ja mam od kilku dni podobnie. Nie wiem od czego, może ta dieta mi służy. chociaż ja tylko wprowadziłam więcej warzyw i owców zamiast słodyczy i białego pieczywa, czyli żadna dieta. Ale 5kg schudłam :D

 

Tylko znowu o tym rtg taty myślę. Doszłam do wniosku, ze jak się czymś nie zadręczam to mam dzień stracony. :( Jak mi cycek przeszedł to sprawdziłam kulkę, a jak kulka ok to nasłuchałam się na wykładzie i mam za swoje. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zapytać czy ktoś miał coś takiego. Otóż od dwóch lat borykam się z pewnym problemem. Najpierw występowało to co kilka miesięcy, potem co kilka tygodni, aż wreszcie teraz co kilka dni. W głowie odczuwam takie nagłe kopnięcie prądu, nie jest to żadne mrowienie. Kogo kopnął prąd, ten wie o co chodzi. Jest to takie pojedyncze kopnięcie, trwające może sekundę. Na ten czas to kopnięcie niesie ze sobą ból, a niekiedy taki szum w uszach. Ten objaw występuje nagle, bez względu na sytuację. Tym bardziej się dziwię, że najczęściej ten prąd występuje w tym samym miejscu. Niekiedy odczuwam także kłucie w głowie.

 

Powie ktoś co to może być? Nie ukrywam, że jest to cholernie wkurzające. Czy to tylko nerwica, jeden z jej objawów?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć :smile:

Kurcze tak piszecie, że macie swoje węzły od listopada i jakby coś było nie tak to do tej pory powinny już być widoczne gołym okiem. Ja mam swoje jakieś 10 lat więc teoretycznie tym bardziej nie powinnam sie martwić a ja wariuję :-|. Z tym węzłem za uchem najgorsze jest to, że jego pojawienie i ból powiązałam z wypiciem alkoholu no i wiadomo co sobie zaraz przypisałam... :why: teraz już mnie nie boli ale jest cały czas :why: do tego kilka razy w ciągu dnia kłuje mnie w uchu tym za którym jest węzeł :why: najgorsze jest to, że wiosna wcale mnie nie nastraja optymistycznie... Najfajniejsza pora roku bo budzi do życia wszystko i robi się pięknie... Niestety budzi do życia też nasze stany depresyjne :evil:

clone, ja Ci nie odpowiem bo nigdy tak nie miałam. Miałam za to i mam uczucie uderzenia krwi do głowy, uczucie przepełnienia w głowie, szumy w uszach, pulsowanie, mrowienie w uszach. Od czasu do czasu kłucie z tyłu głowy. Często mam też takie uczucie jakby ktoś stał za mną i ściskał mnie za głowę. Zauważyłam, że wszystko to odczuwam w chwilach kiedy bardziej się denerwuję więc z pewnościa u mnie ma to związek z nerwicą. Ogólnie objawów nerwicy są tysiące więc niewykluczone, że twój objaw też jest z nią związany. Zawsze możesz udać się z tym do lekarza, myślę że on udzieli Ci bardziej fachowej odpowiedzi niż my tutaj :D tylko pytanie czy mu uwierzysz jeśli jesteś hipochondrykiem a nie wiem czy jesteś bo nie napisałeś :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pulsowanie i bulgotanie w głowie to też mam... Mimo wszystko mam nadzieję, że ktoś wypowie się na temat mojego problemu. Hipochondrykiem nie jestem aż tak przesadnym, ale w tej jednej kwestii obawiam się najgorszego. Bo to, że mam nerwicę, jest wiadome i przywykłem już do niektórych objawów, aczkolwiek ten jeden nie daje mi spokoju i nie wiem czy jest związany z moją chorobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

clone,tak, prądy,przez całe ciało,ale z reguły głowa,przy nie wielkich ruchach m.in.gałek ocznych

trwa kilka sekund i odcina mnie "od świata"

jak pójdziesz z tym do lekarza to daj znać,jestem ciekawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Ja mam trochę inne objawy. Problem pojawia się samoistnie i to tylko w części głowy, nigdy tego nie odczuwałem na całym ciele.

 

Dziwnie to wygląda, że gdy z kimś rozmawiam, to łapię się z bólu za głowę (to kopnięcie wywołuje krótkotrwały ból). Tak jak pisałem, trwa to krótko, bo sekundę, może dwie, ale to jest piekielnie uporczywe. Z tym że powiem o tym lekarzowi, ale nieprędko, bo u mnie w mieścinie trudno znaleźć psychiatrę dziecięcego (mam 17 lat), a prywatnie trochę mi szkoda, bo musiałbym chodzi co miesiąc i co za tym idzie płacić co miesiąc za wizytę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na tapecie są te same hity co zawsze:

-przeoczone w badaniach stwardnienie rozsiane

-CHAD

-Dystymia

-Schizofrenia prosta

-uzależnienie (jest to choroba!) od lekow,szczegolnie alprazolamu

-opętanie (z miłości)

-otępienie w przebiegu przedwczesnego uwiądu starczego

-Wirusowe zapalenie mózgu

-czerniak

-choroba Leśniewskiego-Crohna

-Choroba Parkinsona

-choroba Adissona

-zespół Cushinga

-guz chromochłonny nadnerczy

Staram sie o tym za dużo nie myslec. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na tapecie są te same hity co zawsze:

-przeoczone w badaniach stwardnienie rozsiane

-CHAD

-Dystymia

-Schizofrenia prosta

-uzależnienie (jest to choroba!) od lekow,szczegolnie alprazolamu

-opętanie (z miłości)

-otępienie w przebiegu przedwczesnego uwiądu starczego

-Wirusowe zapalenie mózgu

-czerniak

-choroba Leśniewskiego-Crohna

-Choroba Parkinsona

-choroba Adissona

-zespół Cushinga

-guz chromochłonny nadnerczy

Staram sie o tym za dużo nie myslec. :mrgreen:

 

:hide:

 

to ja się teraz schizuję moim guzkiem na podniebieniu. wprawdzie dentystka wczoraj po oględzinach powiedziała, że to pewnie nic takiego, ale skierowała mnie do chirurga szczękowego i wyczułam nutkę niepokoju w jej głosie. :roll:

no i martwię się, że mam hashimoto, a tego mi jeszcze do szczęścia "potrzeba". :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mnie boli drugi dzień miejsce po wyrwaniu zęba i histeryzuje, że coś sie tam na pewno dzieje i umre...a do tego, jestem przekonana ,ze za kilka dni dostane potwornych boli zoladka jak kiedys po ketonalu, bo w likend zazywalam ... nie dam rady na prawde, sluchajcie mam dosc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę oddychać!!! Tak jestem zdenerwowana!!!

Jutro robię morfologię z rozmazem synowi-wyniki ok 18 nie wiem czy dożyję.

W piątek usg tych węzłów, ale jak jutrzejsze badanie krwi wyjdzie niepokojąco to na pewno ja nie dam rady iść z nim na to usg.

Wszystko w środku mi lata, nawet mówić za bardzo nie mogę bo brak mi powietrza!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slodki_malin, jeśli jesteś młody to takie tętno wcale nie jest przyspieszone. U mnie norma to 90 mam 27 lat. Jak się denerwowałam to mi mocno przekraczało 100 a to jest jeszcze tak, że jak sprawdzamy sobie puls to dodatkowo denerwujemy się faktem jego mierzenia tym samym się nakręcamy i tętno skacze :D. Swego czasu brałam beta bloker na swoje tętno i wtedy miałam najniższe 81. Lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby żebym brała te tabletki bo w młodym wieku szybkie tętno to norma ;)

 

-- 06 kwi 2011, 18:55 --

 

judyta14, wszystko będzie ok zobaczysz ;) ja się borykam z powiększonymi węzłami ponad 10 lat i jeszcze jakoś żyję.Fakt faktem spędzają mi sen z powiek ale taka już natura hipochondryka. Teraz właśnie mam gorszy okres i panicznie się boję najgorszego bo po wypiciu alkoholu pojawił mi się nowy bolący węzeł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Slodki_malin ja mam ciagle podwyzszone tetno...i mi psychiatra powiedzial ,ze to od nerwicy. Nic sie nie martw, juz kilka lat mam z tym tetnem tk, jeszcze jak sie zdenerwuje, to juz koniec...takze spokojnie ;)

 

czy ból dziąsła 2 doby po wyrwaniu dolnej szóstki to normalne?

i czy cos mi sie stanie jak juz 5 dzień zażywam leki przeciwbólowe? najpierw dwa 2 ketonal 100 a po wyrwaniu zeba drugi dzien dzis ibuprom max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×