Skocz do zawartości
Nerwica.com

Okazało się że to nie choroba psychiczna..


Gość wiolkas6

Rekomendowane odpowiedzi

Wikipedia przekierowuje z hasła "choroby psychiczne" do hasła "zaburzenia psychiczne".

http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroby_psychiczne

 

Ja myślę, że to taki znak czasu. Dziś nie ma już gońców - są kurierzy, nie ma sprzątaczek - są konserwatorzy powierzchni płaskich, nie ma stróżów, tragarzy, woźnych, portierów, kucharek.

W czasach, gdy chodziłem do podstawówki nikt nie słyszał o słowie dyslektyk. Człowiek, który sobie nie radził z czytaniem, pisaniem czy liczeniem był po prostu tumanem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresja nie jest zaburzeniem emocjonalnym, jest chorobą. z tego co mi wiadomo.
no depresja to zdecydowanie nie choroba psychiczna.

a istnieje definicja choroby psychicznej?

WTF?

 

Depresja jest choroba psychiczną. Na pewno jest nią depresja endogenna, a więc mająca korzenie w złym funkcjonowaniu mózgu, a nie w kwestiach emocjonalnych.

Co do postu pierwszego to zupełnie uroczo używasz określenia psychol LOL. Musze przyznać, że sie uśmiałem . Zakładam jednak, że urazić nikogo nie miałaś zamiaru.

Jak człowiek czuje, że ma problem to szuka odpowiedzi i narzędzia do walki z nim. Chce problem nazwać i czasem podskórnie czuje, że coś sie nie zgadza z diagnozą. Myśle, że równie dobrze może ktoś zareagować w druga stronę. Jak sie okaże że ma nerwice a nie jakąś chorobę. Wiedza daje poczucie ulgi i jakiejś stabilności. Można ruszyc do przodu i zacząć coś robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze mówiąc mam w dupie co jak się nazywa.

 

ale jak się już tak ekscytujecie to - wnioskuję z powyższego - mający depresję jest chory psychicznie choć depresja bywa całkowicie wyleczalna, natomiast zaburzenie osobowości nie jest chorobą psychiczną, chociaż ciągnie się nieraz całe życie, jest trudno wyleczalne i człowiek dostaje wraz z nim gratisy w postaci np. depresji oraz nerwicy lękowej?

bardzo ciekawe :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, co za bzdura :roll: .....nerwica tak samo jak depresja to ZABURZENIE emocjonalne...... a nie choroba!!

no dokładnie..to zaburzenia sfery psychicznej

 

rozumiem ,że taka daignoza choroby psychicznej potrafi zaboleć, ale jest wiele,naprawdę dużo różniastych choróbsk../ja jestem "psychiczna" już jakieś 10 lat :shock::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba, Kasiu - nie ma już chorób - są zaburzenia. Choroby wypadają ze słownika żebyśmy mieli lepsze samopoczucie. Pryszcz, który wyskoczy na nosie to choroba czy zaburzenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale u mnie w społeczeństwie jest ogromną ujmą jak ktoś idzie do psychiatry i ludzie ogromnie to piętnują. Może dlatego że mieszkam na wsi Ja już sama zaczynałam siebie nienawidzić za to że chodze do psychiatry. Płakałam i nie mogłam zrozumieć skąd to wszystko się wzięło. Nie potępiam was, przecież przy każdej chorobie jest depresja. Nawet w mojej była i leczyłam się na nią. Także nie chciałam nikogo obrazić. Wiem tylko że ludzie na wsi strasznie piętnują takich ludzi. Wiem że dużo osób boi się przechodzić koło domu takiej dziewczyny która zwariowała. Ja po części rozumiem takich ludzi, sama miałam problemy psychiczne, ale jest mi psychicznie łatwiej kiedy uświadamiam sobie że bzdury które wygadywałam nie wzięły się z samej siebie ale z choroby. Teraz kiedy jestem chora nie przerażają mnie panika i strach. Jest mi o wiele łatwiej bo wiem że zdrowie jest najważniejsze a różne przygnębienia wynikają z naszego umysłu. Dlatego przepraszam was za to że mogłam kogoś urazić. Pomimo piętnowania mnie przez ludzi nie myślę źle o ludziach z zawirowaniami psychicznymi. Źle się wysłowiłam. Przepraszam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sformułowanie „choroba psychiczna” zarezerwowane jest dla stanów, w których pojawiają się objawy psychotyczne: omamy, urojenia – na przykład dla schizofrenii. Cała reszta klasyfikowanych odmienności ludzkich zachowań, które wiążą się z pogorszeniem jakości życia, to zaburzenia – lękowe, odżywiania czy właśnie osobowości.

 

chorobę od zaburzenia osobowości odróżnia zerwanie kontaktu z rzeczywistością

 

Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/psychologia/poradnikpsychologiczny/1503512,1,dziwna-jestem-czy-to-zaburzenie-osobowosci.read#ixzz1ILvGyyAf

 

przeczytajcie ten wywiad pod tym linkiem naprawde warto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja tak jak chad jest scisle powiązana z objawami psychotycznymi,min z oceną sytuacji,i zaburzeniem odbioru świata.

 

Każda choroba na świecie-jest zaburzeniem.

Bez urazy,ale tylko brak mózgu tłumaczy niezrozumienie tego prostego faktu. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed wykryciem SM miałam skoki ciśnienia. Wiesz tłumaczyłam sobie że to stres i w ogóle, także źle się czułam. Potem zaczęłam mieć zaburzenia w oddawaniu moczu. Po paru dniach mocz zatrzymał mi się całkowicie, wylądowałam na izbie przyjęć z cewnikiem. NA przyjęciu rodzinnym też mi się zatrzymał. Cała rodzinka stwierdziła NERWICA, CHOROBA PSYCHICZNA, dziecko jak ty się zachowujesz, histeryzujesz bo ci się mocz zatrzymał, pójdź do kibla to się wyszczysz! A ja nie mogłam i tylko płakałam bo już mnie tak cisnęło że aż mi się słabo robiło. Najgorzej było w szkole, krótkie przerwy, dobijają się do drzwi a ty musisz stawać na sedes albo chodzić zanim coś ruszy. Z boku pomyśleć wariatka. Musiałam czasem urywać się z zajęć żeby dowieźć do domu bo nie mogłam się wysikać. W domu spokojnie powoli jakoś ruszało, ale nie mogłam do końca wypróżnić pęcherza. Potem pojawiło się podwójne widzenie, jak miałam próg to mi się podwyższał, nie wiedziałam gdzie mam nogę postawić bo wszystko mi się podnosiło do góry. Potem nie czułam szyi i głowy, Nie czułam poduszki pod sobą, bolały mnie w pwnych miejscach na głowie włosy. Nie mogłam wsiąść na rower, męczliwość, spastyczność mięśni, bóle przy poruszaniu okiem, drażliwość na ostre dźwięki, histeria, depresja, psychozy. Czego ja nie miałam. Potem porażenia jednej strony ciała, myślałam może że to silna nerwica, skoro nie mogłam wejść po schodach do pokoju, senność, zaburzenia równowagi i męczliwość. Gdy występowałam na scenie w szkole, fałszowałam bo nie mogłam utrzymać przeponowych mięśni, krztusiłam się i męczyłam przy jedzeniu. Pojechaliśmy do szpitala. lekarz powiedział nerwica, lepiej idź do psychiatry! Nawet mnie nie zbadał! Uważał że drżę ze strachu! Ale moja neurolog, moja dobra znajoma zlitowała się i podejrzewała że to nie problemy psychiczne ( wyobraźcie sobie brałam leki na depresję i mi mało co pomagał). Potem kiedy na rezonansie wyszło że zaatakowana istota biała mózgu to już nikt nie miał wątpliwośći. Powiedziala do mnie ciesz się że to nie góz bo ja na począśtku podejrzewałam właśnie raka mózgu. SM się leczy albo przynajmniej łagodzi objawy. Dlatego cieszę się że może teraz moje problemy częściowo znikną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiolkas6, współczuję Ci i rozumiem, bo mi również przez wiele lat wmawiano nerwicę i hipochondrię, aż się okazało, że mam przewlekłą (neuro-)boreliozę. :roll:

 

Notabene, SM bardzo często wywołują różne drobnoustroje (m. in. borelia). Byłam nie tak dawno u lekarza w Wawie, u którego stwierdzono SM, a okazało się, że ma neuroboreliozę i to borelia daje objawy SM. :hide:

 

Tak czytam Twoje objawy i ja mam wiele z nich...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka, wierzę. :smile: ale się boję mimo to. bo mam przewlekłą boreliozę, a ona wywołuje również sm. :? ba, co najmniej połowa przypadków sm okazuje się być boreliozą. :? dlatego trzymam rękę na pulsie. nie tak dawno miałam rezonans m. i pod tym względem (dzięki Bogu) jest w porządku. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×