Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

chojrakowa, ja nic sama nie zamierzam kombinować. Pytałam bardziej z ciekawości, bo jeśli miałabym zmieniać dawkę xanaxu na większą, to tylko pod nadzorem lekarza. Naczytałam się dużo o uzależnieniach od benzo i się nieco wystraszyłam. Ale nie na tyle, żeby w ogóle tego nie brać skoro lekarz mi zapisał, bo naprawdę pomaga mi żyć.

Zresztą mam SR, więc nie biorę go od przypadku, tylko co wieczór, przed snem. Niby ma działać cały kolejny dzień, ale ataki w ciągu dnia jakoś nadal się pojawiają...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie to cale te biadolonie o uzaleznieniu to jedno wielkie wyolbrzymianie problemu.Poki nie zwieksza sie dawki i nie rosnie tolerancja a dawke bierze sie niska to nie ma co sie martwic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał 1972, mam podobne zdanie do Twojego. Andepin chyba jeszcze nie działa (o ile w ogóle będzie na mnie działał) i dopiero xanax pomógł mi jakoś funkcjonować. Jak się uzależnię to trudno. Na razie nie ma o tym mowy, dopiero co zaczęłam go brać i samowolnie nie zmieniam sobie dawki. Zastanawiałam się tylko, czy xanax sr faktycznie działa te 24h, bo w ciągu dnia nadal odczuwam lęki i miewam ostre ataki paniki - na to mi nie pomógł, a chyba powinien...

Jedyne działanie jakie odczułam przy dawce 0,5mg na noc, to brak lęku w nocy przed zaśnięciem (wcześniej CO NOC miałam ataki i nie spałam) i się w końcu jako tako wysypiam. Poza tym lęki nadal są, co jest bardzo uciążliwe w ciągu dnia :( Nie wiem, czy ja jestem jakaś dziwna, czy może xanax ma prawo w taki sposób działać? Albo moja dawka jest za mała?

 

Chciałam jeszcze dodać, że biorę xanax jakieś 2-3 godziny przed spaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku "benzoli" główny problem to taki że w większości przypadków po zaprzestaniu brania tego gówna lęki są kilka razy silniejsze. A przy silnym uzależnieniu NIE DA się żyć, trzeba wziąć, tak jak narkoman albo i gorzej. Miałem okazję spotkać się kilka razy z kolegą który bierze juz chyba z 7 lat Lorafen, po wysłuchaniu jego "świadectwa" przysiągłem sobie że nigdy nie będę brał "benzoli" dzień po dniu, raz na jakiś czas OK ale nigdy codziennie. Czytałem wiele postów ludzi którzy mówili że lęki, stres przed braniem "benzoli" były pestką w porównaniu z tym co działo się z nimi przy uzależnieniu. Więc chociaż posłuchajcie ludzi którzy mieli z tym do czynienia i Was ostrzegają.

 

harpik, radzę Ci nie słuchać we wszystkim lekarza bo xanax jako środek na spanie to nie zbyt udany pomysł. Owszem alprazolam działa nasennie ( w szczegolności przez pierwszą godzinę działania - przynajmniej tak na mnie) jednak ten lek jest zbyt mocny, próbowałaś coś słabszego? relanium? tranxene?

 

"Jak się uzależnię to trudno. Na razie nie ma o tym mowy, dopiero co zaczęłam go brać i samowolnie nie zmieniam sobie dawki"

Liczę na to, że szybko zmądrzejesz. W przypadku tak silnych leków biorąc ciągle tolerancja szybko rośnie, nie zdziw się jak za niedługo dawka która sprawiała Ci ulgę przestanie kompletnie działać.

 

Nie piszę tego złośliwie, sam miewam okropne stany i nie wiem co ze sobą zrobić ale...trzeba szukać innego sposobu ratunku, benzo to droga do nikąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie Xanax działa idealnie, i nie mam zamiaru się z katować. Tym bardziej ,że biorę go od niecałych dwóch tygodni i tylko wtedy kiedy muszę , są dni kiedy nie biorę ale są kiedy nie daję rady i tyle.Cytaty z wikipedii : "możliwe jest rozwinięcie uzależnienia, szczególnie przy stosowaniu alprazolamu przez ponad 12 tygodni i u osób, które w przeszłości nadużywały kilku substancji psychoaktywnych" następny cytat: "Ryzyko uzależnienia u osób stosujących benzodiazepiny przez długi czas ocenia się na 0,1-2%, jest więc dość niskie pomimo wielu popularnych opinii[1]". Oczywiście nie zamierzam się tym leczyć ale nikt nie odmówi mi prawa do normalnego życia do czasu kiedy nie zaczną działać inne leki a psychoterapia przynosić efekty. Prowadzę firmę, zatrudniam ludzi , muszę poruszać się po Polsce i Europie. Na atak choroby nie byłem przygotowany, przyszła nagle i nie mam pojęcia dlaczego i po prostu nie mam innego wyjścia. Straszenie na każdym kroku uzależnieniem wcale nie pomaga, tym bardziej ,że nikt nie oferuje lepszego rozwiązania i chociaż już dowiedziałem się od jednej osoby ,że na forum trudno oczekiwać pomocy i wsparcia przyznam,że moje oczekiwania były inne.

 

 

No właśnie ;

 

"...trzeba szukać innego sposobu ratunku, benzo to droga do nikąd."

 

Jakiego sposobu ??? Słowo "innego" w tym wypadku niewiele mi mówi...proszę o szczegóły. Chciałbym również ,żeby rozróżnić dwie rzeczy. Stosowanie benzo doraźnie w sytuacjach kryzysowych i dramatycznych, od łykania ich na zasadzie suplementu diety co rano i w południe , bo w takich wypadkach w szybkie uzależnienie nie wątpię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NOfear, chyba trochę źle mnie zrozumiałeś. Ja nie dostałam xanaxu na problemy ze snem, ale na bardzo silne napady lęku, które zaczęły się pojawiać codziennie. Najgorsze były właśnie w nocy przed snem i przez to nie mogłam spać - dlatego xanax pomaga mi zasnąć właśnie niwelując ten okropny lęk. Niestety w ciągu dnia napady czasami się jeszcze pojawiają.

Jak czytam Twoje wypowiedzi to zastanawiam się, dlaczego lekarz przepisał mi sr, a nie zwykły xanax do brania doraźnie... Może przez to, że mówiłam mu, że napady mam praktycznie codziennie i są tak ciężkie ostatnio, że nie mogę funkcjonować. Pewnie wiedział, że skończyłoby się na tym, że brałabym więcej niż powinnam... A tak - jedna tabletka na noc i koniec. Nie wiem jeszcze, jak długo mam to brać...

Co do uzależnienia. Na razie jakoś do mnie nie dociera to ryzyko, bo ulga związana ze zmniejszeniem lęków to znacznie przerasta.

Może jak fluo rozwinie już swoje działanie, to nie będę potrzebowała xanaxu, żeby jakoś funkcjonować? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie kogoś pouczać o niekombinowaniu z Xanaxem. W takim bądź razie jak żyć ? Jeśli podstawowy lek jeszcze nie zaczął działać, a normalnie nie potrafię wyjść z domu ? Mam siedzieć w pokoju i zacząć się modlić o rychłą śmierć?

 

no właśnie, cierpieć nie jest łatwo, cierpienie jest złe i nie wskazane,

człowiek brzytwy sie chwyci by ratowac, skad ja to znam, mi juz

wszystko jedno czy sie uzaleznie od benzo, mam dosyc swojego

stanu - od megadepresji po lękowe rozdygotanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stany depresyjne jeszcze mogę znieść, choć nie jest to przyjemne. Ale ataki paniki kiedy dzieją się ze mną rzeczy które nawet trudno mi opisać są już dla mnie nie do zniesienia i też mam w dupie czy się uzależnię czy nie, choć oczywiście staram się postępować racjonalnie i ciągle mam nadzieję ,że fluo zacznie działać, pomoże mi i nie będę już musiał się ratować benzo. Oczywiście ostro też liczę na psychoterapię ale czas pokaże :idea::?::!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was po xanaxie też czuje się, jakby był zamknięty w jakiejś skorupie? Trudno to opisać. Chodzi mi o to, że czasami zaczynam czuć jakieś niemiłe emocje i lęki, które pojawiają się jakby w środku i nie mogą wydostać się na zewnątrz. Np. zaczynam czuć straszny lęk, który wiem, że jest, ale jakby nie mógł przebić się przez tę skorupę tworzoną przez xanax. Mimo to jakoś mam świadomość jego istnienia, ale jest to takie trochę przymulone...

Dobra, wiem, bredzę :roll: Możecie mnie zignorować, jak chcecie :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie... Czy xanax powinien działać uspokajająco (na nerwy, kiedy szaleję wręcz, płaczę itp.)?? Na razie takiego działania nie zauważyłam, więc może powinnam poprosić lekarza o coś na uspokojenie do stosowania doraźnie? Bo czasami myślę, że zwariuję po prostu... nie mogę ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie... Czy xanax powinien działać uspokajająco (na nerwy, kiedy szaleję wręcz, płaczę itp.)?? Na razie takiego działania nie zauważyłam, więc może powinnam poprosić lekarza o coś na uspokojenie do stosowania doraźnie? Bo czasami myślę, że zwariuję po prostu... nie mogę ;(

 

widac bierzesz za malo, ile konkretnie dziennie walisz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak pójdę do tego lekarza wcześniej niż mi kazał... W sytuacji, kiedy już nie dawałam rady wzięłam dodatkowe 0,5mg xanaxu sr i wtedy dopiero poczułam działanie, jakiego oczekiwała. Lęk był na tyle przymulony, że nie zwracałam na niego najmniejszej uwagi i nawet uspokojona byłam całkiem nieźle, czego przy mniejszej dawce nie zauważyłam.

 

A sama sobie nie mogę brać więcej przecież... Chyba nieźle by mi się dostało od lekarza za to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hrapik, w przypadku tak silnego leku organizm się szybko uodparnia i nie zdziw się jak za niedługo dawka leku która dawała Ci ulgę przestanie kompletnie działać. Teraz bierzesz 0,5 i jest OK ale za miesiąc będziesz musiała wziąć 1 aby poczuć ten sam efekt. A po dłuższym stosowaniu 2 i tak dalej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu lek, który jak dotąd przyniósł mi największą ulgę i wręcz czasami ratuje mi życie, jest tak silnie uzależniający? :cry:

Ciekawe, czy w ogóle dostanę od lekarza receptę na kolejne opakowanie, jak się dowie, że kilka razy już wzięłam więcej, bo 0,5 dość słabiutko na mnie działa i w cięższych chwilach mnie podwójna dawka ratowała...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radzę słuchać lekarza i nie sugerować się specjalnie opiniami forumowych "doradców" . Jeśli lekarz przepisał Ci ten lek to znaczy,że wie co robi. Tyle ,że być może potrzebujesz większej dawki, na mnie 0,5mg zwykłego działa wzorowo, innemu wystarczy 0,25 a Ty widocznie potrzebujesz więcej.

 

Wiem, że to banał ale przeczytaj sobie co piszą na wikipedii o Xanax-sie :

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Benzodiazepiny_%28leki%29

 

może to Cię uspokoi :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam tą stronę:

http://www.benzo.org.uk/polman/index.htm

 

"może to Cię uspokoi"

 

Nie należy stosować benzodiazepin w celu leczenia przewlekłego, ponieważ nie mają one działania leczniczego, a jedynie objawowo znoszą lub łagodzą dolegliwości. Systematyczne i długotrwałe zażywanie benzodiazepin (ponad miesiąc, codziennie) może prowadzić do silnego uzależnienia psychicznego i fizycznego

 

Szczególnie niebezpieczne w przypadku przewlekłego stosowania benzodiazepin jest tzw. zjawisko odbicia polegające na tym, że po odstawieniu leku objawy, które on zmniejszał, nierzadko wracają z nasileniem o wiele większym niż przed farmakoterapią. Zjawisko to szczególnie utrudnia odstawienie benzodiazepin.

 

 

"Czemu lek, który jak dotąd przyniósł mi największą ulgę i wręcz czasami ratuje mi życie, jest tak silnie uzależniający"

 

Niestety tak jest życie. Po alkoholu też jest fajnie ale co z tego skoro na drugi dzień lęki są jeszcze większe.

 

I powtórzę jeszcze raz, benzodiazepiny to wartościowe leki ale stosowane tylko doraźnie. Natomiast jeżeli ktoś łyka to codziennie to już nie jest dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×