Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

siema jestem tu nowy ale moj dzien byl okropny mam problemy z soba czesto wydaje mi sie ze mam raka a od jakiegos czasu zauwzylem albo tylko mi sie wydaje ze mam krew w kale bardzo mnie to stresuje bo moj kuzyn zmarl w ieku 28 lat i boje sie ze ja tez umre bylem u lekarza i skierwoal mnie na kolonoskopie a jzu jzu znam wynik i nie moge normalnie zyc ludzie pomozcie ciagle mysle o tym badaniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciężko było wstać, by jechać do chirurga na 6.45. na szczęście już więcej nie muszę. CRP i leukocyty znowu leciutko spadły, więc to na pewno nie wyrostek. muszę się teraz badać w kierunku zapalenia jelit.

czuję się lepiej niż wczoraj, biodro wprawdzie boli, brzuch też daje o sobie znać, ale da się wytrzymać

chciałabym mieć dzisiaj miły, spokojny dzień. bez psychicznej szarpaniny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marku, dziękuję.

wczoraj miałam koszmarny dzień.

w ogóle ostatnio tak mocno rządzą mną emocje, że najmocniejsze środki uspokajające i nasenne nie działają.

łykam je jak cukierki i jestem tym mocno przerażona.

 

dzisiaj jadę do mojej lekarki po historię choroby, jutro do Krakowa :zonk:

w następne dni różne badania. jak dobrze że mam L4.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dość produktywny.

Pojechałam do szpitala do mojej psychiatry po historię choroby i skierowanie na jutro do 7F.

Dostałam od niej 14 stron z opisem każdej wizyty od prawie 2 lat.

Przeczytałam to wszystko, opisy tego co mówię, całe cytaty moich wypowiedzi. Nawet tzw. "stan warzywno-otępienny", "stan nie-wytrzymam"!

I wiele jej dopisków, powtarzające się słowa: anhedonia, zachowania autoagresywne, niekontrolowanie emocji, napady lęku, histeria, zmienność nastrojów, spadek nastroju, myśli "s.".

Naprawdę czytając to i myśląc o sobie jako obcej osobie, dochodzę do wniosku, że to straszne 2 lata. Że to katorga żyjącego człowieka.

 

Notabene już na pierwszej wizycie 30.06.2009 mam jej dopisek i wymienione kolejno:

zaburzenia depresyjne

zaburzenia lękowo-depresyjne

zaburzenia osobowości.

 

Czyli od początku podejrzewała z.o.

Gdzieś w środku jest napisane, że idę na testy i zapytanie podkreślone "dlaczego tak ważna diagnoza?"

 

Ech. Wyglądam na bardzo zmęczoną, zniszczoną psychiką osobę.

Niech tylko spróbują mnie tam jutro zignorować....

 

Jestem na zewnątrz spokojna, ale w środku czai się strach przed jutrem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba- trzymam kciuki (nadal i wciąż) !

 

 

 

Mój dzień bezproduktywny, za to wczorajszy był zajebisty- byłam w zoo w Niemczech :smile: Jak poprosicie ładnie to Wam wkleję foto Juliana z Madagaskaru. A propo jak ktoś go lubi to polecam tam jechać bo zoo jest interaktywne i można wieeeelu zwierząt dotykać itp :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Źle się czuję, kaszle i mam duszności, a to wszystko z nerwów przed dzisiejszym dniem. Mam pisać sprawdzian z matematyki i do tego miałem zrobić ponad 40 zadań też na matmę, a tylko tydzień na przygotowanie miałem. Zdążyłem zrobić tylko zadania i to jeszcze nie wszystkie, a na sprawdzian się nie przygotowałem. Nie wiem co dziś będzie. Jak kaszle czuję, że mam posmak krwi w gardle aż. Jak bym mógł to uciekł bym gdzieś daleko, najlepiej do Arabii Saudyjskiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja od kilku dni źle sie czuje, najchetniej lezałabym cały czas w lozku bo jak wstaje to zaraz pierwsza mysl: zemdleje :/ :/ :/

dzis musze wyjsc na uczelnie, mam kolokwium :/ od 6 nie spie....wstalam i okropnie sie czuje...nerwica przywitala mnie od rana, narazie popijam melisę i staram sie myslec pozytywnie :( ale to trudne....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzwonił do mnie brat.. że się źle czuje, że z nerwów ma biegunki itd... no ale teraz ma maturę i chce pociągnąć do matury a potem się zacząć leczyć... poleciłam mu dobry lek na uspokojenie i jeszcze lepszy na biegunki

poczułam się potrzebna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzień bardzo dobry, bo produktywny.

po powrocie z Kraka, nie miałam ochoty wracać do domu. odstawiłam kumpelę i pojechałam do kolegi, który ma warsztat samochodowy. coś mi w aucie śmierdzi, gdzieś od grudnia. Maciek był obłożony, ale że dawno się nie widzieliśmy i mnie lubi, odrazu zwołał swoich chłopaków i kazał im zdjąć z podnośnika jakieś auto, które właśnie robili, bo jest coś ważniejszego i odrazu wzięli moje pod lupę. okazało się, że jakiejś obręczy tam nie miałam i że mi ciekł jakiś smar. oczywista zostało to zrobione od ręki. niewiele myśląc, mówię, że mam takie brzydkie otarcia na zderzaku i prawym tylnym nadkolu. no to Maciuś zawołał jakiegoś chłopka, który pucował pucował, mówił "nie da się już", a Maciek "no pucuj, da się, jeszcze trochę dasz radę, pucuj" :mrgreen: zlikwidowali mi 90% otarć (które miałam już od dawna), a na resztki mi zamówili próbkę lakieru i zrobią, że będzie picuś glancuś jak nówka. nie wiem jak to jest, ale jak jestem w odpowiednim nastroju, wszyscy mi sprzyjają i chcą mnie zadowolić.......... aby tak częściej...

ale to nic. wróciłam do domu i wypucowałam wszystkie okna :shock:

 

teraz mnie boli żołądek i biodro, biodro bardziej. nie mogę się dodzwonić do tej kliniki, gdzie mają mi zrobić to badanie gęstości kości... nikt nie odbiera od 2 dni.

 

jutro natomiast inne badania, krew i usg.

 

-- 22 mar 2011, 19:16 --

 

_asia_, Asiu, smutno mi to słyszeć. Przesyłam Ci trochę swojej pozytywnej energii, dziś mi jej nie brakuje, więc chętnie się podzielę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×