Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

209 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      186
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dobry środek przeciwlękowy. Nie raz uratował mnie przed atakiem paniki (czyli niejako życie mi uratował). Działanie odczuwalne już w dawce 0,25 mg, optymalne w 0,5 mg. Używam go z głową i w ostateczności. Generalnie nie zamula albo w minimalnym stopniu. Do zasypiania w moim przypadku nadaje się raczej średnio, ale eliminując nerwowość może czasem pomóc. Szkoda, że uzależnia i nie można stosować bardziej regularnie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy da się jakoś tabletke rozpuscic - nie wiem jak, jakos by otrzymac roztwor by se pierdolnąć po kablach ?

doszedlem do wniosku ze wole mikrodawke rzedu 0,25-0,5mg ale mocniejsze rąbnięcie, probowalem wciagac

nosem - jest duzo lepiej jak przy podaniu doustnym, ktos moze probowal doodbytniczo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eghm... To chyba nie jest odpowiednie forum na tego typu pytania. Zresztą wątpię, żeby ktoś znał odpowiedź. Pytaj tutaj; http://talk.hyperreal.info/benzodiazepiny-barbiturany.html

Zresztą masz tam wątek o podawaniu dożylnym.

 

A ja odradzam. Od pukania benzosów z tabsów (w tym zolpi) szybko zapadła mi się żyła, nie wykończył jej brałn przez 3 miechy tak jak przefiltrowane tabsy przez 4 dni. Jak dla mnie to doustnie działają tak samo dokładnie, jedynie przy IV szybciej wchodzą ale co za różnica czy od razu czy po 20 minutach. No chyba że ktoś ma fetysz igły. Ja żałuję że brałem IV ale widzę że są tacy co lubią.

Lepiej tego nie rób. :roll:

 

Pisane juz bylo setki razy. Nie ma sensu przerabiac tabletek benzo do podania iv. Dozylnie mozna podawac tylko benzo w ampulkach. Jedyne rozpuszczalne w Polsce benzo w wodzie to midazolam (solo bez sensu rowniez iv brac, z opio jak najbardziej) i klorazepat dipotasowy (Tranxene, Cloranxen). To drugie to strasznie slabe benzo, nie wiem czy oplaca sie przerabiac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy da się jakoś tabletke rozpuscic - nie wiem jak, jakos by otrzymac roztwor by se pierdolnąć po kablach ?

doszedlem do wniosku ze wole mikrodawke rzedu 0,25-0,5mg ale mocniejsze rąbnięcie, probowalem wciagac

nosem - jest duzo lepiej jak przy podaniu doustnym, ktos moze probowal doodbytniczo ?

 

Do ucha kurwa najlepiej i kwasem zalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaqzax, bez szaleństw. Chyba, że chcesz skończyć na odwyku.

Benzodiazepiny to leki, które mają w sytuacjach KRYZYSOWYCH pomagać ludziom znosić lęki. Jak chcesz coś sobie ładować w obwody to hyperreal się kłania, tylko, że tam ludzie się nie leczą, a bawią i staczają.

A Ty chyba zdrowia na zabawę tego typu nie masz.

Nie będziesz brał bezno do końca życia, chyba, że do końca życia zamierzasz chorować - w tym wypadku nie wiem więc czy w ogóle jakiekolwiek próby leczenia mają sens.

Nie traktuj benzo jako używki bo to bez sensu. Jak chcesz ulgi albo fazy za wszelką cenę to za 30 idź i się sfukaj/skoksuj (w przypadku tej drugiej opcji proponuję zabrać więcej gotówki). Tylko nie licz na jakiekolwiek profity, bo to chwilowa ulga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzilo mi o to by jakoś wzmocnic dzialanie malych dawek tak by sie nie uzaleznic,

wczoraj skusilem sie i wzialem 0,75mg i poczulem sie doskonale, ale to za duzo i szybko sie w to wwale, bo

dawki rzedu 0,25mg nie pomagaja mi juz zbyt dobrze, minimum 0,5mg.

poprostu tracę już cierpliwość do siebie i chce się czuć w 100% dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaqzax,

 

Mozesz brac zamiennie z innym benzo, ponoc w ten sposob redukuje sie uzaleznienie, tak mowi Rafq, ze tak jest u niego.

 

Sproboj Relanium, Rudotel czy Oksazepam...

 

No i masz do sprobowania jeszcze np Gabitril (selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego GABA !! ) , Fluo , Paro, Nefadazone...i wiele innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie xanax juz nie dziala, nie czuje ukojenia przy 10mg dziennie, po odstawieniu drugow i od 5 m-cy alkoholu mam silne objawy odstawienne, ciezko mi wytrzymac bez picia czuje straszne rozdraznienie stres lek przez co zwiekszylem dawke xx, w sumie to jest zastapienie jednego nalogu innym nawet nie do konca zastapienie bo xx bralem podczas picia tylko ze teraz znacznie wiecej. Czulem namiastke szczescia jak udalo mi sie wytrzymac 3 m-ce bez alkoholu, zaczynam nowe zycie inne lepsze jeszcze tylko leki odstawie i wszystko sie ulozy- tak sobie myslalem, teraz nie pije i wcale nie jest lepiej niz poprzednio juz nie moge wytrzymac tego napiecia i nie mam sily juz walczyc mysle o najgorszym, jak ja mam teraz jeszcze odstawic leki aha szlugi rzucilem jeszcze jak pojde na odwyk to dostane pierdolca, nie wiem co mam zrobic, nie bede pisal jaka dawke xx musze wziac na raz zeby sie dobrze poczuc bo nie uwierzycie, z reszta nie ma to znaczenia jak to sie skonczy, byc moze inni wyciagna wnioski jak niebezpieczne moga byc uzywki, w moim przypadku drugi ktore zapoczatkowaly ta lawine kolejnych nalogow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie xanax juz nie dziala, nie czuje ukojenia przy 10mg dziennie, po odstawieniu drugow i od 5 m-cy alkoholu mam silne objawy odstawienne, ciezko mi wytrzymac bez picia czuje straszne rozdraznienie stres lek przez co zwiekszylem dawke xx, w sumie to jest zastapienie jednego nalogu innym nawet nie do konca zastapienie bo xx bralem podczas picia tylko ze teraz znacznie wiecej. Czulem namiastke szczescia jak udalo mi sie wytrzymac 3 m-ce bez alkoholu, zaczynam nowe zycie inne lepsze jeszcze tylko leki odstawie i wszystko sie ulozy- tak sobie myslalem, teraz nie pije i wcale nie jest lepiej niz poprzednio juz nie moge wytrzymac tego napiecia i nie mam sily juz walczyc mysle o najgorszym, jak ja mam teraz jeszcze odstawic leki aha szlugi rzucilem jeszcze jak pojde na odwyk to dostane pierdolca, nie wiem co mam zrobic, nie bede pisal jaka dawke xx musze wziac na raz zeby sie dobrze poczuc bo nie uwierzycie, z reszta nie ma to znaczenia jak to sie skonczy, byc moze inni wyciagna wnioski jak niebezpieczne moga byc uzywki, w moim przypadku drugi ktore zapoczatkowaly ta lawine kolejnych nalogow

 

ja pier*** wspolczuje :/ ale ja jakbym doszedł do 2mg dziennie to juz bym spanikowal i poszedl na detoks jesli nie moglbym odstawic sam.

 

-- Cz mar 17, 2011 6:25 pm --

 

zaqzax,

 

No i masz do sprobowania jeszcze np Gabitril (selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego GABA !! ) , Fluo , Paro, Nefadazone...i wiele innych.

 

przeciez wiesz ze te gowienka nie zahamuja objawow, fluo brałem, paro tez, nefazodonu nikt mi nie da.

a ten Gabitril to podobno o dupe potluc podobnie jak Gabapentyne czy Pregabaline - jedynie miesnie rozluzniaja i symuluja przymułkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pseudo lekarze ktorzy przepisuja niebezpieczne leki jak cukierki zdajac sobie sprawe z zagrozenia nie roznia sie zbytnio od tych ktorzy sprzedaja drugi dzieciom a takich skur...synow jest pelno, jeden pacjent 100 zl i w karman i taki skurwiel sobie nic z tego nie robi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedwczoraj dałem radę cały dzień bez i nie było najgorzej, wczoraj wytrzymałem do 16 ale w ciągu chwili poczułem się tak źle ,że musiałem się poratować 0,5mg, dzisiaj rano nie mogłem się zwlec z łóżka i żeby w ogóle zacząć funkcjonować znowu 0,5mg i podejrzewam ,że do końca dnia nie wystarczy. Może powinienem przez jakiś czas brać regularnie dwa razy dziennie a później, np. po dwóch tygodniach zacząć ograniczać? Umówiłem się na psychoterapię ale pierwsza sesja dopiero za miesiąc, więc nie wiem jak będzie. Od dwóch tygodni biorę Bioxetin 20mg codziennie rano ale mam wrażenie ,że w ogóle nie działa, zupełnie nic po nim nie czuję wręcz wydaje mi się ,że jest jeszcze gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mi w czwartek lekarz zapisał Xanax SR w dawce 0,5 na noc na silne napady lęku. Dodatkowo biorę Andepin raz dziennie od około miesiąca. Chciałam tylko powiedzieć, że Xanax działa na mnie super. Tzn. mogę w końcu normalnie zasnąć bez lęku, który sprawiał, że nie spałam prawie do rana i w ciągu dnia lęki też nie są już takie silne. Ale właśnie w ciągu dnia wciąż miewam ostre napady, na które ten cały lek nic nie pomaga - nie wiem, dlaczego... czy to może być wina zbyt małej dawki? Mam brać codziennie, jeśli to ma znaczenie, a za miesiąc wizyta i wtedy zobaczymy, co dalej.

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie działania tego leku. Czy może on pomagać na nadmierną emocjonalność? Mam z tym straszny problem, chłopak czasami zarzuca mi, że histeryzuję, płaczę bez powodu (albo malutki powód wystarczy), czasami mam nawet napady agresji. Na razie nie zaobserwowałam działania Xanaxu na takie coś, dlatego pytam. Ale w sumie biorę go dopiero od czwartku, więc nie miałam jeszcze możliwości tego zauważyć. Wie ktoś może?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×