Skocz do zawartości
Nerwica.com

Masturbacja


nomen.nescio

Rekomendowane odpowiedzi

Pati, można, są na to dobre leki.

 

Już Ci kiedyś wysłałem fragment KKK :

http://www.teologia.pl/m_k/kkk1s20.htm#g

 

Dzisiaj od księdza usłyszałem, iż nie ma czegoś takiego jak umniejszenie winy.

Miałem nie pójść do spowiedzi ale boję się, iż umrę i będę potępiony...

 

Ech.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie

ale wg kosciola lepiej jest wziasc slub (nie koniecznie z milosci) zeby sie wyzyc.. pozniej 5 niezadbanych, pozbawionych szczescia bachorów - ale co tam, grzechu przeciez nie ma :D

ja nie wiem jak sie mozna skrzywdzić masturbacja? tak jak pisales to niczym nie rozni sie od innych potrzeb fizjologicznych np: jedzenie, spanie

bez ich spełniania organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować, co moze prowadzic do smierci..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panna_Modliszka, Abstrahując od tego czy bóg jest czy też go nie ma i jakie ewentualnie jest jego imię to ludziom wierzącym łatwiej jest przetrwać i łatwiej znosić cierpienie.

 

A poza tym myślę, że jak ktoś chce być dobrym człowiekiem to mu żaden kościół do tego nie jest potrzebny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panna_Modliszka:

"Czy wszystko się musi kręcić wokół jakiegoś boga i kościoła? "

 

Wszystko nie, ale teraz była mowa o problemach na tle religijnym, więc można się wypowiedzieć na temat albo przejść do innego wątku. Polecam jedno z dwóch. Jak ktoś będzie miał fobię społeczną, to zapytasz go "Czy wszystko się musi kręcić wokół ludzi ?"

 

A temat wiary (kto za, a kto przeciw) już jest w innym miejscu, odsyłam zainteresowanych do wątku "Bóg"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale ktos kto nie ma partnera i raz na jakis czas (2 tyg) pomasturbuje sie zapewne nie bedzie przez zadnego rozsadnego człowieka uznany za nałogowca a tym bardziej czyn ten nie bedzie potępiony

Myślę, że częstotliwość nie świadczy o uzależnieniu. Wiele jest osób, które mają taki temperament, że robią to codziennie i nie sądzę, że to świadczy o nałogu. Raczej wtedy, gdy nie można się bez tego obejść, ani wytrzymać można mówić o zaburzeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie wdomu,tez byla agresja,po 1 nie miej tego chorego poczucia winy,bo jestes chora i naprawde zacznij to ignorowac,wiem,ze trudno,ale dasz arde i jaki grzech?to robi twoja choroba,jakbys nie zachorowala,bylabys inna,i przestan ty nawet nawet nie wiesz co niektorzy ksieza robia,pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BladzacyAniolek, ech.

 

Nie mam słów, ale kiedyś się przekonasz, iż robiłaś to nie ze względu na Boga a, żeby siebie dręczyć.

 

Co innego życie po Chrześcijańsku a co innego życie jak my.

My nie możemy żyć, nie umiemy i wątpliwe, że będziemy umieć do całkowitego wyzdrowienia.

Żeby to zrobić, trzeba porzucić dręczenie siebie.

 

Chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja się bardziej obawiam co się z moją psychą stanie bez seksu i masturbacji,podobno to powoduje zaburzenia

Noo może się stać coś strasznego.Ja sie nie masturbuje, ani całe życie nie sekszę i zobacz co ze mnie zostało.Jestem jednym wielkim popieprzonym zaburzonym człowiekiem który nie potrafi podnieść dupy ze stołka i zrobić coś z tym popieprzonym życiem.W dodatku wżeram znowu te pierdolone czekoladki,ale to szczegół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

człowiek nerwica, oj ja tam też nie idą do łóżka by się wyżyć nie bo stosuje zasadę ,że trzeba kogoś dłużej poznać no i trzeba być parą a nie od razu do wyrka :lol:

Daj spokój czekoladkom lepiej jogurt zjedz .Też słodkie a poprawia metabolizm . :mrgreen:

 

bez masturbacji to jak juz pisałam sfrustrowany jest człowiek ,choć to nie reguła .Przecież są ludzie aseksualni więc. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o matka ja to pisałam do psyche,a nie do ciebie aniołku i przestan ja wiem ze jestes w patrzona w niego jak w obrazek,ale ja nie,

 

-- 15 mar 2011, 12:57 --

 

wiesz co perzejzałąm twoje posty anołoku,przestan prosze cie nas poprawic nie jest jakis tam bog,dla nas tak,dla ciebie nie,nie wymagaj od nas tego,zebysmy wszyscy darzyli go szacunkiem,ja w niego nie wieze,wiez sibie sama,czy stało by sie cos gdybys nie poprawiała mnie cyz kogos?umrzesz?natretne mysli?ojoj dla mnie jest jakis tam i bedzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a czy ja Ciebie poprawiam? albo kogoś innego? zmuszam Cię do czegoś? nigdzie nie napisałam, że masz wierzyć w Boga... w tej chwili wymyslasz. przeczytaj swój post, i stwierdz jeszcze raz kto kogo namawia... od nikogo niczego nie wymagam. masz tendencje do dodawania sobie... i popracuj nad pisownia. serdecznie pozdrawiam.

 

p.s. skoro w Niego nie wierzysz to po co ciągle o Nim wspominasz? skoro On nie istnieje, to jaki sens mają Twoje natrectwa? powinnas być zdrowa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzę na terapię dla DDA. Poza tym chciałam iść do seksuologa, ale to mase pieniędzy kosztuje taka jedna wizyta. Już nawet się zapisałam do jednego, ale dzień przed odwołałam, bo stwierdziłam że 80 zł na seksuologa to przegięcie..

Wiesz, psychopatka, mysle, ze jednak te 80 zl za psychologa, to wcele nie jest duzo...z glupia bluzke trzeba tyle zaplacic w sieciowca. Mysle, ze, z tego co czytam o Twoim problemie, powinnas udac sie do takiego specjalisty. On pomoze zrozumiec ci reakcje twojego ciala. Moze ci w tym pomoze. A masturbacja sama w sobie, nie jest ZLEM, tylko normalna reakcja organizmu. Ale tylko wtedy, gdy sprawia Ci przyjemnosc i satysfakcje, a nie wprowadza Cie w poczucie winy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam słów, ale kiedyś się przekonasz, iż robiłaś to nie ze względu na Boga a, żeby siebie dręczyć.

 

Cieszę się niezmiernie, że Twoja wiedza jest tak prze potężna, że wiesz lepiej ode mnie. Tylko pogratulować. :brawo: Widocznie masz niesamowity dar wglądu w "nieświadomość" ludzką... I to jeszcze bez żadnej rozmowy! W psychoterapeutę się bawisz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×