Na co masz ochotę?

Aaaa nie rób mi apetytu na wieczór

Wytrzymam do jutra, wytrzymam

Poppy_red, Nie jest przecież późno

Dziękuję za próbę zabicia mojej silnej woli

Idę sobie zrobić miętę - bardzo dobry pomysł, bardzo

mam ochotę na przespanie calusieńkiej nocy- kurczę, już nawet nie pamiętam, jakie to uczucie obudzić się po czymś takim. :

na kino i głupią polską komedię

Nie na co tylko na kogo

aaa i nadal mam ochotę na popołudniową kawę z migdałami w czekoladzie O ile moja mała sąsiadeczka nie zaprosi mnie do siebie na popołudniową kawkę to sama zafunduję sobie taką przyjemność

wypruć sobie serce z klatki piersiowej i zakopać gdzies z dla odemnie żeby nie bolało .... żeby przestało mnie budzić w nocy wrzaskeim bólu i goryczy.

A pozatym na seks z ukochaną. Jak tylko się zakocham. :)

Na przytulenie się. Bardzo mam na to ochotę.

chwilkę zapomnienia, spokoju. Kilkusekundową wędrówkę w sprawiedliwym świecie. Szczery, serdeczny uśmiech

iść do wesołego miasteczka

Zaćpać się .... żeby nie bolało w środku.

na jakiś głupawy amerykański film

Na przytulenie pana B. Jak zwykle.

Zgarnąć 6-kę w Lotto i rozdać szmal na rynku w Pacanowie.No,nie...żartowałem.Jestem materialistą w dziesiątym pokoleniu i szacunek do przodków nie pozwala mi być filantropem czyli głupcem.

Mam ochotę na założenie letnich opon do mojej bestii i "wydymać" na ulicy parę samochodów!

Ehh... coś pięknego! Teraz nie da rady bo ślisko...

Mam ochotę wyjść przed dom, stanąć na zaśnieżonym trawniku, przystawić zimną lufę do skroni, głęboki wdech mroźnego powietrza...

...tylko dajcie mi broń...

Nadal mam ochotę przytulić się do B. !

A ja mam ochotę umrzeć w czyichś ramionach.

na placki ziemniaczane z żółtym serem

A ja mam ochotę umrzeć w czyichś ramionach.

na papierosa .... nie wiem co mi się dzieje.. miałam dwa epizody papierosowe w swoim życiu. przed maturą może z 2 miesiące paliłam i dwa lata później, jak pracowałam jako dama do towarzystwa paliłam może z pół roku.. do kupy mojego ćmienia nie uzbierał się nawet rok, od prawie 6 lat nie miałam fajki w gębie, a od kilku dni po prostu mi się chce .. mówię sobie cały czas nu nu , ale ochota jest coraz większa ..

Przytulić się..

do faceta. Tak leżeć wtulona i o niczym innym nie myśleć.

Chciałabym być tam gdzie byłam 9 miesięcy wcześniej, pragnę oddychać tamtym powietrzem, wyglądać przez tamto okno, poczuć tamten zapach. Pragnę normalnie żyć, a jak tak nie mogę, to chcę umrzeć.

Na nic specjalnego.Może być szampan i kawior.

Na sex jak zwykle.A i na colę