SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

Marek77, Dla Ciebie jest wątek o paroksetynie

Pomylilam sie dawka to 75 mg:) no chyba nie byloby sensu dzielic tabletki na 100 czesci, po prostu biore 1,5 tabletki. Zaczely mi pomagac po 5 dniach, po mimo zlych skutkow ubocznych. Mniej wiecej po tyg moj nastroj zaczal sie stabilizowac i zle mysli nie przychodzily taj jak przed przyjeciem leku. Natomiast teraz po 5 tyg. Te same mysli mi sie pojawiaja ale widze je nie w taki negatywny sposob. Boje sie tylko co bedzie jak przestane je brac. Napiszcie prosze jak sie czuliscie po odstawieniu, boje sie ze wroci:(

Ja od czwartku jestem na dawce 200mg. A wczesniej bylo 150mg. A dodatkowo lekarz przepisal mi lek TRITTICO ( 1\3 tabletki wieczorem )

A i prace znalazłem w końcu, mam nadzieje,że już będe się czuł coraz lepiej.

A Ktoś pisał ,że sie pocił strasznie po tych lekach w nocy. To ja wlasnie po tym setalofcie , nic się nie poce. A gdy przerywałem wcześniej leczenie z głupoty, to wlasnie mialem koszmary nocne i wlasnie wstawałem strasznie spocony ,aż kołdre musialem zmieniać. Także lek tutaj u mnie działa ok.

I jak narazie ani Setaloft ani Trittico nie powoduje u mnie zadnych skutków ubocznych. Jestem nawet troche odważniejszy.

-- 05 lut 2011, 23:17 --

aha i nawet po tej dawce 200mg lepiej się wczówam podczas słuchania solówek pewnych utworów muzycznych............

No bo sertra jest najszybciej działającym SSRI. U mnie zadziałała jakoś 5 tygodnia chyba. Szkoda, że z mizernym efektem

Lol zmieniam to gowno lada dzien. Mi prawie nic nie pomogla. Nie wiem doprawdy dlaczego moj lekarz tak mnie prowadzil zebym bral ten lek tak dlugo.

bo jest bardzo dobry i lekarze lubia ten lek bo to ,że wam sie nie udało jest miliony ludzi co mają sukcesy z tym lekiem..taka prawda!!!!!!

Nie jest to wcale taki dobry lek.

Np taka Fluoksetyna nie dosc, ze bardziej podnosi pewnosc siebie i nastroj to jeszcze dziala troche przeciwlękowo. A moze dac wiecej napedu niz Sertra.

Do Paro i Esci to w ogole nie ma porownania.

Sertra to cienki lek, taki "ni pies, ni wydra".

Jasne, ze wielu osobom pomogl, ale dzialanie tegoz jest takie umiarkowane, bo ani nie redukuje natrectw specjalnie, ani nie dziala przeciwlękowo...Generalnie to chyba najgorszy SSRI.

Mi sertralina też nie pomogła.

bo jest bardzo dobry i lekarze lubią ten lek bo to ,że wam się nie udało jest miliony ludzi co mają sukcesy z tym lekiem..taka prawda!!!!!!

Lekarze lubią ten lek, bo szybko działa, dodaje chorym napędu, na ogół nie powoduje objawów ubocznych, można go stosować we wszystkich grupach wiekowych i u osób po zawałach. Do tego dobrze łączy się z innymi lekami.

Ma jednak kilka wad: nie podnosi nastroju tak dobrze jak napędu, działa prolękowo, a na natręctwa trzeba dawki rzędu 200-250 mg,

Co jeszcze raz potwierdza, ze lek działa dobrze na napęd. Niestety u mnie zabija libido, fluo jest pod tym wzgledem lepsza.

eeee tam...nie przesadzaj...

brałam seroxat i mam porównanie nie czuje większej róznicy..moze jestem bardziej sobą tzn..czuje emocje nie są one tak stępione jak na seroxacie ,więcej czuję ,że kocham moja rodzinę a nie zamrożona jak kamień..na paroksetynie..ja nie narzekam śpię ok.a to najważniejsze!!!

Czy brał lub bierze ktoś z was Setaloft jakie macie opinie na temat tego leku.Pozdrawiam

Ślepa jesteś? masz ten lek kilka postów poniżej

Cześć. Biorę setaloft już czwarty raz. Za pierwszym razem dano mi dawkę 50 mg. Zaczęła na mnie działać po równym tygodniu, czułam się w końcu sobą, koszmar minął. Drugi raz przepisano mi od razu 100 mg. Połówka zadziałała na mnie pobudzająco już na drugi dzień, brak paraliżu ołowianego, itd. Potem zaczęło się coś chrzanić jakoś po dwóch dniach(może te wczesniejsze pozytywne skutki pojawiły się przez efekt placebo),dostalam dodatkowo lerivon 10mg na noc. Wszystko znowu jakos po tygodniu się unormowało. Jednak jak bralam 3 raz setaloft, ten lek w ogóle na mnie nie działał. Brałam od sierpnia do niedawna seronil. Czułam się ciągle nieswojo,bez chęci do życia,wiedziałam,ze nie jest tak jak być powinno. Po setalofcie kiedyś żyłam pełnią życia. Tydzien temu psychiatra przywrócił mi znów setaloft twierdząc,że skoro kiedyś tak pozytywnie na mnie działał, być może ta substancja się ze mnie wypłukała i na nowo zacznie działać jak kiedyś. Oby... Dzisiaj mija 7 dzień od ponownego brania leku. Nie wiem juz sama co myśleć. Zawsze miałam przy tym leku początkowe efekty uboczne:takie uciążliwe ziewanie,nudnosci,brak apetytu. Tym razem ich nie odczuwam, martwię się, że kompletnie nie działają. Proszę o jakieś opinie na ten temat...

Ja zaczynam swoją przygode z setaloftem miałam wczesniej citabax ktory fajnie dzialal przez 2 lata a pozniej innych kilka mozarin anafranil po nim czułam sie okropnie.Po setalofie pierwsze dni na dawce 0,25 bol glowy i zmęczenie od dzis jestem na 0,5mg nie wiem jak to będzie już mam tych prób z lekami kilka jestem nimi zmęczona i wystraszona .Czy zadziała i oby bylo dobrze.Pozdrawiam.

Właśnie dlatego, nie chcialam paroksetyny, bo stępia uczuciowość, a ja i tak miałam spłycone emocje. Sertralina poprzez niewielkie działanie dopaminergiczne nie wywołuje takich objawów ubocznych. Moim zdaniem to niezły lek, i pewnie nadal bym go brała, gdyby nie jego lękotwórczość

Kasiu, ale ty bierzesz 25 mg, to przy natręctwach nie jest nawet dawka terapeutyczna. Nic dziwnego, ze libido masz w porządku. Ja przyjmowałam 100-150 mg i o seksie mogłam zapomnieć.

mi jest dobrze na tej połóweczce..nie zwiększam narazie

Jeśli się dobrze czujesz, to nie musisz zwiększać. Najlepiej jest brać minimalną działającą dawkę.

pół roku brania setaloftu 300mg - mam wrażenie ,że tak samo zadziałałoby na mnie 300mg witaminy C.

dobry byl lek 0 ubocznych jak po kazdym leku

JEST OK . BO PRÓCZ BRANIA LEKÓW TRZEBA SIĘ AKTYWIZOWAĆ. TERAZ PO PRACY GDY WRACAM BARDZO ZMĘCZONY JUŻ NIE MAM LĘKÓW ŻADNYCH , NIE BOJE SIĘ LUDZI , MOGE KAŻDEMU Z UŚMIECHEM PATRZEĆ W OCZY. ALBO WYSIŁEK ALBO LEKI DZIAŁAJĄ.

ALE RACZEJ TO I TO . W POPRZEDNIEJ PRACY WYSIŁEK NIE POMAGAŁ. WIĘC LEKI SĄ OK. BRAĆ BRAĆ I SIĘ NIE ZASTANAWIAĆ.

MI PO TYGODNIU OD DAWKI 200mg się polepszyło. NO ALE TEŻ ZAPRZESTAŁĘM MASTURBACJI , KTÓRA POWIĘKSZAŁA MOJĄ NERWICE.

CHOLERA NIE WIEM CO TAK NAPRAWDE POMOGŁO>LOL>

zmniejszam dawke do 150mg bo czuje sie nazbyt nerwowy na 200mg, biore juz 3 miesiąc ten lek.

ciesze sie ze ten lek mozna tak tanio kupic, za Sertagen płacę tylko 8zł a za inne po minimum 35zł aż po 55zł.

Od ponad tygodnia biore ten lek i w sumie skutkow ubocznych nie mam.

Jedynie czasami, glownie poznym poludniem dopada mnie straszny wewnetrzny niepokoj. Biore 50mg rano, po sniadaniu.

Czy to jeden z efektow ubocznych i minie po jakims czasie ?

Lęk i niepokój pojawiają się na początku brania sertraliny, mijają w okresie od 2 do 8 tygodni.

A pomógł przynajmniej choć trochę po tych 3 miesiącach brania?