Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

koszatniczka zeżarła mi kawałek scroll'a w myszce .. wiem, brzmi dziwnie, ale Logitech zrobił scroll'a pokrytego czymś takim "gumowo-zamszowym" unsuretb.gif i ta mała gnida rozprawiła się z tym w chwilę.. teraz jak myziam po tym scroll'u palcem, to co chwile przejeżdżam po tym wygryzionym fragmencie.. najlepsze, że miałam obie kośki puszczone na biurku i z pozycji leżącej na łóżku widziałam, że jedna broi coś przy tej myszce, ale pomyślałam, że nie ma o co zahaczyć zębami, żeby mogła odgryzać kolejne fragmenty, więc niech się bawi, w końcu jej się znudzi. widząc, że nie daje za wygraną wstałam w końcu i zobaczyłam scroll'a w strzępach.. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

madridistka, że tak powiem - walcz z tym... może użyj argumentu, że w przyszłości żony sobie nie znajdzie, bo w dzisiejszych czasach kobiety tak chętnie nie usługują mężczyznom jak kiedyś.. :?

 

jeszcze jedna sprawa... ile macie lat, Ty i Twój brat? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lakuda, ależ ja tym argumentem jadę co niedziela.

ja mam 17, brat 19 lat, jest jedynym facetem u nas w domu (oprócz taty), do tego jeszcze mam dwie starsze siostry (są one starsze również od brata, a i tak muszą pełnić przy nim "służbę", jak ja). rozumiem, gdyby chociaż poprosił, żeby mu podać ten widelec, ale on po prostu zaczął to uważać za oczywiste- zresztą trudno mu się dziwić, skoro od zawsze razem z siostrami musiałyśmy mu pomagać, bo tak kazała mama, argumentując, że jest mężczyzną. by nie było wątpliwości- jest całkiem sprawny zarówno umysłowo, jak i fizycznie. ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brid, jeśli bylibyśmy tylko we dwoje, to by może spojrzał na mnie jak na idiotkę, a potem ostentacyjnie ruszył dupę i sam sobie zrobił, czego potrzebował. gdyby przy rodzicach, to najpierw wymowne spojrzenia w stylu "chyba o czymś zapomniałaś", potem w końcu ktoś by powiedział, że mam coś (np. picie) zrobić, a gdybym się postawiła, dostałabym kazanie, najpewniej od taty, że nawet czegoś (np. tego picia) nie mogę własnemu bratu zrobić, jak tak można, przecież to chłopak itd. itp., a brat z miną biednego pieska mówiłby, że przecież on sam może- ale bądźmy realistami- i tak by się nie ruszył. ale ostatecznie, może by mnie siłą nie zmusili- nie wiem, bo najczęściej w połowie przemowy na temat tego, jaki ze mnie leń śmierdzący, w końcu robię, co muszę, by mieć spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

madridistka, jak poczuję się lepiej, to poznajduję jakieś artykuły o "starych kawalerach", albo o panach, co to sobie nawet koszuli nie potrafią wyprasować.. to sobie wydrukujesz, skserujesz i możesz i matce i bratu co jakiś czas podtykać..

a na jakieś urodziny, imieniny, pod choinkę, to weź mu kup raz jakiś płyn do mycia naczyń, raz jakiś cif z gąbeczką do czyszczenia.. i weźcie się z siostrami zbuntuje... niech każda z Was da mu coś w tym stylu..

coś niesamowitego..

 

o.. albo pastę do butów możecie mu kupić..

bo domyślam się że butów też sobie nie pastuje...

swoją drogą, wszystkie powinnyście mu nawet swoje buty podłożyć, żeby sobie chłopak poćwiczył...

 

a jak przyjdzie do niego dziewczyna, to pół żartem powiedz głośno, że te jego majtki, co mu wyprała Wasza mama to już wyschły i położyłaś je tu i tu.. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acetyloCoA, ale ja już próbowałam wszystkiego.. na prawde!!

 

i po 6 ibupromów, i po 3 ketonale.. i NIC

 

a teraz... dokłądnie w tym momencie przestał mnie boleć.

no coś w tym połączeniu musi być, co działa.. :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie, że nie bardzo mam co zrobić z dzisiejszym dniem. Myślałem o tym, ażeby wybrać się na coś do kina, ale z tego co widzę, prawie jak zwykle kiedy mam akurat trochę wolnego czasu, grają głównie jakieś pierdoły. Nie wiem czy to w obecnych czasach nie kręci się już normalnych filmów, czy to ja jestem po prostu tak stary, że cały ten repertuar odbieram jako adresowany przede wszystkim do dzieci i młodzieży:?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×