Co teraz robisz?

coma, to jesteś kawoodporna, ale rozpuszczalne czy nie rozpuszczalne ?

nierozpuszalne

z rozpuszczalną dałam sobie spokój bo to podobno śmieci są i zawierają mało kofeiny

gram z moim P. w guitar hero na dwóch bitwa

Panna_Modliszka, z czego egzamin?

ekhh te czasy egzaminów

zwijam się z bólu zęba

z bólu stawu żuchwowego

z bólu dziąsła

z bólu połowy głowy

echhhhh

[Dodane po edycji:]

Panna_Modliszka, to powodzenia w takim razie...

Lakuda- masz na imię Asia?

Ja próbuję się uczyć rosyjskiego na jutro (tak, tak, egzaminy), piję herbatę, w międzyczasie zaglądam na forum i odpisuję na służbowe maile, a ponadto zastanawiam się co dziś zjeść na kolację, a raczej kogo namówić aby mi ją przygotował/kupił... To ostatnie zagadnienie mnie najbardziej trapi na chwilę obecną

PinkFlower nie, nie Asia

co teraz robie?

kłade sie do łóżka..

boli mnie ząb i mam ochotę się zdrzemnąć..

Piję kawę z mlekiem w nadziei na zabicie smaku zjedzonej przed chwilą kostki czekolady Malaga - nie wiedziałam, że czekolada może być tak niesmaczna.

Odpoczywam przed dzisiejszą nocką

Pieke ciasto karmelowe

Właśnie przypaliłam garnek z ryżem!

Trzeba się wreszcie wylogować i zabrać kur.wa do nauki

Ostatni egzamin....

A poza tym to słucham Pearl Jamu

Leżę.

Kaszlę.

Piję ziółka.

Słucham melancholijnej muzyki.

Tęsknię za terapeutką.

Próbuję się zebrać do nauki do ostatniego zaliczenia.

Asia i jak poszło?

Ja już jestem po tym cholernym zaliczeniu i chyba nawet mało mnie obchodzi jak poszło. Mam ferie!

Nic nie robię!!! Jakie to piękne!

Ale po południu idę udzielać korków. Nie chce mi się ale pójdę. Zawsze potem mi lepiej jak z kimś pogadam, nawet jeśli mówimy po angielsku :)

Ano...marzę sobie.

Iza, dasz radę!!!!!!

Ja się rozkładam.

Haniu, marzysz o..?

Ty wiesz.

domyślam się.

a ja rozpaczam, że jutro muszę odwołać terapię, bo mnie też choroba dorwała. malutkim plusikiem jest to, że chwilę dziś porozmawiam przez to przez tel. z terapeutką, ale to nie to samo...

cierpię w miliczeniu.

Wstałem po trzeciej zmianie i...

Piję Pepsi

Nie płaczę Mimo, że mój pijany tata awanturuje się za ścianą. Mam nadzieję, że wytrwam :)

Poprawka, moja mama spytała się mnie czy się tym przejmuję, ja na to, że nie.... i łzy same popłynęły. Ale byłam dzielna dłużej niż zawsze Nie wiem czy się śmiać czy płakać, ech.

marzę o nowym domu

Iza, 3mam kciuki!!!

poza tym cierpię na ból zęba, faszeruje się ketonalami, amoksiklavem , metronidazolem i do kompletu citalem :/

z bólu, nie mogę się cieszyć nowym autem

lakuda,

przewracam oczami udając kokieterię

poza tym cierpię na ból zęba, faszeruje się ketonalami, amoksiklavem , metronidazolem i do kompletu citalem :/

z bólu, nie mogę się cieszyć nowym autem

cały czas to samo, z tą różnicą, że wczoraj auto poszło na serwis- czujniki cofania nie działały

i z cholernym bólem zęba zaraz , wytrząśnięta tramwajami, odbieram auto - i gdzieś mam czy będa te czujniki, czy nie- niech oddają kase

czyli układam w glowie plan rozmowy oczywiście znów nastawiając się na najgorsze..