Korba

Doskonale mnie określiłaś, jak zawsze.

Czy wiecie, że w październiku miałem się powiesić ?

Tekst MEGA W zestawieniu z kontekstem oczywiście :)

Krzysiek1234 - już nie ma co tego wywlekać.

Krzysiek nie odkopuj tego ...bo po co ?

Dlaczego chciałaś to zrobić?

I won't get mad and I won't break in two

Because I understand you

Now take this change

And let my clothes soak with rain

As I study orchid blues

And some can't live

Unless they feed on fallen leaves

And so you'll let me down

To come alive

When you comfort me

I've watched you change

I've heard your words rearrange

Played back from the start

And if I did teach you anything at all

I hope it was to love with all your heart

And lay open wide

With imperfect symmetry

And so you'll love like you

And I will love like me

And to be reborn

They have to go to sea

And so, angel, you will have to set me free

Maria Taylor: Orchids

Pewne rzeczy trzeba odkopać by zrozumieć:

[videoyoutube=V_eOmvM-4zc]Heavy[/videoyoutube]

Wiem, że temat nazywa się "Korba" Ale duzo tu Hani więc chciałam coś o Tobie Haniu napisać, jeśli mogę...

Jak dla mnie wnosisz taką radość na to forum w tym wątku to widzę. I empatię, to tak.

Napewno jesteś wspaniałą osobą.

Jeśli to dziwne o napisałam to przepraszam. Mam problem z wysławianiem się dziś, może źle określiłam to co mialam zamiar napisać.

A ja bardzo lubię czytać Vi za jego zainteresowanie innymi ludźmi i ich problemami, za dociekliwość i chęć pomocy każdemu. Także Asię i Monikę za rozbudowane posty.

Vi za jego zainteresowanie innymi ludźmi i ich problemami

Szkoda tylko ,że nie widzisz ,że on w ten sposób ucieka od własnych problemów . Pomoc innym to dla niego substytut pomocy sobie .

Jeżeli chcesz dyskutować w temacie o kims innym . To proponuje Założyć Temat PT; VI i tam dyskutować .

PS .

Taki temat już istniał ,założony przez Vi niestety nie spodobało mu sie co inni piszą i poprosił o zlikwidowanie ( a pisali całkiem mądrze)

tęsknię za moją Hanią.

chciałabym gdzieś z nią uciec i jeśli tak postanowimy... razem odejść.

obie tak myślimy.

coraz częściej. chyba tylko to, paradoksalnie, nas trzyma przy życiu.

Korba, wy to razem macie się wspierać i podnosić jedna drugą a nie razem planować śmierć!!!! bo dupska wam przetrzepię obu!! za fajne kobiety jesteście!!!

staramy się wspierać. takim właśnie sposobem, że kiedyś uciekniemy i że... kiedyś możemy to zrobić.

a że jesteśmy od siebie daleko, zawsze jak któraś napisze, że chce to zrobić, druga mówi "nie możesz mnie zostawić"

i tak to wygląda.

Korba, mimo wszystko , lepiej zaplanujcie że uciekniecie i zmienicie swoje życie, zaczniecie od nowa, wspeirając się i bedąc gdzieś tam razem...wierzę w was :)

tęsknię za moją Hanią.

chciałabym gdzieś z nią uciec i jeśli tak postanowimy... razem odejść.

obie tak myślimy.

coraz częściej. chyba tylko to, paradoksalnie, nas trzyma przy życiu.

Czytałem, że planujesz wspólny wyjazd na terapię razem z ShadowMere, to na tym ma polegać ta ucieczka... (gdzie ona jest btw.)

NoOneLivesForever, chcemy się dostać na pół roku do 7F w Krakowie. najlepszy oddział leczenia z.o. w Polsce. ale nie wiemy czy się tam dostaniemy - 4 rozmowy kwalifikacyjne.

a ucieczka - rzucamy wszystko i ruszamy gdzie nas oczy poniosą.

A mnie bardzo boli ten temat Jednak chyba nie umiem go omijać...

Dobranoc wszystkim.

Korba, nie możecie teraz odejść. Masz plany jakieś na pewno masz, masz pragnienia. Nawet jeśli mówisz, że ich nie masz to je masz.

Plany.... kiedyś je miałam....

Mam nadzieję, że zostanie to odebrane źle, bo klimaty nie za bardzo do tego wątku, ale ostatni komentarz skojarzył mi się z tym:

[videoyoutube=vtiYt4TI5j4][/videoyoutube]

-- 03 mar 2011, 14:39 --

Wbrew pozorom to bardzo optymistyczna piosenka, nakręca do działania.

ale ja nie mam depresji :)

Good for U

Korba, i teraz tez możesz je mieć i masz na pewno jakieś marzenia. Na pewno o czymś marzysz

tak, marzę o tym by być bezpieczna i kochana.

i żeby zobaczyć Nowy Jork