Skocz do zawartości
Nerwica.com

sprawy damsko - męskie..


Gość anakonda

Rekomendowane odpowiedzi

- rozbudzanie we mnie kreatywności i ciekawości

- seks oralny :twisted:

- okazywanie uczuć

- umiejętność nieograniczania wolności partnera/partnerki

- zaskakiwanie i rozczulanie mnie (najlepiej na raz, dlatego w jesnym punkcie :D)

 

Moje top 5 dla kobiety wygląda tak samo. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

-wszystkie zachowania opiekuńczo-dżentelmeńskie

-nie nachalność,a bliskość,taka cicha na wyciągniecie ręki

-inteligencja i blyskotliwość,tzw "myślenie blyskawiczne",trochę wiedzy będzie miłym i pożądanym dodatkiem

-całowanie w istocie jest istotne :mrgreen:

-szacunek do rodziców,dbanie o matkę,jednym slowem -szacunek do wlasnych korzeni.

chyba,że matka byla szalenie wyrodną osobą,wtedy jestem w stanie zrozumiec,choc bluzganie na swoja rodzine czy byle kobiety napawają mnie wstrętem.

 

seksualna sprawnosc czy technika -dla mnie nieistotne-i tak nie docenię :evil:

 

[Dodane po edycji:]

 

a kobieta..musi byc dowcipna i wyrozumiala,nie może się ciągle awanturowac i pieklic jak jak jakas kura.

powinna też byc samodzielna,i ambitna,miec tzw swoje życie.

Nie może byc materialistką,ani jazgotliwą i piszczącą kwoką,damulką czy debilką.

Powinna być zmysłowa,ale bez przesady i choc odrobinę niewinna. :D

LEPIEJ żeby nie byla jęczydupą,choc wiem jakie to trudne. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie powiedziane.

 

Anyway potem poznajemy coraz mocniej kogoś i wtedy okazuje się, że to jest właśnie ktoś kto jest tym/tą jedyną i przecież nie punktujemy.

 

[Dodane po edycji:]

 

I to wcale nie jest złe. Szczególnie by być z kimś na zawsze i odkrywać ciągle na nowo! :) Anyway jednak warto wiedzieć co cenimy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Top 5 cech faceta?

1. Chciałabym, żeby wyczuwał moje nastroje. Żebym nie musiała mówić "uwaga, mam doła, przytul mnie", tylko żeby sam widział i się pojawiał w złym momencie... Jeszcze nigdy nie spotkałam faceta, który by to potrafił :? Zawsze musiałam się prosić o czułość...

2. Opiekuńczość i troska, ale jednocześnie umiejętność pozostawienia kobiecie autonomii.

3. Poczucie humoru, najlepiej nieco ironiczne 8)

4. Dobry w łóżku, z wyobraźnią :mrgreen:

5. Wyrozumiały i inteligentny.

 

 

marcja A Aga od kiedy nie ma chłopa?

 

No będzie już z jakieś... 17 dni :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

top 5 Faceta:

 

w zasadzie skopiuję część Waszych wypowiedzi, bo zgadzam się z nimi..

 

1)żeby wyczuwał moje nastroje. Żebym nie musiała mówić "uwaga, mam doła, przytul mnie", tylko żeby sam widział i się pojawiał w złym momencie...

 

2)zachowania opiekuńczo-dżentelmeńskie w tym dbanie, bym czuła się przy nim bezpiecznie

 

3)naprawianie wszelkich usterek

 

4)chęć / staranie się doprowadzania kobiety do orgazmu

 

5)poczucie humoru i inteligencja

 

 

co do tego, jaka powinna być kobieta, nie chcę się wypowiadać..

myślę, że to część męska ma w tej kwestii więcej do powiedzenia..

mnie by było łątwiej napisać, jaką kobieta być nie powinna :P ( szczególnie na swoim przykładzie )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no cóż... w takim razie, analogicznie do swoich przywar, mogę powiedzieć, jaka powinna być w moich oczach kobieta "idealna"..

 

1) kobieca- żadnego zbędnego owłosienia; dbanie o siebie

2) delikatna ( nie jakaś wulgarna), ale jednocześnie radząca sobie w życiu

3) powinna umieć poświęcić się rodzinie i nie powinno to być traktowane jako "rezygnacja z czegoś innego "

jak również w tym punkcie rozumiem bezwzględne "stanie murem" za mężem, za dziećmi, troska o rodzinę

4) powinna starać się sprawiać mężowi przyjemność, pod każdym względem ( a nie, na "dzień dobry" tego nie

zrobiłeś,tamtego nie zrobiłeś..)

5) w tym wszystkim powinna zadbać o czas tylko i wyłącznie dla siebie ( spotkanie z przyjaciółkami, czy co tam sprawiałoby jej przyjemność)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lakuda, co do 4 to wiesz, zycie nie jest bajka i jak sie zyje wspolnie i facet tygodniami miga sie od pewnych spraw, to bierze kurfica. Niemniej wazne to zaby zachowywac wzajemny szacunek do siebie i byc wyrozumialym. Mój aktualny narzeczony kiedys opznil mi sie z prezentem bo szlo dlugo z allegro i nie ciosalam mu z tego powodu kolkow na glowie, czasami sa pewne sprawy na ktore nie mamy wplywu i mozna odpuscic. A pozostale punkty ktore wymieniles to moim zdaniem calkiem normalne....takich kobiet jest b duzo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obserwując otaczających mnie facetów, odnoszę wrażenie, ze oni szukają takich radosnych, pozytywnych i słodkich dziewczyn. I biorąc to kryterium pod uwagę, niestety, absolutnie nie mam szans u nikogo :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No radosnych i pozytywnych ludzi prawie kazdy lubi, to fakt. Ale odnioslam wrazenie, ze Ty wlasnie taka jestes...:) Za to "slodka" kojarzy mi sie jakos sle... Z falszem, udawaniem i graniem... I fakt, ze niektorzy faceci leca na takie dziewczyny i nie potrafia wyczuc tego falszu (choc inne kobiety wyczuwaja go na kilometr...) No ale to tylko i wylacznie ich problem...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcja, staram się walczyć z moim marazmem :mrgreen: Ale miło mi się zrobiło, że uznałaś mnie za pozytywną osobę :great:

Mój były ciągle mi mówił "bądź bardziej słodka"...

Ja po prostu raz na jakiś czas mam dzień lub dwa melancholii i chyba muszę znaleźć faceta, który zaakceptuje to, że mi się ten świat wcale tak bardzo nie podoba. Gdyby było tak super, to nie musiałabym chodzić na terapię.

 

Co do bycia słodką jeszcze to ja mam jakąś alergię na takie dziewczyny... Po prostu zawsze po bliższym poznaniu okazywały się głupie i właśnie sztuczne. Nie rozumiem co jest fajnego w popiskującej i zachowującej się jak mała dziewczynka lasce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do bycia słodką jeszcze to ja mam jakąś alergię na takie dziewczyny... Po prostu zawsze po bliższym poznaniu okazywały się głupie i właśnie sztuczne. Nie rozumiem co jest fajnego w popiskującej i zachowującej się jak mała dziewczynka lasce.

 

 

no ja też nie lubię takich lafiryndek, szczerze mówiąc... blondyneczki, makijażyk, takie słodkie idiotki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agusiaww,

4) powinna starać się sprawiać mężowi przyjemność, pod każdym względem ( a nie, na "dzień dobry" tego nie

zrobiłeś,tamtego nie zrobiłeś..)

miałam na myśli, że czasem warto przemilczeć pewne sprawy, a nie robić wyrzuty z byle powdu... podkreślam z byle powodu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khym khym.

Czemu o seksowności kobiet wypowiadają się same kobiety?

Czy faceci nie wyczuwają fałszywości? Wyczuwają. Tylko jakoś tak się złożyło, że te udające słodkie i urocze są zazwyczaj gościnniejsze w kroku. Nam też nie podoba cię takie udawanie, ale cóż... :twisted: Trzeba się z tym pogodzić.

Tak na serio nie jest powiedziane że lubimy tylko wiecznie wesołe laski. Ja np. mam fetysz dziewczyn z rozbitych domów. Nie wiem czemu ale wszystkie bliskie mi osóbki z takowych pochodziły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy faceci nie wyczuwają fałszywości? Wyczuwają. Tylko jakoś tak się złożyło, że te udające słodkie i urocze są zazwyczaj gościnniejsze w kroku. Nam też nie podoba cię takie udawanie, ale cóż... :twisted: Trzeba się z tym pogodzić.

 

 

Maz mojej dalekiej kuzynki chyba tez myslal o goscinnosci w kroku...Teraz jednak biedak zachodzi w glowe czemu owa kuzynka z milej i uroczej zmienila sie (w rzeczywistosci zawsze taka byla) w wiedzme, manipulantke i intrygantke. Rozwod juz w toku i pewnie teraz jego kryteria wyboru beda nieco inne, niz goscinnosc/niegoscinnosc w kroku...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khym khym.

Czemu o seksowności kobiet wypowiadają się same kobiety?

 

Ponieważ kobiety również są estetkami :) Mi osobiście bardziej podobają się kobiety (wizualnie) niż mężczyźni i u kobiet potrafię dostrzec urodę (wtedy charakter się nie liczy, bo tylko patrzę a nie liczę na nic więcej ;)) a u mężczyzn liczy się urok a z nim każdy jest przystojny ;)

 

Czy faceci nie wyczuwają fałszywości? Wyczuwają. Tylko jakoś tak się złożyło, że te udające słodkie i urocze są zazwyczaj gościnniejsze w kroku. Nam też nie podoba cię takie udawanie, ale cóż... :twisted: Trzeba się z tym pogodzić.

 

Ej, to brzmi jak pójście na łatwiznę, po co się starać zdobyć kobietę i zatrzymać ja przy sobie jak można złapać taką jak z opisu powyżej i traktować jak zabawkę(przy okazji, nieładnie, nawet jeśli ktoś się na to godzi :-| )

 

No i myślałam, że faceci mają instynkt łowcy ;) (och te uogólnienia, jak można by bez nich żyć)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

khym khym.

Czemu o seksowności kobiet wypowiadają się same kobiety?

.

 

 

 

PADŁA PROPOZYCJA, a moja odpowiedź w tej kwestii była następująca..

co do tego, jaka powinna być kobieta, nie chcę się wypowiadać..

myślę, że to część męska ma w tej kwestii więcej do powiedzenia..

mnie by było łątwiej napisać, jaką kobieta być nie powinna :P

 

ale jakoś panowie milczą - póki co.. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy faceci nie wyczuwają fałszywości? Wyczuwają. Tylko jakoś tak się złożyło, że te udające słodkie i urocze są zazwyczaj gościnniejsze w kroku. Nam też nie podoba cię takie udawanie, ale cóż... :twisted: Trzeba się z tym pogodzić.

 

 

Maz mojej dalekiej kuzynki chyba tez myslal o goscinnosci w kroku...Teraz jednak biedak zachodzi w glowe czemu owa kuzynka z milej i uroczej zmienila sie (w rzeczywistosci zawsze taka byla) w wiedzme, manipulantke i intrygantke. Rozwod juz w toku i pewnie teraz jego kryteria wyboru beda nieco inne, niz goscinnosc/niegoscinnosc w kroku...;)

Oj tam oj tam. Zwykłe codzienne uprzejmości nie są podstawa do zawierania małżeństw. Sam sobie chłopak winien.

 

Czemu o seksowności kobiet wypowiadają się same kobiety?

 

Bo pociągają mnie również kobiety? A same dlatego, że faceci siedzą cicho! :D

U.

Nigdy nie poznałem żadnej biseksualistki.

Ani lesbijki.

...

Właściwie zawsze mnie to zastanawiało. Kobiecość to obecnie pierwiastek piękna w najczystszej postaci.

Całe piękno tego świata ma w sobie coś z kobiecości. W tym układzie : co jest fajnego w facetach?

nie wiem no, dla mnie heteroseksualne kobiety są nienormalne :P

Ps.

W każdej kobiecie siedzi mały biseksik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdej kobiecie siedzi mały biseksik?

 

Mysle, ze niemal w kazdej. Ale byl juz o tym watek...

 

[Dodane po edycji:]

 

Oj tam oj tam. Zwykłe codzienne uprzejmości nie są podstawa do zawierania małżeństw. Sam sobie chłopak winien.

 

 

Nie codzienne uprzejmosci a jej udawana czulosc, wrazliwosc i lagodnosc (stereotypowe kobiece cechy) go przyciagnely...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×