Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Biorę na sen. Mianseryna antydepresyjnie działa na mnie pośrednio- znosząc problemy z zasypianiem. Lekami głównymi są fluoksetyna z olanzapiną. U mnie tolerancja na Lerivon się nie wytwarza- biorę już ponad cztery lata (z małą przerwą) i nadal działa. Mianseryne w dawce podtrzymującej brałam również, aby zapobiegać nawrotom depresji i spisywała się lepiej niż dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się najbardziej ciesze bo udało mi się przespać drugą noc bez benzo :) Anna R., A sam Tisercin ''da radę'' ? Jeśli tak to jaka dawka nie powoduje muła na następny dzień?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam Tisercin tez powinien pomoc, ale z nim jest podobnie jak z mianseryną. Na początku przymula i otępia. Trzeba ok. tygodnia- dwóch zanim organizm się przyzwyczai. Na mnie nasennie działało 12,5 mg, czyli pół tabletki. Po całej spalam dzień i noc. Jeśli połówka cie nie uśpi, możesz powoli dojść do dwóch tabletek. To jeszcze nie dawka przeciwpsychotyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie dorobisz się na pewno, ale jeśli się obawiasz, zapytaj lekarza. Ja brałam 225 mg klomipraminy i 60-90 mg mianseryny podczas mojego najcięższego nawrotu i na takim zestawie czułam się świetnie. SSRI i Lerivon to leki o innym mechanizmie działania, one się doskonale komponują i uzupełniają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na początku 30mg kładło mnie na parenaście godzin... byłam nieżywa, chodzący trup

potem przeszłam na dawkę 60 mg.. spałam po 24h/dobe.. następnie organizm się przyzwyczaił, i 60mg brałam jak witaminę c - mogłam po tym nie spać godzinami..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj,

 

Ale wzialem raz 20 mg Miansy i musialem sie ostro trzymac zeby zeby nie zemdlec...

 

Co z tego, ze nie bralem ? Ale czytalem w roznych ksiazkach, ze leki te sa niezwykle miazdzace.

 

Na Ciebie Halo mogl nie dzialac w tej dawce 10 mg, zdarza sie to.

 

Ogolnie to tez zalezy od dawki. W dawkach do 20 mg Halo nie u wszystkich powoduje utrate osobowosci i zamule....ale powyzej...

 

Podobnie jak Klozapina, Amon bral 250 i nie bylo zle, a wiekszosc ludzi po 100 stracilaby przytomnosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale do ''głupiej'' mianseryny nie porównuj klozapiny, gdzie leży się wygiętym ze ślinotokiem... Mianseryna to dosyć mocny zamulacz, ale nie przesadzaj. Ciebie zwaliło z nóg 20 mg, mnie lekko ululało 60 mg...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie bylo Mianseryna to tez miazga lek, robi prawie taka sieke z bani jak Amitryptylina (to tez w sumie lek nalezacy do kategorii rzeznia).

 

Swoja droga nie wiem jakim cudem Amon nie mial totalnego odmuzdzenia na 250 Klozapiny....Po takiej dawce powinno sie patrzec 10 h dziennie w jeden punkt, a reszte czasu slinic sie podczas snu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam mianseryny za szczególnie silny lek. Jest niezła w kombinacjach z trójpierścieniowcami lub SSRI. W dobranych prawidłowo dawkach dobrze usypia. Niektórym na sen wystarczy 10 mg, a inni potrzebują 60 i więcej. Jest to również porządny antydepresant do leczenia podtrzymującego i zapobiegania nawrotom, dobrze tolerowany przez pacjentów i nie wywołujący dysfunkcji seksualnych. Jednak solo się u mnie nie sprawdził. Brałam kiedyś miesiąc 60 mg, potem 90, a depresja miała się dobrze i kwitła. Po dodaniu przez lekarke Anafranilu poprawa nastąpiła błyskawicznie i po tygodniu czułam się jak nowo narodzona.

 

To naprawdę świetny lek do połączeń, energetyzująco działa na mnie z Seronilem, Tisercinem i Trittico (30 mg mianseryny i 50 mg trazodonu). Wtedy mocno czuję tę adrenalinę. Jeszcze lepiej kombinuje się z Efectinem lub Wellbutrinem, ale to wiem jedynie w teorii- takich zestawów nigdy nie brałam. Są badania wskazujące, ze mianseryna działa nootropowo, a podawanie jej nicieniom przedłużyło ich życie nawet o 30 %.

 

Wchodzenie w ten lek może być nieprzyjemne, ze względu na początkowe oszołomienie, splątanie i senność. Często pojawia się tez derealizacja i depersonalizacja. Objawy uboczne mogą utrzymywać się długo, ale na ogół ustępują całkowicie po kilku tygodniach.

 

Podczas kuracji wysokimi dawkami trzeba regularnie robić próby wątrobowe i morfologię. Do klozapolu mianseryna się nawet nie umywa.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×