Nie rozumiem jak można być takim człowiekiem bez serca

Nie rozumiem jak można być takim człowiekiem jak moderatorzy tego forum

Poszłam stąd przez nich, bo byłam wręcz wykończona psychicznie ich gestapowskim podejściem min do mnie. Wróciłam dzisiaj bo jestem chora i czekają mnie poważne operacje, liczyłam na jakieś wsparcie, cokolwiek... Moderatorki (linka, baśka i modliszka) jak tylko wyniuchały że to ja to zaczęły komentować w moim ex temacie, w ludziach z forum... Już czuję sarkazm w wypowiedziach, byle tylko dowalić, nie ważne że dzisiaj załamał mi się świat, macie to w dupie bo miło jest komuś dosrać ! Naprawdę taką przyjemność sprawia wam kopanie leżącego człowieka? Dzisiaj załamał się mój świat, teraz też siedzę i płaczę ale już nie tylko przez chorobę ale przez to jak mnie tutaj potraktowano. Nie rozumiem jak na forum dla ludzi z problemami mogą rządzić takie bezduszne osoby Cholernie żałuję że wróciłam.

PinkFlower, dostałaś ostrzeżenie za multikonto. Taka jesteś załamana chorobą że miałaś siłę zakładać temat w którym po raz kolejny naobrażałaś ludzi. To nic osobistego. Jak się akceptuje jakiś regulamin to się go przestrzega.

Przykro mi, że jesteś chora...ale co ma piernik do wiatraka?

PinkFlower, a ja nie życzę sobie żebyś używała mojego imienia, i to jeszcze z malej litery... Nie udawaj znowu pokrzywdzonej. I nie ma tu nic osobistego...

Okej, dzisiaj załamał się Twój świat, ale równie dobrze mogłaś bana dostać, bo istnieje taka możliwość jako że miałaś rangę "obserwowany". Po co robisz wielkie halo? Ktokolwiek miały 2 konta dostałby bana na jedno, a osta na drugie.

O chorobie dowiedziałam się dzisiaj !!! Więc jak kilka dni temu mogłam być nią załamana?

Nie wybielaj się teraz Linka, doskonale widziałam te twoje posty pełne sarkazmu. Wszystkie jesteście takie same. Już nie wspomnę że mój stary temat był specjalnie napisany pod anonimowym kontem aby nikt ze znajomych czy rodziny go nie czytał, bo po co mają mieć wgląd w moje finanse, ale oczywiście wy musiałyście wywlec to wszystko na forum publiczne. A czy ja sobie tego życzyłam? Nie! Kopcie mnie dalej. Tak, kop, no dowal mi! Jestem chora, być może będę bezpłodna, czekają mnie operacje, mam nerwicę lękową, ale dowal mi jeszcze ty i twoje koleżanki, no na co czekasz?

Jesteście bez serca.

[Dodane po edycji:]

Chodzi mi o wasze komentarze teraz na kazdym kroku ! Musicie to robić? Mało mi na dzisiaj bólu?

PinkFlower, nie mogłaś zostać na tamtym nicku i przedstawić się teraz jako Magda?

Nie uważasz że to byłoby lepsze rozwiązanie? obyłoby się bez bana i ostrzeżenia...

Każdy tutaj jest chory... więc niestety to Cię nie usprawiedliwia.

PinkFlower, nie używaj mojego imienia, proszę.

Naprawdę, przestań wszystko obierać tak personalnie i jako atak na siebie. No przykro mi że tamten temat założyłaś po to żeby było anonimowo....wyszło tak a nie inaczej.

Co do choroby, to wiesz, spokojnie - choroby śmiertelne to to nie są i zapewne da się z nimi coś zrobić, dzisiejsza medycyna do przodu prze :)

Mam gdzieś te ostrzeżenie, bana i co tam jeszcze, mam dzisiaj większe problemy na głowie niż jakiś tam ban na jakimś tam forum... No bez przesady. Nie mogłam zostać na tamtym nicku bo specjalnie chciałam pozostać w tamtym temacie anonimowa, gdyby ktoś ze znajomych go przeczytał to nie chcę żeby mnie skojarzył bo nie chcę aby moi realni znajomi mieli wgląd do mojego portfela.. Tak ciężko to pojąć?

Mam pretensje tylko i wyłącznie do tego że jak zorientowaliście się że ja to ja to zaczęły się przykre komentarze w każdym możliwym temacie - pytam się, po co?!

[Dodane po edycji:]

Dlaczego mam nie używać mojego skoro wy używacie mojego imienia, i w dodatku pokazujecie całemu forum że tamto konto było moje, a może ja chciałam być na tamtym koncie anonimowa z powodów osobistych??? Oczekujecie czegoś a same łamiecie moje prawa !

PinkFlower, mogłaś chociażby napisać PW do któregokolwiek moderatora że chodzi o ochronę "danych osobowych". Ale Ty wolisz zaraz wszystko obrócić przeciw sobie i robić z siebie ofiarę.

Zachowanie moderatorów było w pełni obiektywne i gdybyś nie zakladała tego tematu, to gwarantuję, ze nikt by nawet nie zaglądał w Twój profil za co miałaś ostrzeżenie...

Po co chcesz być wiecznie w centrum uwagi?

Odpuść sobie, sama nakręcasz sytuację.

A skoro masz ważniejsze rzeczy na głowię, to co Cię tak to forum boli...?

Co do choroby- jest nieuleczalna, można ją tylko zaleczać hormonami i operacjami, prowadzi do bezpłodności, poza tym bardzo boli i nie ma na to leku. Tak więc wasze dobijanie mnie nie jest mi potrzebne, życie mi już wystarczająco same dosrało.

PinkFlower, ktoś się zapytał czy to nie Ty.

Żaden moderator nie wyskoczył nagle na forum z postem "Magda wróciła!!"

[Dodane po edycji:]

PS. czytaj co się do Ciebie pisze... plis.

PinkFlower, moja droga ja użyłam twojego nicku a że miałaś taki sam jak imię to już nie moja wina.

ps. Trzeba było skasować tamto konto wpierw i byłoby bez problemu.

No i skończmy temat.

Boli mnie, bo nie dość że dzisiaj tak podle się czuję i weszłam tutaj szukać pomocy to dostałam tylko sarkastyczne komentarze, to jak mam się czuć? Nie chcę robić żadnej szopki, mam to gdzieś.

I nie uważam abym musiała pisać na każdym kroku do moderatorów że chcę ochrony danych osobowych, to chyba powinno być dla was jasne że takie coś obowiązuje !

PinkFlower, dla Ciebie powinno być jasne że KAŻDEGO obowiązuje Regulamin.

Temat uważam za zakończony.

Linka- mój nick to PinkFlower a nie Magda. Nie powinnaś nawiązywać do moich kont sprzed kilku lat, bo można się domyślić że może chcę być anonimowa na obecnym koncie, nie macie prawa wywlekać moich danych kiedy tylko wam się spodoba.

PinkFlower, Mówisz do paradoksy, żeby pisała do Ciebie po nicku, a sama w pierwszym poście nazwałaś ją po imieniu...

wiele hałasu o nic......

nagle choroba została w tle, a pojawiła się wielka histeria z powodu niedobrych moderatorek...

każdy dostaje ostrzeżenie za 2 konta, to normalne, nie jest tu jakaś specjalnie wyjątkowa, PinkFlower

mam dość tego, jak jesteśmy opluwane bez przerwy, przeczytałam wszystko i naprawdę nie widzę, aby ktoś Ci tu zrobił wielką krzywdę.

ktoś się zorientował, że Ty to Ty? trzeba było się niemaskować, miałaś tu już tyle kont, że ludzie Cię rozpoznają, wielkie mi halo.

robisz bałagan, a potem robisz afere, że ktoś sprząta.

trzeba było założyć jedno konto, przyznawać się albo nie co do tego kim jesteś i koniec tematu.

nie widzisz tego, że robisz zamieszanie a potem z siebie męczennice...

PinkFlower, nie łam się. Życie czasem potrafi dosrać. Ja 4 miechy temu miałem artroskopię kolana i rekonstrukcje więzadła krzyżowego w kolanie- rehabilitacja idzie chujowo, a wczoraj zrobiłem sobie USG i wyszła kolejna przykra niespodzianka, mianowicie mam uszkodzoną łękotkę i uszkodzone boczne więzadło, oraz zwapnienia w kolanie po ostatnim urazie.

Tak wiec czeka mnie chyba następny zabieg i jazda związana z rehabilitacją, a do tego wszystkiego do dzisiaj nie mogę zginać kolana całkowicie tylko do 108 stopni.

Wiesz na tym forum nikt Cie nie pocieszy, bo tu każdy ma swój świat i swoje problemy i wbija w problemy innych forumowiczów no chyba ze sie z kimś zaprzyjaźnisz to co innego.

Życzę powodzenia i wytrwałości nie poddawaj się będzie dobrze Yo.