Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problemy ze snem ( senność, bezsenność, sny itd. itp...)


Kachur

Rekomendowane odpowiedzi

A na którym boku leżysz?

 

Różnie.

 

Mi się też wydawało, że umrę. Ale nie umarłam.

 

Nie rozumiesz. U mnie z tym jest tak, że słyszłąc swoje serce nakręcam się jeszcze mocniej. Kiedyś próbowałem sobie z tym poradzić podobnie jak Ty, nie udało się. Atak trwał prawie dwie godziny. Pomogły mi dopiero leki - byłem strasznie wykończony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, rozumiem.

Mnie najbardziej nakręca właśnie serce. To jest mój największy problem. Wszystkie moje ataki - a było ich trochę - były związane właśnie z sercem. Dlatego postanowiłam, że nie będę szła pod prąd tylko z prądem. I udało się. Nie mówię, że od razu, ale się udało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, ja mam takie pytanie: czy znacie może jakieś naturalne środki na sen bez żadnej chemii. Mogą to być napary, jakieś składniki diety itp. :?: Ja nie znam się na lekach ani takich naturalnych metodach...

 

Jeśli ktoś ma jakieś informacje prosze piszcie,

dzieki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, ja mam takie pytanie: czy znacie może jakieś naturalne środki na sen bez żadnej chemii. Mogą to być napary, jakieś składniki diety itp. :?: Ja nie znam się na lekach ani takich naturalnych metodach...

 

Jeśli ktoś ma jakieś informacje prosze piszcie,

dzieki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, jeśli chodzi o leki bez recepty, a więc ziołowe, możesz spróbować Sedomix (zawiera alkohol, w kropelkach) albo Kalms. Takich leków jest sporo, ale w przypadku poważniejszej bezsenności (jak np. moja) raczej nie pomogą (przynajmniej mi nie pomagają). Lekarz ogólny przepisał mi Pramolan - to lek na receptę, ale nie uzależnia, należy do tych łagodniejszych. Ma działanie przeciwlękowe, uspokajające, nasenne, przeciwdepresyjne. Kiedy go biorę, nie mam problemów ze spaniem. O dawkowaniu decyduje lekarz, w moim przypadku były to początkowo 3 tabletki dziennie, potem zeszłam do jednej. Cena: ok. 11 zł (chyba że masz dostęp do wyjątkowo taniej apteki, jak ja - mam za ok. 7 zł). Ale czy lekarz przepisze, to już jego decyzja:) Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko - jak czesto robi sie echo serca, co ono moze wykazac?Ja mialam robione echo prawie rok temu- czy od tamtego czasu moglo sie cos zmienic?Czesto miewam skurcze miesni, robi mi sie ciezko w okolicach serca.Czy takie dolegliwosci moga miec niekorzystny wplyw na serducho?Powiem jeszcze ze EKG mialam robione w styczniu- wszystko wyszlo ok tylko mialam przyspieszone bicie serca- co chyba jest norma w nerwicy.Zastanawiam sie nad powtorzeniem badania- choc mysle ze nie ma ono sensu!Czy Wy czesto robicie takie badania- czy po prostu daliscie sobie juz z tym spokoj i nie traktujecie tego jako zagrozenia dla zdrowia?Mnie nachodzi na takie badania np jak gdzies wyjde na np na miasto i spowrotem nie moge dojsc do domu- bo robi mi sie slabo , nogi mi sie uginaja, nie moge lapac oddechu.Prosze o odpowiedzi- choc czasami juz "olewam "te wszystkie dolegliwosci i ta nerwice chyba ze ostro da mi popalic to wtedy zastanawiam sie nad badaniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Lusi za odpowiedz.Tez tak mysle tylko najgorzej wkurza mnie to ze wyjde gdzies z w miare dobrym nastawieniem a wracam na wpol przytomna z wszystkimi objawami nerwicy no i caly dzien jest zrabany bo boje sie ze jak znow wyjde to to sie powtorzy?Jak sobie z tym radzic?Isc na wszystko jedno pomimo ze przed chwila dostalam w kosc??Bo ja juz pozniej do konca dnia nie czuje sie najlepiej(koluje mi w glowie itp)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się trochę pomęczyć. Ja robiłam wiele rzeczy na siłę, zaciskałam zęby i zmuszałam się do wszystkiego. Czasem łaziłam półprzytomna i przerażona, bo nikt za mnie pewnych rzeczy nie zrobi. Ale opłaciło się. Teraz wiem, że nawet jak czuję się gorzej to śmiało mogę wyjść z domu lub zrobić coś innego bo NIC MI SIĘ NIE STANIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Iwcia24.9 8)

 

Ja miałem USG SERCA robiony w Lipcu tego roku i też wszystko ok. Żadnych zmian , wad , itp . lekarz niewykrył , czyli jest dobrze z moim sercem ale... :roll:

No właśnie te "ale" zwane NERWICĄ :cry: , przez nią czuję się tak samo jak ty Iwciu24.9 do d***y :evil: . Miewam dni lepsze i gorsze , ale teraz to jest tragedia(na dzień dzisiejszy) :| Obecnie od 1 tygodnia jest mi słabo , nie do życia , nogi mam jak z waty i ręce też (lewa ręka) ,szybko się męczę ...

 

A czy ciebie prócz serca i przygód z nim związanych to coś ci jeszcze dolega ?

 

-dreszcze

-drętwienia

-mrowienia

-kłopoty ze wzrokiem

-bóle głowy / zawroty

-itp. , itd.

 

USG SERCA to dokładne badanie , wykrywa praktycznie wszystko , wady , nieprawidłową budowę , zniany , i wiele , wiele innych ciekawostek , więc jeśli jest ok. to jest ok. zapewniam cię ;)

 

A teraz cosik ode mnie :

:cmok1: na pocieszenie i porawę nastroju.

 

[ Dodano: Czw Paź 19, 2006 2:06 pm ]

miał byc emotikon z pocałunkiem jest napis , ale bania.... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lekarka powiedziala mi ze po pierwszym zdrowym echo nastepne powinno sie zrobic tylko w przypadku jakich powazniejszych zmian np

mega duuuuzo papierosów

przechodzona grypa

meeega niezdrowe jedzenie

ale jak mi kiedys learka powiedziala na zawal wylew to trzeba sobie starrannie zapracowac

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Bystry za dodanie otuchy i cmoka :oops: !Z deka poprawil mi sie nastroj.A oprocz serducha to miewam jeszcze zawroty glowy , nogi robia mi sie czasami jak z waty- czasami wydaje mi sie ze zaraz zemdleje a tak ogolnie to mam jakas taka skolowana glowe, czasami mnie "trzesie",no i niekiedy mam scisniete wszystkie miesnie.Ale to chyba normalka przy tej okropnej chorobie jaka jest nerwica :( .Pozdrowionka no i dzieki za odzew na moj post! :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja moje objawy staram się olewać. Jak przestaniesz karmić nerwicę to zdechnie z głodu.

 

Te słowa powinny się powtarzać przy każdym nowym temacie z cyklu "Czy to nerwica". :smile:

 

Iwcia24.9 twoje objawy to już klasyka nerwicy dlatego nie masz się czego bać. W ostatnich dniach gdy miałem nawet taką arytmię serca dwa razy zakuło mnie w prawej części mostka. Zignorowałem oba takie sygnały i mam spokój. Samą arytmię też olewam i już zaczyna mi przechodzić. Trzymaj się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak z tym dochodzeniem tam gdzie sobie wyznacze?Juz mnie to wkurza ze czasami gdzies ide a tu nagle zaczyna mi sie robic slabo, uginaja mi sie nogi i w rezultacie nie jestem nawet pewna czy dojde a jak juz dojde do domku to do konca dnia czuje sie koszmarnie!Czy tez ktos z Was tak ma?Jak sobie wtedy radzicie gdy np jestescie na miescie a czujecie ze wam slabo i nogi miekna??? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie dzieje się samo. Schemat jest taki: muszę wyjść z domu - myślę sobie: Boże, a jak mi się coś stanie?! - wychodzę, cały czas jestem przekonana, że coś mi się stanie - jaki jest koniec? Otóż koniec jest taki, że wszystko to o czym myślę: nogi z waty, trzęsące się ręce, boląca głowa, walące serce itp. musi się zdarzyć.

To jest właśnie karmienie nerwicy. I powinno być prawnie zakazane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostro nareszcię cię odnalazłem 8) (oczywiście byłaś 10 lat przetrzymywana przez cyganów ;) )

 

A tak na poważnie , Iwcia , uznaję cię za moją siostrę , WITAM W DOMU ;)

Twoje objawy są moimi objawami ............ 8)

 

Na serio , ja tez ostatnio miewam 24 na 24 h przyspieszone akcje serca i puls 80-110 , czuję cały czas jak bije (widzę to :shock: )

 

A teraz jedno z moich pytań (do ciebie jak i innych) :

 

- czy jesteś senna ? , bo u mnie to tragedia w majtkach :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam robione echo serca rok temu. Ale ono nic nie wykazało. Wszystko w porządku. Mam ciągle kłopoty z sercem, ciągle bije , nawet przy niewilelkim wysiłku. Bije nierównomiernie, czasem trudno mi jest oddychać, strasznie kłuje i czuję przeszywający ból. Przeważnie jest tak że trwa to wszystko parę minut i przechodzi nagle. Ale lekarze jakoś nie mogą mi pomóc. I męczę sie z tym bólem i nieregularnymi biciami serca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy Wy tez macie przez caly czas przyspieszone bicie serca?Ja mam prawie caly czas puls ponad 100.

 

Idź na badanie krwi pod kątem Potasu. Norma 3.9 - 5.1, a ja miałem 3.2! Z drugiej strony to też może być nerwica ale lepiej się zbadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey Bystry "bracie"moj!Fajnie ze nie tylko ja mam takie objawy i nie jestem z tym sama- ze sa ludzie ktorzy maja podobnie!Bystry a skad stukasz - jesli mozna zappytac?Mozesz odpisac na prv. :smile: .Ja nie jestem senna - jak mam zly dzien to wrecz przeciwnie "nosi mnie".Pozdrowionka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×