SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)

oby Ci pomogło a ja liczę na sertralinę;-)

[Dodane po edycji:]

skoro dobrzez zareagowałam kiedys na poaroksetynę i byłam na niej 6 lat am nadzieje ,że sertra wypali!

ERDRONAX Aniu moze byłby dla Ciebie

raboksetyna

Edronax jest bardzo dobry, ale Lerivon tez dobrze działa na noradrenalinę i dodatkowo usypia. Weszłam na 60 mg i niedawno minęły objawy uboczne, nie chcę tego zaprzepaścić.

A czym się objawia działanie na receptor sigma?

Marek77, Gdybym miał analizować każde puszczenie bąka, pod kątem biochemicznym to bym chyba oszalał.

Paroksetyna jest znacznie mocniejsza od sertry, mimo że działa bardziej selektywnie.

Marek77, Szukasz sobie usprawiedliwienia dla chaotycznej terapi. Pozostań przy czymś

Pociesze Cię, że paroksetyna działa bardzo podobnie do sertry. Czujesz się tak ''głupkowato-serotoninowy'' .Ale zmartwienia odpływają. I po paro znacznie większa pewność siebie. Peace love and SSRI

Ja sertraline znacznie lepiej toleruje niż paroksetyne. Paro działa za mocno na serotonine, a sertralina raz, że działa słabiej na serotonine, to dwa, że działa też na dopamine, co ma ogromne znaczenie dla kogoś takiego jak ja. Aha - tylko nie wierzcie w te pierdoły, że trzeba brać 150mg żeby sertralina działała na dopamine, bo to totalna bzdura. Nie widzę żadnego sensu brania dawek wyższych niż 100mg(to i tak sporo, najlepsza dawka to chyba 50mg albo i mniej).

Paroksetyna jednak działała znacznie lepiej na lęk uogólniony, no ale cóż - coś za coś.

Na sertralinie brakowało mi ''czegoś'' ... i ta pewność siebie na paroksetynie- bez porównania. Jako, że jestem jednym wielkim konfliktem wewnętrzny, bardzo ważne jest to dla mnie. Daje mi taką spójność. Czego sertralina nie dawała. Za to przy wenlafaksynie czułem jeszcze wewnętrznego kopa i motywatora do działania.

No to prawda, ale suma sumarum mi osobiście bardziej opłaca się brać sertraline.

WUJEK DOBRA RADA OSTAWIŁEŚ ANAFRANIL?

prawie, ostatnie dni brania.

SPOKO-ja dalej jadę na 5 mg seroxatu i 25 zotralu ))

czuje sie ociupinkę lepiej;-)

[Dodane po edycji:]

Ja sertraline znacznie lepiej toleruje niż paroksetyne. Paro działa za mocno na serotonine, a sertralina raz, że działa słabiej na serotonine, to dwa, że działa też na dopamine, co ma ogromne znaczenie dla kogoś takiego jak ja. Aha - tylko nie wierzcie w te pierdoły, że trzeba brać 150mg żeby sertralina działała na dopamine, bo to totalna bzdura. Nie widzę żadnego sensu brania dawek wyższych niż 100mg(to i tak sporo, najlepsza dawka to chyba 50mg albo i mniej).

 

Paroksetyna jednak działała znacznie lepiej na lęk uogólniony, no ale cóż - coś za coś.

moja lekarka też nie widzi sensu brania większych dawek sertraliny jak 100mg!

moja lekarka też nie widzi sensu brania większych dawek sertraliny jak 100mg!

To gratuluje, jesteś jedną z nielicznych osób, którym udało się trafić na wykształconego psychiatrę

Ja brałem 75 mg wenli, czyli standard i czułem wyraźnie mocniejszego kopa, niż w przypadku paroksetyny.

Oczywiscie, ze jest sens brania Sertry w dawkach 150-200.

Wiadomo, ze jak ktos nie toleruje leku to nie ma sensu zwiekszac dawek, ale w przpadku, gdy odpowiedz na leczenie jest chociaz troche pozytywna to mozna probowac wysokich dawek.

moja lekarka też nie widzi sensu brania większych dawek sertraliny jak 100mg!

 

To gratuluje, jesteś jedną z nielicznych osób, którym udało się trafić na wykształconego psychiatrę

trafiłam na niesmowitą lekarkę szkoda ,że nie 8 lat temu jak zaczęłam leczenie tylko teraz od 3 lat mnie prowadzi...

Brałam kiedyś przez miesiąc 150 mg sertraliny i nie czułam poprawy w porównaniu z 50 mg. Miesiąc na 50-tce był bardzo dobry, potem miesiąc na 100-tce dużo gorszy. Nastąpił nawrot depresji i podniesienie Asentry na 150 mg nic nie pomogło. Pojawiło się tylko dalsze pogorszenie nastroju, w związku z czym zmieniłam lek na Anafranil.

Anna R.,

No to byla Twoja reakcja.

Wielu osobom pomaga podniesienie dawki.

u mnie podobnie. i przybył anafranil niczym anioł z ognistym mieczem i roświetlił mrok

Wujek_Dobra_Rada,

Jak z tym Halo ? Jestes oporny na najmocniejszy lek ?

Pisałem Ci 100 razy jakie doświadczenie z tym lekiem miałem. Nie biorę bo po co? Czkawki nie mam...

Wujek_Dobra_Rada,

Pisales o malej dawce, pozniej mowiles, ze masz wziac 10 mg, o to sie pytalem.

To co teraz zalatwiasz na sen ?

Wujek , mnie usypiała najlepiej kombinacja lewomepromazyny i mianseryny (Tisercin plus Lerivon). Nie było takiej możliwości, żebym nie zasnęła, a leki nasenne tez na mnie nie działają.

Wziałem 15 mg i nic. Lekki uspokojenie tylko. Teraz zolpidem łykam 2x 10 mg.

Tisercin na sen jest bezkonkurencyjny, ale na początku brania pojawia się ospałość i otępienie. Potem organizm się przyzwyczaja i objawy uboczne ustępują.

Lek ten działa również lekko antydepresyjnie i przeciwlękowo.