Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziwne natrectwa.


mysliciel123

Rekomendowane odpowiedzi

Kazać nie, ale zasugerować można. Przykładowo: "A co pan myśli o leku SSRI, może ten lek byłby dobry dla mnie?"

Coś w tym stylu. No ale to już sam zdecydujesz.

 

Wesołych Świąt!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaki lek ma największą skuteczność na takie zaburzenia? Czytałem że jakiś na X, tylko zapomniałem nazwy. Może bym to lekarzowi podpowiedział. Zobaczę.

 

[Dodane po edycji:]

 

Już wiem, Xetanor.

 

 

jesli ten Xetanor to jest SSRI to okej, ale jesli neuroleptyk to odradzam. Zapytaj sie lekarza o cos konkretnego z grupy SSRI. Sądze, że Ty chyba nie masz zadnych psychoz wiec będzie dla Ciebie odpowiedni.

 

ps. do tego psychiatry chodzisz prywatnie czy na NFZ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

jesli ten Xetanor to jest SSRI to okej, ale jesli neuroleptyk to odradzam. Zapytaj sie lekarza o cos konkretnego z grupy SSRI. Sądze, że Ty chyba nie masz zadnych psychoz wiec będzie dla Ciebie odpowiedni.

 

ps. do tego psychiatry chodzisz prywatnie czy na NFZ?

 

Zdaję się, że tak. A jaka jest różnica między tą grupą a neuroleptykami? Co to są psychozy?

 

Na razie na NFZ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśliciel, ja wiem, tak tylko wspomniałem, nie miałem na myśli związku z nerwicą natręctw.

 

Anonim, psychozy to są np jak widzisz coś czego nie ma, albo jak słyszysz coś czego nie ma. Ogólnie takie urojenia występują w psychozie i co znamienne osoba sobie nie zdaje sprawy że to urojenia. Bierze je za rzeczywistość.

 

SSRI podwyższają poziom serotoniny(hormonu szczęścia) a neuroleptyki obniżają poziom dopaminy (też hormonu szczęścia ale innego).

 

A jaką lekarze postawili Ci diagnozę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i łagodne ale natręctwa miałeś/masz. Dobrze że już tak nie robisz, bo jakbyś robił to mogłoby się to rozwinąć i wtedy trudniej nie robić.

 

O, cześć Śnieżka, ja mam nastrój uzależniony od nerwicy natręctw, to znaczy jak formułki porobione czuje się nawet nawet, a jak wiem, że mam do wykonania jeszcze rytuał to deprecha i dyskomfort. Np dzisiaj narazie wykonałem wstęp do formułki czyli powtórzyłem 500razy 'to za tamto' i wieczorem wykonam resztę(to taki złożony rytuał) jestem spięty, tak jakby przed klasówką bo wiem, że jak nie uda mi się wykonać tej reszty to będzie deprecha przez cały jutrzejszy dzień.

 

Ale to nie jest chyba taka typowa depresja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może i łagodne ale natręctwa miałeś/masz. Dobrze że już tak nie robisz, bo jakbyś robił to mogłoby się to rozwinąć i wtedy trudniej nie robić.

 

O, cześć Śnieżka, ja mam nastrój uzależniony od nerwicy natręctw, to znaczy jak formułki porobione czuje się nawet nawet, a jak wiem, że mam do wykonania jeszcze rytuał to deprecha i dyskomfort. Np dzisiaj narazie wykonałem wstęp do formułki czyli powtórzyłem 500razy 'to za tamto' i wieczorem wykonam resztę(to taki złożony rytuał) jestem spięty, tak jakby przed klasówką bo wiem, że jak nie uda mi się wykonać tej reszty to będzie deprecha przez cały jutrzejszy dzień.

 

Ale to nie jest chyba taka typowa depresja.

 

 

trek, co ty wygadujesz, miej gdzies te formułki!, któregos razu byłam tak spieta że myślałam że jestem opetanaq, nałozyłam na siebie różaniec i myślałam że jak go zdejme to spotkam diabła, i wiesz co Musiałam pójść do łazienki pod prysznic, zdjęłam rózaniec i nic sie nie stało....po paru dniach minęło te natręctwo...ale jakbym zaczęła znowu o tym mysleć to pewnie znów bym miała co chciała...za dużo chyba myśleć nie wolno!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, różne formułki. Hihi, przypomniało mi się jak na jakimś forum przeczytałem wypowiedź dziewczyny która miała obsesję zmywania naczyń. Mówiła że wyjechała do UK na zmywak i jest zadowolona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×