Mam fioła na punkcie zwierząt !!!

P. powiedział że to moja decyzja.

Ja bardzo pragnę wziąć tego kotka bo już się w nim zakochałam. Ile kosztuje utrzymanie takiego kota??

I koszt potrzebnych dla niego rzeczy?

Ja nie mam psa na stałe. Czasami rodzice podrzucają. On by już pewnie kota nie zaakceptował. Ale prawda że moi rodzice niechętnie mi ją teraz zostawiają bo za nią tęsknią strasznie..

a rudzielec jest taki piekny...

dominika92,

Jeden kotek to nie duży koszt. Wiem , że są tu przeciwnicy, ale my karmimy suchymi karmami z supermarketu ok 16 zł za dużą paczkę. Puszka od czasu do czasu dla urozmaicenia. Poza tym w domu jak towarzyszą przy robieniu posiłków to zawsze coś dostaną . Kawałki pokrojonego mięska, rybkę. Mleczko to dopóki jest mały, potem wystarcza woda. Potrzebne tak naprawdę są 2 miseczki i kuweta no i żwirek- około 12 zł.

żwirek to kupuję hurtowo bo i dla królika i szczurów mi potrzebny. a coś żeby miał co drapać? bo tak chyba tapety poniszczy??

pogadam jeszcze z namiestnikiem :)jak się odezwie

[Dodane po edycji:]

wiola173, a jak ze szczepieniami? był szczepiony? odrobaczany? czy to za wcześnie??

wiola173, moje koty też cały czas były tak karmione i dość długo żyją/żyła

natomiast wet powiedział nam, ze koty powinny jeść TYLKO suchą karmę + saszetkę co 2,3 dni. i karma weterynaryjna.

moje koty długo tak nie wytrzymają

[Dodane po edycji:]

żwirek to kupuję hurtowo bo i dla królika i szczurów mi potrzebny. a coś żeby miał co drapać? bo tak chyba tapety poniszczy??

pogadam jeszcze z namiestnikiem :)jak się odezwie

 

[Dodane po edycji:]

 

wiola173, a jak ze szczepieniami? był szczepiony? odrobaczany? czy to za wcześnie??

nie wiem ile kosztuje ale DRAPACZKA

tylko że niektóry koty mają na nią wyjebane i tego nie zmienisz

szczepienia ok. 70 zł

powinnaś wykastrowć kota - unikniesz wielu chorób i problemów w przyszłości

Drapak to już luksus:) i niekoniecznie kotkowi do gustu przypadnie. U mnie specjalnie nie drapią , jak się od małego troszkę na nie krzyczy. Mieliśmy taką koteczkę, która uparła się na stary notes w skórzanej oprawie i go namiętnie drapała. Ale wiedziała ,ze ten jest jej i wolno. Jak leżał obok nowy to go już nie ruszyła. Kota można tez wielu rzeczy nauczyć , trochę cierpliwości tylko trzeba.

[Dodane po edycji:]

odrobaczony był, bo stare moje wychodzą na dwór i wcieraliśmy im w kark takie lekarstwo na wszystko:pchły , kleszcze i robaki. Co do szczepień to powiem Ci szczerze ,ze nie widzę sensu szczepić domowego kota, który i tak nie ma kontaktu z innymi. Natomiast kastracja tak , za parę miesięcy jest wskazana.

wydatki są na początku, kuwetka, torba podróżna hehe, drapak może być, choć mój kot omija, ale nie drapie niczego poza mną

saszetka co 2-3 dni i a tak tylko sucha karma?

ja daję trochę saszetki codziennie...

kupuję żarełko tylko w sklepie zoologicznym, choć wiem, że ludzie karmią whiskasami itp i kotki są zdrowe, ale ja mam fisia

co do szczepień to robiłam mojej tylko podstawowe, ze względu na to, że jest w domku i nie spotyka się z innymi kotkami, ale dmucham na zimne - teraz na przykład czeka nas podróż w góry, zmiana klimatu, inny dom itp... bo ja wiem..., przezorny, zawsze ubezpieczony.

ale też słyszałam, że niektórzy nie szczepią w ogóle kotków i twierdzą, że nic im nie dolega.

to wszystko kwestia Twojego wyboru :)

a kotek jest śliczny!

Korba, Ale Twoja to rasowa księżniczka:) a co za tym idzie jest wrażliwsza. Rudzielec to zwykły dachowiec i nie trzeba się nim aż tak pieścić:) J anie szczepiłam nigdy i żaden kot nie chorował , mimo że wychodzą na zewnątrz.

Anyway można kupić super drapaki za dużo niższą cenę niż w supermarketach.

Kuweta to od kilku zł do kilkudziesięciu za taką krytą z filtrem węglowym.

Żwirki też w zoologicznych są taniej niż w supermarketach.

Mój kotek uwielbia purinę - tą sprzedawaną na kilogramy. Dla kotów z problemami moczowymi i odkłaczającą na zmianę. Czasami puszka i jest ok.

By mocno zaoszczędzić to można w LiDL kupować. Smaczne a niedrogie karmy. 7 do 9 zł za 2 kg suchej. 1,60-1,80 za puszkę 400 g.

Tych z 1-ki czy innych wynalazków to raczej koty nie chcą jadać.

na czacie mi powiedział RAnder że 500 zł utrzymanie kota:D:D:D

a transporter mam :) więc tylko kuweta w sumie..

Drapak to można samemu zrobić:) Jasne ,że są piękne i po kilkaset zł, ale wcale nie powiedziane czy kotek się nim zainteresuje.

[Dodane po edycji:]

na czacie mi powiedział RAnder że 500 zł utrzymanie kota:D:D:D

.

Chyba kota z właścicielem:P

Benny

miauuu, :*:*:*

miauuu, jaki piękny...:)

Bozie, jaki piękny

miauuu, ale cudo zakochałam się :***

Co do utrzymania kota to tez roznie. Moje obecne to na miecha idzie do 100 zl/kot. Karmie niskopolkowym jedzeniem z rossmana, lidla (saszetki, tacki, puszeczki). Do tego gotowane mieso kurczaka, surowe mieso tylko wymrozone, serca itp. Zawsze jest sucha karma w misce. Zwirek. Kastracja to u mnie ok. 300, ale mozna znalezc duzo taniej. Zabawki (ja kupuje czesto bo koty niszcza albo gubią), szczepenie co rok, odrobaczenie & odpchlenie raz na 3mce 35 zł. To jest przecietny koszt.

Ale mialam kocurka, ktory juz nie zyje na ktorego utrzymanie miesiecznie szlo mi z 250 zl albo i wiecej bo mial ciekawe smaki i dodatkowo byl ciezko chory wiec co miesiac trzeba bylo wydac na weta...

A 500 zl - ja wierze, jesli ktos karmi tak jak polaceja karma royala czy inna drozsza to jasne, ze tyle idzie

no ja ostatnio wydałam ponad 700 zł na kota z rakiem... a i tak musiałam uśpić

ale to rzadkie przypadki, dlatego też należy kastrować/sterylizować koty... to eliminuje sporo chorób

Moj kotek byl wykastrowany i mial bialaczke cos strasznego.

a sterylizowac trzeba zeby sie nie rozmnazaly bez sensu i zeby ich namietnosci nie meczyly

eee dziekuje w jego imieniu..

paradoksy, jak wszystkie zwierzęta..królika też będę sterylizować :)

tak samo jak moi rodzice psa.

ale myślę że się zdecyduję :)

nie jestem z tych co oddają zwierzęta. zaryczałabym się na śmierć.

Utrzymanie kota (zdrowego) 500 zł ???? Chyba kogoś pogieło

Nie liczyłam ile kosztuje mój kot, ale napewno dużo duuuuzo mniej niż 500 zl

Zabawki 0zl bo w domu zawsze znajdzie sie coś dla kotka, stary pluszak, pileczka ping-pongowa, zwiazany kawalek sznura, zgnieciona kulka papierowa itd itd

Zwirek w Lidlu 10 kg chyba 9zł

Odrobaczania, wizyta u weta rutynowa do 50 zl (raz na pol roku, też zalezy)

Jedzonko, jeśli jestem w pracy i nie mam czasu daje kotce karme z puszki, ta z Lidla z warzywami jest calkiem dobra, i smacznie ją je, czesto daje jej jakies gotowane miesko obrane z rosołu, jakies jarzynki z obiadu, nie kupuje karm Royalów czy innych bo wg mnie to takie samo jak te tansze tylko kosztuje krocie, nie stać mnie na to, a pieprzenie niektórych , że to zbrodnia karmić zwierzeta taka karma bo to syf bo lepiej kupowac te z górnej połki to pozostawie bez komentarza bo mnie wkurwia takie cos.

Witaminy dostaje w "domowym jedzonku" a porcja rosołowa, marchewka itd itp wynosi mnie duzo taniej niz te drogie karmy w kolorowych torebkach.

Nie dostaje specjałow od weta a jest pelna energi, zdrowa i rośnie prawidłowo.

Daawno dawno temu nie było Royalów, szczepień i odrobaczań a koty żyły i jakoś było ok.

miauuu, przesłodki maluch

dominika92, Domiś jednak zaraziła Cie Kociomania

ALEKS*OLO, taaak chyba tak

a widziałaś jakiego rudaska biorę prawdopodobnie od Wioli?

dominika92, widziałam, te rudaski Wioli to śa tak sliczne, że zawsze jak przegladam ten temat to mi sie micha smieje bo takie słodziaki z nich

Panna_Modliszka, przecież przed chwilą mówiłaś że nie dasz rady jej oddać

Panna_Modliszka, Iza, alergia ?? czy jakis inny powod?