[Warszawa] Nasza Stolica

Oj - dziś nie ruszam się z domu. Jutro lub w czwartek to spox. :)

[Dodane po edycji:]

No ale szkoda, że nie będziesz.

podaję mój nr 609 447 551 żeby było łatwiej się odnaleźć, jeżeli nie idziemy do pizza hut w takim razie może od razu się spotkamy w tej Mexican? ul. Podwale 29, przy Barbakanie, obok Kampanii Piwnej.

Środa 15 grudnia o 18.

Zrobiłam w knajpie rezerwację na orientacyjnie 8 osób, na hasło NERWICA

hehe żartuję, na hasło FORUM

zrób na wszelki wypadek aliasy do hasła na coś w stylu pie...ci, czubki, monk etc :)

pacjenci psychiatryczni - to brzmi bardziej politically correct

Będąc 2 lata temu w Klinice Nerwic na Sobieskiego rezerwowałem bilety na pewną imprezę dla pacjentów Instytutu Psychiatrii i Neurologii, i nie zauważyłem dziwnej miny u osób przyjmujących zamówienie . Widocznie czubki na wolności nie robią już na ludziach wrażenia .

Heh - a ja miałem rozliczać kasę na zakupach i brać faktury. Kurcze - to dopiero numer. Dzieńdobry. Chcieliśmy jeszcze fakturę.

Od razu Pani z szelmowskim uśmieszkiem - chyba ktoś OD WAS wcześniej zapomniał wziąć faktury. No to wziąłem i zaległą. Ale spox. Co tam będę się przejmował.

To teraz łapka do góry kto jutro będzie, bo już się pogubiłam, a chcę wiedzieć kogo poznam

Ja będę, choć jeszcze nie nabyłem biletu wstępu .

Może zaznaczę, że będę o ile moje boskie ferrari nie zamarznie ani nie stanie gdzieś na środku drogi

no chyba nie myślisz, że odważy się wyciąć taki numer? :)

wpadaj choćby i na deskorolce (ale łatwiej na sankach albo łyżwach :)

i ja będę (Robanix, to się pewnie spotkamy jutro przy jakiejś półce z pocztówkami) :)

no chyba nie myślisz, że odważy się wyciąć taki numer? :)

wpadaj choćby i na deskorolce (ale łatwiej na sankach albo łyżwach :)

Niestety moje boskie ferrari ma humory i jak się uprze to nie ma mocnych

Ale garażuję go całą noc, więc powinno być OK

Jak nie to zostaje mi autobus, ale z tym to już może być różnie z moim samopoczuciem.

Ja też będę :) "Bilet wstępu już mam" !!! Pozdrawiam!!! Do zobaczenia wieczorem!!!

Mnie jednak nie będzie

No i po spotkaniu - kto nie dotarł niech żałuje, bo było super ! I jak powiedziała Refren: "wyglądaliśmy jak normalni ludzie" .

To nie ja powiedziałam, ale nominuję to zdanie "Wyglądamy zupełnie jak normalni ludzie, nie do odróżnienia" do tekstu spotkania. I faktycznie żałujcie: byli uroczy mężczyźni, piękne kobiety i kolorowe drinki (spokojnie, nie protestujcie, grunt to pijar, następnym razem przyjdą)

byli uroczy mężczyźni, piękne kobiety i kolorowe drinki (spokojnie, nie protestujcie, grunt to pijar, następnym razem przyjdą)

Drinki przyjdą . Bo reszta przecież była .

Ci, co nie byli przyjdą, ale racja Robaniksie :) I dziękuję raz jeszcze za piękną pocztówkę nieznanemu sprawcy.

Tak :) Było super :)

Dziękuję Wam, że byliście! :)

ja wam również bardzo dziękuję było bardzo sympatycznie i cieszę się że się z wami spotkałam i pogadaliśmy! No a punkt kulminacyjny imprezy jak dla mnie to gra z zespołem muzycznym nawet jeśli ktoś musiał

To i ja się przyłączę do ogólnych podsumowań! :) Było naprawdę miło i szczerze dziękuje za spotkanie! Ja Marzena wyszedłem jakąś godziną po was. Nie wiem jak długo oni jeszcze zostali... no właśnie jak długo jeszcze siedzieliście??? :)

siedzieliśmy do ostatniego autobusu czyli do 11 gdyby nie ten autobus to pewnie nadal byśmy siedzieli

Ja mam jakiś dobry humor, chyba mam zwyżkę endorfin czy coś, jestem ze wszystkiego zadowolona, czuję się szczęśliwa, wszystko mnie cieszy ps. wcale nie piłam!

No a nawet trochę dłużej niż do ostatniego ;D

______

A to Ty? Ten świr?

W sumie to mogłem z Wami jeszcze zostać, najwyżej bym wracał nocnym autobusem, ale byłem już lekko zmęczony... P.S. Dziękuje za kartkę świąteczną :) I do następnego spotkania!!! polakita, - oby ten stan utrzymywał się jak najdłużej :)