Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Natusia,

22 lata dobry wiek .. Ja mam 23 lata i powinienem cieszyć się zyciem. Balangi, dżamprezy, .. wracać na czworaka do domu nad ranem. Tego już dawno nie ma w moim zyciu :oops: a szkoda bo kiedyś było chyba lepiej niz teraz. Jedyna rozrywka to praca, żal.

Przepraszam, że się wtrąciłem, chwila refleksji 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko, że Ja się boje alkoholu .. 8) ostatnio coś piłem chyba z 3 lata temu xd i zakończyłem to atakiem lęku. Od tamtej pory nic a nic. Nawet piwa, które i tak mi nigdy nie wchodziło. a pamietam jeszcze Swoją studniówke :P jak ledwo wytoczyłem się z sali -- hahahaha to były czasy. Było_minęło. To nawet nie chodzi o pijaństwo, ale o to, żeby dobrze się zabawić. Nie ma ani tego ani tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LukLuk, alko Ci krzywdy nie zrobi chyba ze sie zajebiesz w trupa to albo wlasnie dostaniesz ataku lub nastepnego dnia bedzie pizda z atakiem. Mi samemu rzadko zdarza mi sie wypic jakies piwo i wiem ze jak mocniej wypije i mam kaca to razem z lekiem... Z tym zaburzeniem trzeba sie ograniczac bo po co sobie kuku robic ? Wiem o co be...

 

[Dodane po edycji:]

 

Natusia, kobietki mile widziane ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LukLuk, mam to samo z imprezami i alko :( Boje sie teraz pic to jakas moja fobia czy co. Czasem mam ochote sie schlac do nieprzytomnosci zeby chociaz na chwile zapomniec, ale jakos nie wchodzi. Boje sie szczegolnie kaca, tego ze bedzie mi niedobrze, ze sie wyrzygam, ze cos tam, oj :( do niczego. Ostatnio z sercem w gardle udalo mi sie wysaczyc polowe piwa, wow :?

Kiedys tak nie bylo, tez czas studniowki (i do poltorej roku po) wspominam mega procentowo %%% :P rzadko bo rzadko, ale jak juz byla impreza to sie chlalo i dobrze to wspominam, fajnie bylo po alko i na domowkach i w klubach. Teraz to nic sie nie dzieje u mnie. Wegetejszyn :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany - ale kącik towarzyski się zrobił. bamvalo, Natusia, będzie relacja ze spotkania i przedstawienie karty ocen?

 

 

ATakaJedna..., no to już masz się z kims spotkać. A najfajniej by mieć jakąś koleżankę czy kolegę, pogadać po lekcjach, a czasami smska w trakcie napisać. Nie masz nikogo w pobliżu wartego zaufania? Bo może ktoś tak jak Ty, pragnie kontaktu i nie ma się z kim wygadać, a mieszka blisko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy boicie się pić alko,a moi rówieśnicy potrafią pić na lekcji pod ławką...

Czasami jest mi ich żal,że w tak młodym wieku zaczynają palić,pić,ćpać...ale jak przypomnę sobie,jak mnie traktują cały żal mija. Wtedy osobiście mogłabym ich tak tym nakarmić,żeby ich zabić...

Chociaż wtedy pewnie zabiłabym też siebie,moje sumienie nie pozwalało by mi żyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystkie rozmowy prowadzą zawsze do jednego....

 

znaczy do gadania ... a jak nie było czego oglądać tak nie ma.. :) :D:twisted::twisted::twisted:

erotomani gawędziarze

 

 

 

 

Anyway - dziś zacząłem robic jajecznicę sobie. By po chwili dojść do wniosku, że przecież nadal nie mam gazu w domu... heh... no i pierwsza w życiu jajecznica z mikrofali. Nie polecam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×