Lubicie owoce morza?

szczesliwy_chomik, rozumiem też, ze nie posiadasz żadnych skórzanych butów, pasków ani rękawiczek?

[Dodane po edycji:]

szczesliwy_chomik, a wszyscy weterynarze muszą być vege?

ja pierdolè!!mialo byc o zyjàtkach z morza, a konkretnie o ich konsumpcji (mniam,mniam)a dyskusja schodzi na wiadome tory..czyli:klotnia ..do niczego nie prowadzàca.

to co??kto chce przepisa na malze w winie i masle??

Nie lubię żadnych . Próbowałam ale mi to nie smakuje.

wovacuum, dawaj ten przepis bo już mi jęzor do dupy ucieka..... ja później podam przepis na krewetki w sosie maślano-czosnkowo-cytrynowym pieczone na blasze

nie lubię zadnych robaczków,pełzajacych glist brrrrrrrrrrrrrr

Mule czyli tzw malze albo omulki:)

• 2 kg świeżych malzy w muszlach

• dwa dość duże pory (tylko biała część),4 galèzie selera naciowego,1 marchew

• masło, sól, świeżo mielony pieprz szary i biały, 3 ząbki z czosnku,

• 50 g ziarenek maku(niekoniecznie)

• butelka białego wytrawnego wina(moze byc pol)

• 2 żółtka, łyżka mąki

Etapy przygotowania

1. malze ugotować w winie z czsnkiem, gdy się otworzą - powyjmować ze skorupek i trzymać w cieple

2. pory i resztè warzyw, pokroić w małe krążki, zblanszować na maśle do miękkości, posolić, ułożyć warstwę na talerzach;na to malze w muszelkach

3. przygotować sos: zimne masło (2 łyżki) ugnieść z łyżką mąki, gdy powstanie jednolita masa - dodać żółtka, gdy znów masa będzie jednolita powoli dolewać wino (około pół szklanki), w którym gotowały się malze, intensywnie mieszać na małym ogniu aż sos zgęstnieje, na koniec dodać do sosu uprzednio wyprażony na patelni mak, polać mule i warzywka

4. można podawać z puree ziemniaczanym albo z frytkami o roznymi sosami.

Dzisiaj znowu jem krewetki i surimi

dajcie jakis prosty przepis żeby sobie przygotowac krewetki ...takie różowiutkie, mrożone z Tesco co na kilogramy sprzedają.

od jakiegoś czasu eksperymentuje z owocami morza ale nikt prócz mnie w domu tego nie lubi .

lubie krewetki , kalmary tak średnio, ryby wszelkiej masci (byle bez osci) ostrygi i wszelki slimaki troche mniej ... ale zjada bez marudzenia

Homara jeszcze nie jadłem a z kraba jadłem tylko zupę ....i smakowała mi.

Ja krewetki posypuję curry i dodaję dużo papryki ostrej i mieszam i rzucam na patelnie : D !

Ja krewetki posypuję curry i dodaję dużo papryki ostrej i mieszam i rzucam na patelnie : D !

ale najpierw je rozmrażasz czy obtaczasz w tym wszystkim takie zamrożone ?

Rozmrażam ale nie całkowicie bo się niecierpliwię a potem obtaczam - puszczają dużo wody podczas smażenia. Krewetki smaży się do 2-3 minut bo później stają sie gumowate.

linka, czosnek + krewetki - mi do szczęście nie potrzeba wiele dawaj przepis :)

Bardzo bardzo prosty przepis.

Bierzemy krewetki - im większe tym lepsze, ale wyjdzie nawet z najmniejszych koktajlowych,mrożone wrzucamy na durszlak i oblewamy letnią wodą, świeże wrzucamy na głęboką blachę.

W rondelku obok rozpuszczamy kostkę masła, kilka ząbków czosnku, sól, sok z jednej cytryny. Jeśli ktoś lubi pikantnie dodajemy pieprz Cayenne, a jeśli wolimy ziołowo to dużo dużo świeżego koperku.Do sosu można też dolać szklankę białego wina - będą jeszcze lepsze Rozgrzewamy piekarnik do 100-150 stopni, polewamy krewetki sosem, wrzucamy do piekarnika i po 15 minutach są gotowe cała sztuka.

Świetnie smakują z grzankami z bagietki,z ryżem, z pieczonymi ziemniaczkami i sałatą polaną vinegretem.

Bardzo podobnie robię też raki z tym, że w sosie obgotowuję skorupki, później przecedzam dodaję wcześniej wyjęte mięsko i dolewam śmietany, wtedy sos jest gęstszy.

Bardzo dobrze też smakują surimi obtaczane w jajku i skruszonych płatkach kukurydzianych smażone na głębokim tłuszczu.

A i jeszcze przepis na wspaniałą zupę rybną:

Dla wielbicielek ryb ( i owoców morza) - zupa rybna

Składniki(dla 4-6 osób):

-2 ogonki z łososia, lub jedna spora ryba (cała)

-2 różne filety z ryb bez skóry

-2 cebule

-2 papryki

-4 ziemniaki

-2 ząbki czosnku

-pęczek włoszczyzny

-sok z 1 cytryny

-łyżka przecieru pomidorowego

-łyżka papryki mielonej

-szklanka białego wina

-ewentualnie jeśli ktoś lubi jedno opakowanie owoców morza

1. Rybkę filetujemy, kręgosłup wrzucamy do gara, zalewamy zimną wodą, dodajemy włoszczyznę, wstawiamy na mały gaz. Czekamy aż się zagotuje.

2. Cebulę i paprykę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, na koniec dodajemy łyżkę papryki i łyżkę przecieru, zasmażamy, krótko, tak żeby papryka się nie przypaliła.

3. Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę, resztę filetów z ryb także kroimy w dużą kostkę.

4. Kiedy wywar się zagotuje wyjmujemy włoszczyznę i rybi kręgosłup, dosalamy dodajemy pieprzu i wrzucamy ziemniaki. ( jeśli używamy owoców morza to dodajemy je do wywaru razem z ziemniakami). Gotujemy do miękkości ziemniaków. Dolewamy szklankę wina.

5. Kiedy ziemniaki zmiękną dodajemy cebulę z papryką z patelni, 2 ząbki czosnku, pokrojone w kostkę filety z ryb. Zmniejszamy ogień na minimum, zostawiamy na 5 minut. Zupa już nie może sie "buzować" bo filety się rozpadną, ma tylko mrugać.

6. Na koniec można doprawić zupę przyprawami według uznania: sok z cytryny, zioła prowansalskie, ostra papryka, koperek.

Zupa jest bardzo gęsta( prawie jak gulasz), pożywna i rozgrzewająca, im więcej różnych ryb tym lepiej. Oczywiście idealnie by było, gdybyśmy sami filetowali wszystkie ryby, wtedy jest więcej "materiału" na wywar i jest bardziej esencjonalny. W zupie nie ma żadnego "obcego tłuszczu" poza łyżką oliwy na której smażymy cebulę i paprykę + zdrowy tłuszczyk z ryb. Pamiętajmy, żeby nie smażyć za długo papryki, żeby nie odeszła z niej skórka. Zamiast przecieru można dać świeże pomidory, no i tak naprawdę to można wrzucić do niej więcej warzyw - waszych ulubionych.

W wersji dla niecierpliwych - zamiast gotować ziemniaki można dodać białą i/lub czerwoną fasolę z puszki. Wtedy pomijamy punkt 4 i zupka powstaje szybciej

linka, ale mi slina cieknie chyba zachlapie klawiaturę na pewno wypróbuję wszystkie przepisy!!!

fobia, dwa pierwsze bardzo szybkie, zupę można też szybko zrobić a najlepsza jest na drugi dzień...jak się to wszystko przegryzie....aż sama sobie narobiłam ochoty

I tak sobie myślę, że owoce morza, takie mrożone też można by było zrobić w tym sosiku z pierwszego przepisu, tylko trzeba je wcześniej obgotować - będę eksperymentować.

linka, ja też poeksperymentuję ale najpierw wypróbuję dokładnie tak jak podałaś - jak mi wyjdzie to będę czarować w kuchni Ale na te krewety to już mam ochotę myślę,że na dniach je zdrobię

[Dodane po edycji:]

przepisałm przepisy do mojego kajeciku kucharskiego hehehe

ja lubie kalamary i ośmiornice, nalepiej grilowane i w fajnej restauracji nad ciepłym morzem:)

o tak najlepiej!!! jak podrzucacie jakieś zwierze to od razu dajcie przepis przygotowania :)

Mam bardzo blisko sklep z owocami morza. Tyle że z mrożonymi...

właśnie ogłądam powtórkę "ugotowanych" na tvn i jest prosty przepis na krewetki : 0,5 szklanki mąki przennej, 0,5 szklanki mąki żytniej , starty imbir optaczamy krewetki, nabijamy na patyki od szaszłyków i smażymy w głębokim oleju. Wygląda apetycznie

szczesliwy_chomik, rozumiem też, ze nie posiadasz żadnych skórzanych butów, pasków ani rękawiczek?

 

Tak jest.

 

[Dodane po edycji:]

 

szczesliwy_chomik, a wszyscy weterynarze muszą być vege?

Nie o to mi chodziło. Przyczepiłam się do stosunku do zwierząt jaki wyłonił się z postu lakudy. Chociaż według mnie wszyscy ludzie powinni być wege , ale nie chce drążyć tego tematu. Każdy ma swoje zdanie,nie zamierzam nic nikomu narzucać.

właśnie ogłądam powtórkę "ugotowanych" na tvn i jest prosty przepis na krewetki : 0,5 szklanki mąki przennej, 0,5 szklanki mąki żytniej , starty imbir optaczamy krewetki, nabijamy na patyki od szaszłyków i smażymy w głębokim oleju. Wygląda apetycznie

o w końcu cos prostego ... spróbujemy.

a gdzie kupic imbir ??

Chociaż według mnie wszyscy ludzie powinni być wege

heh....dobre !!!Powinno być w dziale "Kawał na dzisiaj"

Allah, z tego co wiem w Poznaniu jest siec sklepow "Piotr i Pawel"-myslè,ze tam kupisz swiezy imbir.Ale taki starty w sloiku tez moze byc,jest rownie bardzo dobry.

Ja nigdy nie jadłam owoców morza i jakoś nie mam ochoty ich skosztować

Krewetki diavolo z Meksyku- wrzucam przepis znaleziony na "Onecie"-sprawdzony,jak ktos lubi na "ostro" moze siè skusi.

Składniki na 2 porcje

• 400 g krewetek tygrysich(mogà byc mrozone)

• olej z pestek winogron(moze byc kazdy inny)

• 6 ząbków czosnku

• 2 papryczki chili

• bardzo dużo grubo mielonego czarnego pieprzu

• sól

• sok z 1 cytryny

• natka kolendry

Przygotowanie:

1. Na mocno rozgrzany olej wrzuć bardzo dużo pieprzu, rozgniecione papryczki chili, posiekany czosnek. Chwilę przesmaż i dodaj krewetki. Smaż krótko na dużym ogniu, energicznie mieszając i potrząsając patelnią. Na koniec skrop krewetki sokiem z cytryny. Sprawdź, czy nie trzeba potrawy posolić. Całość posyp posiekaną kolendrą.

Bardzo dobre podane z zimnym wytrawnym winem.

Czy naprawdę nie możecie podawać normalnych przepisów? Podajecie tylko takie gdzie są potrzebne wyszukane składniki. Np. olej z pestek winogron czy szklanka białego wina