Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica Lękowa Co zrobić? Moja historia...część 2


LDR

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem - z tego, co piszesz nie wynika, ze masz nerwice...Wynika, tylko,ze jestes emocjonalna i nerwowa.

Chyba, ze masz panujace dosc powszechnie przekonanie, ze czlowiek, ktory ma nerwice to czlowiek nerwowy i impulsywny, wybuchowy. A wcale niekoniecznie tak jest...Nerwica to glownie leki, masz takowe? Nie doczytalam, trudno dosc czyta sie Twoje posty;)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odchuzam sie bo jestem gruba, boje se samotnosci, niemam chlopaqa, a z nerwami walcze juz od 5 lat , to sa leqi ciagle tyje a pozniej sie odchudzam moja waga siegla az 105 qg , moja mama z tata ciagle sie qloca ja juz niedaje rady wogole zyc :(

 

Walczysz za pomocą leków tak? To nic nie da na dluższą metę. Sama widzisz....5 lat walczysz. Leki nie rozwiązą Twoich problemów. Musisz zrozumieć siebie.Terapia,Zdecyduj się na nią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raz sie juz pocielam, boje sie ludzi ze na mnie patrza , ze niejestem ladna jaq inne dziewczyny ze niemoge ubrac s l m tylqo xl xxl xxxl itd. ciagle jestem smutna od 5 lat moja mama z tata sie qloca qiedys wzielam duzo leqow chcialam usnac i juz sie nieodbudzic ale niedalo rady na studia tez nieposzlam bo co bo edysia sie boi i boi :( jestem zalamana ciagle sama mam 22 lata a moi rowiesnicy maja dziewczyne lub chlopaqa boje sie co bedzie jutro glodze sie niedaje rady chodze na staz teraz wzielam sobie 3 dni wolnego :( chcialabym ta 2 osobe zeby mi pomogla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra tylko ja mam taki problem, że jak czytam o jakiś objawach to zaraz doszukuję się ich u siebie i zaczynają się myśli, że to nie możliwe, że to przez nerwy i szukam innych przyczyn… błędne koło, masakra, ale trzeba się starać… miałeś coś takiego, że wyłapywałeś wszystkie słowa związane z chorobami czy to w radiu czy w telewizji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetnie Cię rozumiem ale ja jak mi bardzo żle to sobie myślę ,że niektórzy ludzie rodzą się zdeformowani a chcą żyć i zyja jakoś. Fizycznie też mogłabym byc ładniejsza ,szczuplejsza ale na pocieszenie Ci powiem : Nie wszyscy faceci tylko szczupłe kobiety uwielbiają . Każdy na pewno kiedyś znajdzie bratnią duszę ( przynajmniej chce w to wierzyć ) :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edyta wybierz sie do psychologa i na psychoterapie. Moze byc pomocna w przypadku osob z depresja reaktywna (tj. bedaca skutkiem zyciowych niepowodzen, jak w Twoim przypadku)

Kto zdiagnozowal u Ciebie nerwice? Pytam, bo uwazam, ze jej nie masz (tzn. z tego, co piszesz tak wynika) - sama sie diagnozowalas? Jakie bralas leki???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moich doświadczeń z ludźmi, wynika, że osoby z nadwagą, mają duże skłonności do wypierania emocji, wypierania ich wgłąb siebie, co nie znaczy że w nie mają wybuchowych reakcji . Stąd nadwaga, kumulowanie energii do środka. Zaznaczam, że nie jestem psychologiem ani terapeutą, obserwuję jedynie siebie, ludzi i życie, a moja opinia nie musi być w żaden sposób miarodajna. :D

Dotarcie do takich emocji, bez jakiejkolwiek wiedzy o funkcjonowaniu umysłu jest baaaardzo trudne.

Monika1974, dobrze Ci radzi. Leki nie załatwia sprawy. To tak, jakbyś gasiła pożar przy pomocy szklanki. Dowiedz się gdzie możesz uzyskać pomoc psychologa. Zacznij od lekarza rodzinnego, lub pierwszego kontaktu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I tu jest problem…. :D zamiast myśleć o przyziemnych sprawach ja wiecznie myślę o tym że coś mnie boli że tak to jeszcze nie bolało skąd to się bierze.Kidy coś się nie udało myśli, jaki ty beznadziejna jesteś, dołowanie się, czyli zdrowe podejść do problemu :D .Tak jakbym zagubiła gdzieś codzienność…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich nerwohokolików .

Chciałbym poznać osobę która ma takie objawy jak Ja i jak z tym walczyć bo trochę sobie nie radzę i strasznie się boje .

Moja nerwica rozpoczeła się pół roku temu , bardzo standardowo - bóle w klatce , strach przed zatrzymaniem serca , odrealnienie (często teraz też mam ) , ogromny strach przed śmiercią , ogólnie zamknięcie się w domu i nara wszystkim . No ale tak pewnego dnia zebrałem się do kupy i mówię to bez sensu mam gdzieś tą nerwice , gdy miałem ataki bacznie wsiadałem w autobus i do kolegów , jedno piwko , drugie i objawów nie było no i dała mi spokój . Ale teraz jest coś bardziej gorszego ,strasznie się czegoś boje między innymi , że zrobię coś bliskim (nie jestem wariatem bo tego nie robię , ale myślę że zaraz zrobię i strasznie mnie ściska w brzuchu ze strachu ) np że uderzę mamę albo coś w tym stylu ;/ Na początku bałem się strasznie , że sam sobie coś zrobię miałem natrętne myśli a teraz przerzuciło się na bliskich , nawet niekiedy płacze już bo przecież kocham ich a o czymś takim myślę i samo to przychodzi mi do głowy , a jak już stawie opór tym myślą to zaczyna się jadka . Czekam na jakieś odpowiedzi z góry dziękuje :)

 

[Dodane po edycji:]

 

Nikt tak nie ma i nie pomoże ;/ bo ciężko mi trochę .... :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

,strasznie się czegoś boje między innymi , że zrobię coś bliskim (nie jestem wariatem bo tego nie robię , ale myślę że zaraz zrobię i strasznie mnie ściska w brzuchu ze strachu ) np że uderzę mamę albo coś w tym stylu ;/ Na początku bałem się strasznie , że sam sobie coś zrobię miałem natrętne myśli a teraz przerzuciło się na bliskich , nawet niekiedy płacze już bo przecież kocham ich a o czymś takim myślę i samo to przychodzi mi do głowy , a jak już stawie opór tym myślą to zaczyna się jadka . Czekam na jakieś odpowiedzi z góry dziękuje :)

 

Ja też mam coś takiego, zwłaszcza, że wokół mnie same kobiety. Boję się, że kiedyś oszaleję i zrobię krzywdę ludziom, których kocham. To jest straszne. Być ofiarą to jedno, a być agresorem gdy się tego nie chce, to znacznie gorsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem dokładnie to samo :/ Do samej agresji dochodziły atrakcje dodatkowe w mej mózgownicy w postaci np. ostrych przedmiotów.

Oprócz lęków minęły mi wszystkie natręctwa dot. agresji i ostrych przedmiotów - kuracje przechodzę na Citabax-ie raptem nie co ponad 2 miesiące.

 

Ogromna ulga jak to wszystko odeszło z mojego centrum zarządzania.

Generalnie wszyscy dookoła widzą ogromną zmianę mojej osobowości na plus - łącznie ze mną samym ;-)

 

Jak ma być jeszcze lepiej, to od lat tak pozytywnie nie byłem nastawiony do życia... (a 2 miesiące temu byłem na absolutnym skraju, wrakiem z bardzo silnymi myślami samobójczymi - dzisiaj się śmiać można, że w ogóle człowiek mógł tak myśleć)

 

W ramach relaksu proponuję stronkę - http://www.stereomood.com i wybrać chillout albo relax i pomedytować trochę.

 

[Dodane po edycji:]

 

Ja też mam coś takiego, zwłaszcza, że wokół mnie same kobiety. Boję się, że kiedyś oszaleję i zrobię krzywdę ludziom, których kocham. To jest straszne. Być ofiarą to jedno, a być agresorem gdy się tego nie chce, to znacznie gorsze.

Dlatego jak najszybciej powinieneś rozpocząć farmakoterapię, gdy te objawy znikną idź na lub kontynuuj psychoterapię. Z takimi natręctwami nie da się nawet normalnie rozmawiać z psychologiem. Też czekam, aż sytuacja do końca się poprawi i śmigam na sesje. Bez tabletek nawet nie wyobrażałbym sobie iść i rozmawiać z psychoterapeutą.

 

Niestety, w wielu przypadkach bez farmakoterapii się nie obejdzie i nie ma sensu na siłę się wzbraniać - szczególnie jak już się pojawią m.in. silne myśli agresywne, nie wspominając o rezygnacyjnych i samobójczych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×