Skocz do zawartości
Nerwica.com

przeszlosc dziewczyny


maurer

Rekomendowane odpowiedzi

Zauważ, że same sobie robicie pod górkę. Obecnie (bo kiedyś tak kościół ustanowił) to nie facet mówi, że kobieta się szmaci tylko inna kobieta.

Same sobie narzucacie standard społeczny który krzywdzi was. To jest tak jakby mniej urodziwe kobiety z zawiści, żeby ich piękniejsze odpowiedniczki nie korzystały z życia lepiej od nich, ustalały normę społeczną i moralną.

WY obalicie ten stereotyp "gościnna w kroku = puszczalska = źle", to ten stereotyp minie.

 

Po prostu mierzmy równą miarą. Wszyscy, którzy się puszczają nie zasługują na szacunek niezależnie od płci i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

walka ze stereotypami w tym kraju jest bardzo trudna. tak samo jest z chodzeniem do psychiatry/psychologa. jak ktos sie dowie ze dana osoba korzysta z pomocy takiego specjalisty to od razu sa domysly ze psychol lub psycholka. albo ze zyciowy niedojda. tez jestem za tym zeby rowno postrzegac kobiety i mezczyzn w sprawach seksualnosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż...ja bym nie wyszla za faceta,który zamoczyl w polowie stolicy..cholera wie czy to czyste bylo...Obrzydlistwo.Kto by chcial takiego kurwiarza?

'

Uważam podobnie, tylko że dla mnie dziewczyna w której moczył chociaż jeden facet już się dla mnie nie liczy :)

 

Bo to przecież potem sobie można myśleć, że jakiś frajer posuwał moją żonę i matkę moich dzieci...;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

'

Uważam podobnie, tylko że dla mnie dziewczyna w której moczył chociaż jeden facet już się dla mnie nie liczy :)

 

Bo to przecież potem sobie można myśleć, że jakiś frajer posuwał moją żonę i matkę moich dzieci...;/

 

:)

czyli będziesz szukał laski tak długo aż będzie i idealna i dziewicą?

:)

Wierz, że możesz się nie doczekać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ale sobie tak ustaliłem, że albo taka albo żadna...w końcu małżeństwo i rodzina nie jest czymś bez czego nie da się żyć :)

 

Przepraszam z góry za intymne pytanie, ale mam wrażenie, że to może coś wnieść do tematu.

 

Czy sam też jesteś prawiczkiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak i póki nie poznam tej jedynej, nie mam zamiaru tego zmieniać :)

 

Ok. W takim razie szanuję Cię za to, że chociaż jesteś fair i sam nie szlajasz się po burdelach jednocześnie oczekując od życia dziewicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sami bzykacie, co popadnie, potem na odchodne rzucicie "szmata", po czym przechodzicie do szukania dziewicy... "

 

Agnieszko, tu nie chodzi o bycie z dziewicą. Nie wiem skąd ten pogląd. Chodzi o bycie z normalną dziewczyną, a nie taką, która na 2 spotkaniu obciąga pod stołem.

 

"Albo jesteśmy szczerzy i oceniamy tak, że panna, która się puszcza to szmata, a facet to kurwiarz albo uznajemy, że oboje są w porządku... Nie może być tak, że facet się puszcza i jest :great: , a panienka to dziwka."

 

Owszem może być. I tak wręcz jest. Bo kto każe Wam się szmacić? Czy potencjalny "kurwiarz" zmusza do czegokolwiek? Pomijam 0,1 % gwałtów z wiadomych przyczyn. Same idziecie do łóżka w tempie ekspresowym, a później się dziwicie, że ktoś określa nazewnictwem "szmata". Jak suka nie da to pies nie weźmie. Szanujcie się dziewczyny to nie będzie problemów z opinią.

 

Dodam jeszcze, że w międzyczasie piszesz, cytuję:

 

"Myślę, że żadna dziewczyna na forum nie chce mieć więcej tych rzeczy, które wymieniłeś (chodziło o szybki seks-Pete) Broniąc kobiet w tej sytuacji nie chodzi mi o prawo do puszczania się, a o sprawiedliwość.

 

Górnolotne, piękne cele... Tylko, ze w świetle tego co napisałaś post, czy tam dwa wcześniej :

 

"A jak kobieta się bawi to już "dziwka", "szmata" i zero szacunku.

My też mamy swoje potrzeby"

 

śmiem twierdzić, że zaprzeczasz sama sobie Agnieszko. Pytanie czy to właśnie nie hipokryzja o której się tak rozpisujesz.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh...takie coś mnie obrzydza :)

 

Tak samo np. modelki...są tak głupie, że aż śmieszne. Nie umią zarobić pieniędzy na życie w normalny sposób tylko muszą pokazywać dupę przed obiektywem i każda myśli że jest najładniejsza i najlepsza....

 

A znasz jakąś w ogóle, ze tak piszesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tajemniczy Pan, jeśli uważasz, że to "łatwy" zawód to się mylisz :smile: , poza tym....dlaczego mam wrażenie, ze mówisz o nich, że są głupie..czyżby zazdrość? Zarabiają dużo, są ładne (niektóre, te które nie wyglądają jak kościotrupek) a poza tym są dla ciebie nieosiągalne.... 8)

Tiaa a wszyscy budowlańcy piją, wszyscy cyganie kradną a wszystkie blondynki są głupie...... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_Pete_

 

Tak. Uznajmy, ze skoro staram się o to, żeby oceniać każdego w ten sam sposób, niezależnie od płci, to tak naprawdę chodzi mi o to, abym sama mogła się szmacić bez konsekwencji.

 

"Jak suka nie da to pies nie weźmie" jest najbardziej prymitywnym schematem myślenia, jak obecnie funkcjonuje. Przysłowiowy pies nie ma swojego rozumu? Dlaczego Wy latacie z ptakiem po wszystkich dziurach i jest OK, a jak kobieta się puszcza to masakra.

Serio? Uważasz, że to jest ok? Czym my się od Was różnimy, że mniej nam wolno? No czym?

 

[Dodane po edycji:]

 

Poza tym widzę, że nic do Ciebie nie dotrze, ponieważ Twoje stereotypowe myślenie jest za bardzo zakorzenione, a ja nie mam dziś sił na tego typu dyskusje, więc z mojej strony EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz kiepskie środowisko w takim razie. Mnie otacza mnóstwo subtelnych kobiet, a to, że już nie chcemy być podporządkowanymi mężczyznom "kurami domowymi" i mamy swoje marzenia i swoje potrzeby to już inna kwestia.

 

Ok, niech będzie, że jest kiepskie. 8)

 

Co do marzeń i potrzeb - chcecie to się realizujcie na wakatach nie związanych z posadą "kury domowej", proste. Nie rozumiem, w czym problem? Kto broni iść na studia i robić karierę? Pewnie za to odpowiadają tylko i wyłącznie mężczyźni powiesz jak przypuszczam, że kobiety to kury domowe. :mrgreen:

 

A tak powiedz szczerze-ile z Was ma poważne ambicje co do wyższych stanowisk, kariery? Ile z Was zna się na polityce i nie głosuje na polityka bo np. jest przystojny. :smile: Ile ma naprawdę wysokie kompetencje co do zarządzania, ile ma wymagane doświadczenie? Ile z Was nie wikła się w jakieś durnowate gierki w snucie intryg, tylko skupia się na ciężkiej pracy?

 

Najprościej jest narzekać i wymagać np. z miejsca parytetów w rządzie dla kobiet (bo tak najprościej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sami bzykacie, co popadnie, potem na odchodne rzucicie "szmata", po czym przechodzicie do szukania dziewicy... "

 

Agnieszko, tu nie chodzi o bycie z dziewicą. Nie wiem skąd ten pogląd. Chodzi o bycie z normalną dziewczyną, a nie taką, która na 2 spotkaniu obciąga pod stołem.

 

Jeszcze jedno.

W innym wątku bronisz burdeli i zapewne jakiś kiedyś odwiedziłeś.

W związku z tym, czym zasłużyłeś sobie na normalną dziewczynę, skoro swojego fallusa wpychasz w łajno? Współczuję Twojej przyszłej kobiecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak powiedz szczerze-ile z Was ma poważne ambicje co do wyższych stanowisk, kariery? Ile z Was zna się na polityce i nie głosuje na polityka bo np. jest przystojny. :smile: Ile ma naprawdę wysokie kompetencje co do zarządzania, ile ma wymagane doświadczenie? Ile z Was nie wikła się w jakieś durnowate gierki w snucie intryg, tylko skupia się na ciężkiej pracy?

 

Najprościej jest narzekać i wymagać np. z miejsca parytetów w rządzie dla kobiet (bo tak najprościej).

 

:shock:

 

Człowieku na jakim świecie żyjesz?? Nie wiem gdzie Ty pracujesz ale żadna porządna firma nie zatrudni na wysokie stanowisko osoby ( czy to facet czy kobieta) na piękne oczy, bez doświadczenia i wykształcenia. Jakie gierki, jakie snucie intryg....zamiast pracy??! Z kim Ty pracujesz?

A parytety należą nam się jeśli już posługujemy się przysłowiami "jak psu buda" - gdyby w tej kwestii panowało równouprawnienie to, nie trzeba by było ich wprowadzać...a tak? Niestety.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak powiedz szczerze-ile z Was ma poważne ambicje co do wyższych stanowisk, kariery? Ile z Was zna się na polityce i nie głosuje na polityka bo np. jest przystojny. :smile: Ile ma naprawdę wysokie kompetencje co do zarządzania, ile ma wymagane doświadczenie? Ile z Was nie wikła się w jakieś durnowate gierki w snucie intryg, tylko skupia się na ciężkiej pracy?

 

Najprościej jest narzekać i wymagać np. z miejsca parytetów w rządzie dla kobiet (bo tak najprościej).

 

Ponownie powiem, że masz kiepskie otoczenie, skoro nie znasz takich kobiet. Zastanów się nad zmianą środowiska.

 

[Dodane po edycji:]

 

Agnieszka_1988, rozbawiasz mnie do łez :) ( pozytywnie )

dziękuję :mrgreen:

 

 

Do usług :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_Pete_, już drugi raz Ci piszę coś nt osobistych wycieczek. Ograniczysz je wreszcie, czy tak się uparłeś na Agnieszkę_1988, że nie możesz jej dać spokoju?

 

Mantis, strasznie idealizujesz te swoje "koleżanki". Oh, ah i sama boskość.

 

Panno Modliszko podaj proszę przykład tych osobistych wycieczek?

 

Ja na nikogo się nie uparłem. Dyskutuję i prezentuję swoje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Z kim Ty pracujesz?"

 

Z profesjonalistami. 8)

"A parytety należą nam się jeśli już posługujemy się przysłowiami "jak psu buda" - gdyby w tej kwestii panowało równouprawnienie to, nie trzeba by było ich wprowadzać...a tak? Niestety...."

 

Nie rozumiem czemu parytety mają Wam się należeć "jak psu buda". Z jakiej niby okazji? My mamy takie przywileje? Dziewczyno my u władzy jesteśmy obecni od wieków, Wy dopiero w tym temacie raczkujecie i od razu chcecie stanowisk z marszu. Nie uważasz swoją drogą, że strzelacie sobie samobója tym samym przyznając, że nie potraficie sobie bez przywilejów poradzić? Przecież to samo w sobie już złą menzurkę wystawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panna_Modliszka,

Te typy tak mają... Już myślałem że w ripoście przesadziłem... chmm, mam chyba jednak tzw. intuicję.

Szkoda Twoich słów...

linka,

A w afryce to murzynów biją. ;)

 

Staram się nie oceniać, tu w zasadzie też nie oceniam, stwierdzam jedynie fakt.

Ta dyskusja to żenada. Powtórzę zatem: kuklux klan, ciemnogród, ciasnota choryzontów, antyfeminizm, i co tam jeszcze.

Mohair'owe berety to pikuś przy tym. Ale to jak ze Św. Piotrem... "Powiadam Ci Piotrze, nim pierwszy kur zapieje..." itd.

Cóż, życie szybko prostuje takie oceny... ale kiedy i jak wyprostuje, niestety nie dowiemy się nigdy, bo do tego żeby się przyznać, że wyprostowało, trzeba mieć wieeeele odwagi, nawet na anonimowym forum. :D:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_Pete_, dyskutujesz ciągle coś zarzucając jednej osobie. Albo hipokryzję, albo jeszcze coś innego. Zacznij czytać moje posty na czas, to będziesz wiedział o co chodzi.

 

Dziękuję za merytoryczne uzasadnienie Twoich zarzutów (o hipokryzji napisałem cały raz, po uprzednim rzucaniu w stronę mężczyzn wiele razy tej kwestii). Obiecuję również poprawę i śledzenie z uwagą Twoich postów (wypieków na twarzy podczas ich czytania jednak nie gwarantuję za co z góry przepraszam).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z _Petem_ po prostu nie ma dyskusji. Jego racja jest najwłaściwsza, więc naprawdę pora zakończyć temat, bo nie ma sensu rozmawiać z kimś kto nie ma elastycznego punktu widzenia.

 

Ja idę bronić dziwek, bo przecież sama chcę się szmacić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×