BUSPIRON (Spamilan)

czy ten lek działa jak SSRI?

[Dodane po edycji:]

nikt mi nie chce powiedzieć

hmm ja wiem tyle co na ulotce...

z doswiadczenia wiem ze dziala uspakajajaco i dobrze reaguje z depresantami aktywizujacumi

seroksat aktywizuje gdy bralam go na noc pamietam ze juz o 5 rano bylam rzeska.. mozliwe ze są niepokoje po seroksaie.

z nim bralam chloropritiksen i tisercin.... po to aby lagodzic lęki,

spamilan ma wlasnie lagodzic niepokoje..a jak odstawia sie depresanty wlasnie wzmozone napiecie moze byc.

ja zawsze zaczyma od malutkiej dawki by organizm przyzwyczaic.

mi lekarka tez mowila ze mozna zwiekszyc dawke.

ja uwazam tak. lekarz zapisuje.ma wiedze ksiazkową. doswiadczenie roznie bywa.... nieraz 1 lek bierze 10 pacjentow a nieraz inny lek np 40 czy 1 pacjent,,,,

dlatego dziekowac za forum ze wiemy np. cos podziewac sie po leku jak dziala mneij wiecej jak zaradzic roznym objawą.

na smamilanie pisze ile mozna brac na dzien mg. ale na poczatku racze brac jak najmniej. pozniej mozna zwiekszyc i moze przy zwieksoznej dawce pwoodowac sennosc ze wzgledu ze dziala uspakaja.a poza tym to tez moze byc skutek uboczny.

ze swej str dodam ze 3 razy 10 mg lagodzi mi niepokoj dnia codziennego. ale jak juz trza egzystowac trza brac benzo.... objawy somatyczne nie daja zyc

strach sie bać..

ciekawe czy pomoże mi odstawic skutecznie paroxetynę-trzymajcie kciuki!

od dzis jestem na 9 mg paroxetyny jakos faktycznie uspakaja trochę..

biorę narazie 1/2 tabletki spamilanu rano i 1/2 tabl o 14 stej...później sie boje bo nie wiem czy by mi spać pomógł wiec jak sie w pełnie rozkręci dorzuce na wieczór..

z dnia na dzień jakby mniejszy stres?........nie zapeszam

[Dodane po edycji:]

dodam jeszcze jak brałam całą tabletke rano i całą po południu czułam sie źle muszę wolniej wchodzic w ten lek

tak too objawy poczatkowe.

ja takze bralam po 5 mg stopniowo... sennosc byla i nastepnie 3 x pote 10mg jak z kazdym lekiem po woli

Bardzo boje się zmiany leków,obecnie od długiegoooooooo czasu jestem na alproksie 2mg na dobę,lekarka stwierdziła że czas zmienić lek i zapisała mi spamilan.Koleżanka farmaceutka poinformowała mnie,że jest to słaby lek byłam gotowa zacząć go brać,ale przeczytałam na ulotce,że jednym z działań ubocznych może być omdlenie,opuchlizna warg i gardła i już się przestraszłam,leku nie wzięłam.Mimo,że bardzo szanuje moją lekarkę to okłamuje ją,że lek zażywam.

Na pewno wielu z was przyjmowało ten lek,czy komuś przytrafiło się któreś z tych niepożądanych działań?

słaby lek? no moze słabszy od benzo..

[Dodane po edycji:]

acha nie cierpię ulotek

marzi, a czytałaś może skutki uboczne od alproxu ??? Bo spamilan przy tym to pikuś

dokładnie

Obecnie jem Spamilan okolo 4 tygodnie i nie powiem, czuje chyba poprawe, choc leki czasem sie pojawiaja. Chcialbym powoli zejsc z tego leku, zazywam 3x5mg. Jak mam stopniowo go rzucic? Czy leki nie powroca?

a jak u Ciebie ze snem?

zryciuch, po 4 tygodniach chcesz odstawiać lek? Samodzielnie? Bez konsultacji z psychiatrą?

Dość to ryzykowne, chyba że takie miałeś zalecenia ale jeśli nie chodzisz na terapie to lęki mogą wrócić...... skonsultuj to z psychiatrą, takie leki bierze się dłużej niż miesiąc....

no tak farmaceutka mandrzejsza od lekarki.. kazdy lek ma skutki uboczne...

poza tym jesli nie bierzesz spamilanu a oklamujesz lekarke no nie wiem ze jest lepiej albo gorzej to po co sie wogole leczyc? na ulotce pisze wsyztsko tak musza. ale ze komus cos tam wystapilo to nie znaczy ze kazdy tak zareaguje. mi np. po rispolpecie sztywnialy ree a komus z forum nie...

tak spamilan jest slabszym lekiem.a mocniejszy chcecie- to bezno....tylko one uzalezniaja, plus ze zialaja szybko.

ale wlasnei po to jest spamilan chloroprotiksen, tritico... aby unikac albo odstawic benzo...

dajcie szanse czas na dzialanie tym slabszym

betii, a spamilan Tobie pomogl?

A zmieniajac temat ,nie tylas po chloroprotixenie i tisercinie,panicznie sie boje tycia

Sorrki,ze nie odpisalam jeszcze na priva,ale b kiepsko sie czuje:( odpisze jak sie troche pozbieram.

2 tygodnie temu dostalem skierowanie na obserwacje w szpitalu. Termin tak odkladalem ze minelo juz 2 tygodnie, w czasie ktorych bralem Spamilan, lacznie 4 tygodnie. Nie za bardzo chce tam isc, dlatego chcialem na wlasna reke powoli odlozyc juz ten lek. A lekarz mowil ze juz po tygodniu odczuje poprawe. Sen w porzadku.

kasia000, Kurcze,czytałam ulotkę od alproksu ale jakoś nic złego się na niej nie doczytałam,a na spamilanie od razu musiałam zobaczyć akurat to działanie uboczne.Przy każdym nowym leku tak się wkręcam, boję się że po zażyciu spamilanu będę wariowała,że się duszę bo mam spuchnięte gardło.A Ty kasiu czytałaś tą ulotkę(alproks)?Myślisz,że powinnam się przełamać i wziąć spamilan-brałaś go kiedyś?

Pozdrawiam

[Dodane po edycji:]

kasia000, Jeśli się pomyliłam i to nie jest do mnie pytanie to sorki nie mogę się jeszcze połapać na tym forum,tyle tu tego wszystkiego,ale jeśli pytałaś mnie kasiu to śpię żle,nawet jeśli zasnę o 2 w nocy i tak budzę się ok. 5 i już koniec myśli myśli i jeszcze raz gonitwa myśli,a do tego ten cholerny lęk który przynosi za sobą resztę zła.

[Dodane po edycji:]

betii, No tak masz całkowitą racje okłamywanie lekarza,bezsens.Fakt po alproksie jest super ale tylko przez godzinkę może dwie i już chyba jestem od nego zależna jak się kończy w opakowaniu szału dostaje,a już nie ma mowy żebym wyszła z domu nie mając go przy sobie.Co to takiego benzo?

Pozdrawiam.

marzi ja bym spróbowała-Alprox-TO BENZO SILNIE UZALEŻNIA NA DŁUZSZA METE NIE WILNO GO STOSOWAĆ-WIEC spróbuj spamilan mi tam żadne gardło nie puchnie!

po tygodniu zaczynam sie juz ciut ciut lepiej czuc nie mam takich obsesyjnych lęków-nie boje sie juz tak wszystkiego-wiecej mam dystansu.

Oby tak dalej zobaczymy co bedzie jak odstawie paro całkiem i zwiększę dawke spamilanu -ale to powoooli pooowoli.Narazie cierpliwie zaciskam paszczu i czeeekam na zbawienie?

kasia000, Witaj Kasiu!!!

Jestem nowa,i czuje się trochę obco wśród Was.Jak na razie jesteś jeną bratnią duszą.Nie umiem jeszcze biegać po tych wszystkich stronach.Domyślam się ,że Ty też masz lęki skoro bierzesz spamilan jaką dawkę zażywasz ja mam zapisaną 3 razy po 5 mg.

CZy oprócz lęku masz też inne objawy,bo ja mam ich bez liku już sama nie wiem,czy to na pewno nerwica czy może jakaś choroba namacalna w mojej głowie.Męczę się z tym już z tym ok.12lat i na prawdę ni życzę najgorszemu wrogowi,zresztą sama wiesz jak to jest.

Pozdrawiam serdecznie.

wiem doskonale.

Ja mam zapisana dawke 3 razy po 5 mg.Ale to chyba była za duza dawka jak na poczatek bo źle sie czułam po niej...Wiec mam zmnijszona i stopniowo sobie zwieksze-chcę łagodniej wejść w ten lek-jak narazie jest ok!!1

nie matrw sie będzie dobrze

[Dodane po edycji:]

BYŁAM wczoraj u lekarki podsumować tydzień-powiedziała ,że we mnie jeszcze tydzień temu było tyle napiecia tyle lęku-a teraz jestem spokojniejsza ,wiadomo nie jest jeszce idealnie..ale lekarka twierdzi ,że to lek dla mnie

uważa ,że paroxetynę mam wg swoich schematów odstawiać to jest teraz nasz cel,nie będzie mi narzucać tempa-abym czuła komfort psychiczny.

Spamilan ma mi w tym pomóc..biorę rano do seroxatu seroxat obcinam skukesywnie..w obiad spamilan i itd..

ale wiecie ja muszę w to uwierzyc ,że sie uda bo jak nie bede tkwiła w bagnie do usranej śmierci.

POdsumowujac jest ciut lepiej i tylke moge powiedziec do ideału jeszcze daleko

kasia000,

Witaj Kasiu!!!

Udało mi się,wczoraj wzięlam spamilan na razie 2 razy po 2,5mg,tak się nakręciłam,że miałam same wiksy ale przeczekałam,nic mi się nie stało,dziś rano też wzięłam tak jak wczoraj i do puki psychicznie nie przyzwyczaje się do tego leku niech tak zostanie.Dzięki za pomoc mam nadzieję,że ten lek zadziała.

Pozdrawiam.

ja też zaczynałam od2,5 mg teraz jadę na 5 mg i jest ok!!!

[ b]kasia000[/b],

jak długo brałaś to 2,5mg? ja jeszcze ciągle mam wkrętki co kolwiek mi się dzieje przypisuje to spamilanowi,a dzieje mi się wiele w ciągu dnia ale jak zaczęłam na pewno nie przerwę go brać.

pozdrawiam.

hehe-raczej nerwica

3 dni brałam 2,5 mg potem juz 5 mg 2 razy dziennie to i tak mała dawka

[ b]kasia000[/b],

Kasiu czytałam Twoje posty widzę,że jesteś osobą kompetętną w tych sprawach,jeśli mogę odezwę się do ciebie wieczorem napiszę co mnie męczy może pogadanie z Tobą naświetli mi trochę co za licho we mnie siedzi, co to- czy schiza,psychoza,czy przypadek nadający się do leczenia w szpitalu.

Jakoś najbardziej Tobie zaufałam,a u mnie z zaufaniem bardzo ciężko,jednak masz jakiś dar przekonywania skoro dzięki Tobie wzięłam spamilan.

Jeśli zaczęłam od niedzieli z tą malutką dawką to dziś wieczorem mogę wziąć już 5mg.Na początku też miałaś tak sucho w ustach?.

mozesz pisać śmiało-suchość w ustach...w sumie zawsze mnie suszy;-)))

nie wiem czy to po spamilanie czy taka moja natura ja biorę jeszcze inne leki...trudno powiedzieć.J amyslę ,że 5 mozesz spokojnie juz zacząc brać..

ja dzis dostalam Spamilan, 2x5mg

zaplacilam 11 zl jesli komus przyda sie ta informacja