Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Jest wolna sobota. Dlaczego w soboty depresja jest dużo mniejsza ? Koszmar zaczyna się w niedziele i jest najgorzej do środy.

 

Może stress przeżywasz w pracy, myslisz tylko o wypoczynku i uwolnienia się od niej. W niedzielę podświadomie przeżywasz,że w poniedzialek musisz iść do zajęć.

Trzy kolene dni tygdnia meczysz się bo myślisz o wolnym. Czwartek i piątek-luzik, bo przyjdzie weekend. Taka moja teoria.

 

Ja od poniedziałku do piatku jestem zajeta w pracy, gdy przychodzi sobota i niedziela źle się czuję, bolą mnie zawsze wszystkie mięśnie, glowa i nie mam motywacji do niczego.

W niedzielę wieczorem przechodzi, bo wiem,że w poniedzialek będę miała zajęcia w pracy.

Jak jestem w domu nie potrafię ogarnąć mojego stanu, jest w większosci depresyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prawdę... najświętszą prawdę :(

 

gdyby LM miał wybór ( ja - inna) gwarantuję, że w tym momencie nawet by na mnie nie splunał.. :why::why::why::why:

a tak...?

 

jestm ja, to Mu wygodnie...

 

jaka ja jestem nieszczęśliwa w tej swojej głupocie i egoizmie... :why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci tak zazdroszczę!!!!

Jestes taka młoda i jedziesz do ośrodka,w ktorym będą Cię leczyc!!!!!!!!

To trochę tak ja dlugie kolonie.Ach.

Polubią Cię.Sami swoi.Jestes sliczna,wiec nie pierdol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od samego rana wpadam w bezsensowną paranoję- że mnie nie polubią, bo przecież jak ja wyglądam! Masakra, fu. Kto lubi takich ludzi...

Eejj proszę mi tak nie myśleć. Jeśli przyjmować scenariusze to wszystkie, a najlepiej żadnych. Dasz sobię radę, jedziesz tam w konkretnym celu, prawda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poryczałam się na filmie, i już, masz, nastrój spadł do samego dołu, a teraz mądra basia zapuściła sobie jeszcze smętną muzykę, co by się bardziej podołować... I już, znowu czuję to cholerne napięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×