Mój dzisiejszy dzień

Boże.

Zabiję się, mam dość. Nie będzie go, nie będzie.

Proszę, Boże, zabierz mnie stąd, błagam, nie karz mi tego robić.

Umrę z bólu.

Haniu, gdzie jesteś?

chojrakowa, Aniu!!!

Wrocilam!!Hania jest i czuwa,co sie dzieje??????

chojrakowa,

Aniu, nie świruj

a ja sobie usycham.

wovacuum, ale to nogę ma przecież kulawą

u mnie miarka doszła już do 40mg...

Postawiłam się dziś tacie i jego standardowym schematom wymuszania na mnie domyślania się jego oczekiwań i stawania na głowie, aby je realizować. Z doświadczenia wiem, że cokolwiek bym zrobiła, byłoby źle i moja wina. A kiedyś, gdy byłam małym dzieckiem, ogromnie dużo mnie to kosztowało - wiele lat udręki samej siebie i walki o naprawienie tego, co zepsuł. Dziwne, od lat, odkąd wyszłam z psychiatryka nie stosował wobec mnie już tego. A tu nagle... ech. Byłam z siebie dumna, już tracę pewność i pojawiają się wyrzuty. A myślałam, że mam to już za sobą.

Duszności,zawroty glowy,uderzenia gorąca..co to jest za cholera

Wypilam zimny koktajl sojowy i zastanawiam sie..czym dzisiaj?I jak żeby nie bylo widac?

Shadowmere, przepraszam jeśli się mylę, ale gdzieś chyba wyczytałam, że odstawiłaś leki - to mogłoby wyjaśnić te objawy somatyczne.

2Proof, Zgadza sie..ale ja odstawilam leki prawie 4 tygodnie temu

TO już powinno sie skonczyc.

Niekoniecznie, tak samo jak trzeba długo czekać na ich działanie tak samo objawy odstawienne trochę trwają. Odstawiłaś nagle czy stopniowo

wovacuum,

A co się mężu stało w nogę? Bo chyba przegapiłam,

Ja dzisiaj byłam w szkole , jutro znów dentysta.

Kolejny etap prac budowlanych zakończony. Niech leje ,wieje ,niech się wali ,pali ,nerwica dziś mnie rusza!!!

Oczywiście fajny dzień = mdłości, tak więc po kinie musiałam zadzwonić po tate aby przyjechał. Czekałam pół godziny marznąć na deszczu, i myśląc czy nie robię mu kłopotu. Od tego myślenia zrobiło mi się bardziej niedobrze.

2Proof, Nagle,z dnia na dzien.

Właśnie obejrzałam "Chłopca w pasiastej piżamie" i nie mogę przestać płakać...

Shadowmere, czemu je odstawiłaś?

od wczoraj od 20 maksymalnie zalatany. teraz troche spokoju.

ide zapalic,mam egzamin, i chyba gdzies wyskocze pozniej,moze cos upoluje , choc bedzie ciezko jestem jakis ospaly

i niedługo do szpitala : holter, test wysiłkowy i jakiś doppler czy coś .

nie nie dam rady...

2Proof, dasz. ja też dam.....

dalem kartke do psychiatry, zeby mi recepte nowa wypisal to zamiast 1 opakowania clonazepamu wypisal 2 i zamiast 0,5mg to 2mg (akurat dawki zapomnialem dopisac) trudno, bede dzielil tabletke na 4

jacas, na co chorujesz?

jacas, To weź 2 mg... może będzie lepiej

Helvetti, nerwica to nie choroba tylko zaburzenie... !