Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co teraz robisz?


Anja01

Rekomendowane odpowiedzi

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panna_Modliszka,

 

KURWA MAĆ

Nie dość, że ten kutas z góry nas zalewa bezczelnie twierdząc, że "u niego jest sucho :mrgreen: " to jeszcze wlazł mi w buciorach (traperach dla jasności) na moją czyściutką jak łza dwa dni z rzędu odkurzaną, mytą, pastowaną i polerowaną podłogę. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

 

B jest ok, ale musialbym zobaczyc :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na zajęcia, ale chyba coś wkręcę facetowi od chemii bo nie mam ochoty żeby przez 45 minut tłumaczył mi coś, czego i tak nigdy nie zrozumiem gapiąc się przy tym bezczelnie w mój żałosny biust w rozmiarze b.

Ku rwica mnie strzela jak o nim myślę.

 

B jest ok, ale musialbym zobaczyc :105:

 

zejdź do piwnicy skarbie :twisted:

 

El Chupacabra, zobacz w "ludzie z forum". Śliczna, młoda dziewczyna. Tylko sobie wmówiła, że jest gruba :roll:

 

:oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL, obejrzałam końcówkę ( z przerwami bo piekłam racuchy dyniowe) i przeraziła mnie ta ostatnia historia, kość ogonowa przebiła jej skórę a ona ćwiczyła dalej, matko :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Misiek_NL, obejrzałam końcówkę ( z przerwami bo piekłam racuchy dyniowe) i przeraziła mnie ta ostatnia historia, kość ogonowa przebiła jej skórę a ona ćwiczyła dalej, matko :cry:

 

:shock::shock::shock::(

 

Jak dobrze, że udało mi się wyjść po raz drugi z tego piekła...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja mama co rusz na mnie zerkała i pytała się czy tez nie myślę jak one, czy znowu nie wrócę do tego co kiedyś. Już wiem, że nie, całe szczęście... chociaż jedząc racuszki miałam lekkie wyrzuty, totalna głupota :-|

 

Asia - brawo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nodame - dziękuję. :smile: Muszę przyznać, że ja po jedzeniu nadal często mam poczucie winy, mimo iż jem regularnie, ważę stosownie do wzrostu i postury... Ale trzymam rękę na pulsie, żebym nie wpadła w to bagno po raz trzeci.

Tobie też jak widzę udało się z tego wyjść, to wspaniale!!! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×