Skocz do zawartości
Nerwica.com

[KOMORÓW]


Rekomendowane odpowiedzi

hevana budzisz we mnie złość... nie raz widziałam ludzi z problemami, ciągle z takimi żyję, niektórzy potrzebują terapii od zaraz a tacy ludzie jak ty którzy wybierają terapie tylko zajmują miejsce!!!

Uwierz mi, że jak będziesz dalej tak się zachowywać to żadna terapia nie będzie odpowiednia dla ciebie.

nie zamierzam tego komentować. to po prostu śmieszne. masz bardzo ograniczone pole widzenia na mój problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

grupa wstępna jest dla terapeutów, po to by sprawdzić czy ci ludzie nadają się na terapie w komorowie i do jakiej grupy ich dodać ... a nie po to by pacjent mógł sprawdzić jak tam jest... jest zbyt mało miejsc w polsce aby chodzić po terapiach i wybierać... O komorowie można się wszystkiego dowiedzieć na kwalifikacji... jak tam jest, jak wygląda terapia etc... jak komuś nie pasuje to niech tam nie jedzie... hevana twierdziła, że nie ma tam kto pilnować... jeżeli chce być pilnowana to powinna się wcześniej zdecydować na ośrodek zamknięty a miejsce na wstępnej zostawić dla kogoś innego... jeżeli już tam jest to niech korzysta z tego...

hevana wiem czym jest ED, wiem że w komorowie mogą ci pomóc ale powinnaś zmienić sposób myślenia o terapii... a przede wszystkim o tym jak mogłabyś sama sobie pomóc ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bzdury piszesz. każdy ma prawo o siebie walczyć. wyładowujesz na mnie jakąś swoją irracjonalną złość. wczoraj było badanie alkomatem. jedna dziewczyna znając regulamin złamała go i machnęła sobie jakieś piwko czy dwa. twoim zdanie to ja marnuję miejsce czy ona je zmarnowała?! jakiś tydzień temu wywalili dziewczynę, która olewała zajęcia i mimo obowiązku się na nich nie pojawiała. tu pojawia się te samo pytanie, która z nas nie zasłużyła na miejsce?!

piszesz, że wiesz czym jest ED, więc powinnaś rozumieć co pisze, ale tak nie jest.

dowiedziałam się od swojej lekarki, którą mi przydzielili, że mojej jedzenie jest obserwowana. nie ściemniam, nie ukrywam, daję z siebie wszystko. więc nie pieprz mi, że marnuję miejsce. a to, że szukam miejsca najlepszego dla mnie to nie grzech. to moje prawo i obowiązek, a Tobie nic do tego.

 

kończę tą bzdurną dyskusję. jestem dumna z siebie, że walczę.

 

z tymi, z którymi obiecałam mieć kontakt smsowy, obiecuję, że będę pisała. wy też piszcie, bo nie wiem co Was najbardziej interesuje.

 

Askra wielkie dzięki za info o Lublinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hevana wiem czym jest ED, wiem że w komorowie mogą ci pomóc ale powinnaś zmienić sposób myślenia o terapii... a przede wszystkim o tym jak mogłabyś sama sobie pomóc ....

 

tu pojawia się te samo pytanie, która z nas nie zasłużyła na miejsce?!

 

jeżeli już tam jest to niech korzysta z tego...

 

nie napisałam, że nie zasłużyłaś na miejsce w komorowie, ale zamiast rozglądać się za inną terapią zajmij się tym co jest tu i teraz... a rozważania zostaw na chwilę później... bo aklimatyzacja jest ciężka i trwa czasami bardzo długo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aleksandraaniela, byłam w komorowie wtedy gdy powstawała grupa wstępna i było jasno i wyraźnie powiedziane przez zespół terapeutyczny, że tez do pacjenta należy decyzja czy chce tam zostać po tych dwóch tygodniach. Obawiam się, ze rozmawiając kilkadziesiąt minut na kwalifikacjach i nawet pytając o wiele rzeczy człowiek przychodzący po raz pierwszy do psychiatryka nie ma pojecia o tym jak taka terapia naprawdę wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo rozumie cie hevana. bedac na kwalifikacji, czy rozmawiajac z mymi lekarzami ze szpitala, czy potem z prowadz. psychiatra...mowili mi co czego powinnam sie spodziewac. Gdy zajechalam do komorowa rozczarowalam sie wszystkim.Mialam chec wyjechac, poczati sa trudne... minął miesiac, dwa... jakos zaklimatyz. sie dopiero..potem prosilam o przedluzenie. Kolezanka z drugiej gr. zapytala sie terapeutow czy ''płaca im za milczenie? '' byla to osoba z bordenline wiec dala im do sluchu. I wtedy Pani psycholog martyna z swym kolega terapeuta zaczeli sie właczac w terapie..uczestniczyc w grupie....

U mnie w grupie terapeuci siedzili jak 2 mumie. Zawsze padało jedno zdanie ''czas sie konczy..dokonczymy jutro''

Kazdemu brakowalo interwencji zaangazowania terapuety.. tym bardziej keidy to były na grupowkach krytyki, uwagi...oskarzania... bardzo zle wspominam grupowki. Indywidualne spotkanie mialam tylko 2 razy i je akurat chwale. fajnei bylo by gdyby nie zabrali nam tych co tyg spotkan z terapeuta.

JA mysle czy ktos ma Ed czy nerwice, czy zab osobowosci... powinno byc wiecej zajec.. Mnie np po to tam wyslali. A glownie to spałam albo siedzialam w pokoju, lęki nie pozwallały mi za bardzow wyhodzic.

Mam wybrac sie do krakowa. Dobrze ze tutaj tyle sie dzieje w tym watku.Bo w tym o krakowie, nikt nic nie chce powiedziec..

 

hevana wytrzymaj te 2 tyg. nie nastawiaj sie na poczatku. I moze warto odlaczyc sie od kompa na te pare dni. moze to, posty.. rozne inf. nakrecaja cie za bardzo.Moze warto skupic sie na terapii i refleksji.. czas mija szybko.Moze ci sie uda jakos przezyc :)

Jak masz problem polecam si dr pacule.swietna osoba. p.ordynator stefanof.. hmmm kilka razy potrzrebowalam pomocy i niestety....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając wasze wypowiedzi mógłbym zacytować naszych terapeutów "tak sobie myślę, że ukrywacie Państwo jakąś złość, której nie potraficie przedstawić, może trzeba się zastanowić, co się za tym kryje?" ;)

 

Jestem w Komorowie od 2 tygodni i będę przez pół roku.

 

Ktoś dużo wcześniej wspomniał, że gdzieś tam zajęcia były od 7:45 do 19:00 osobiście uważam, że takie tempo zabiłoby mnie po dwóch tygodniach :/ Nie ma tutaj takiego rygoru, ale też nie jest to szpital psychiatryczny w sensie stricte!

 

Co do bulimiczek/anorektyczek, to podpisują one stosowne "kontrakty" w których są zawarte warunki których muszą przestrzegać aby nie zostały wypisane z oddziału. Po każdym posiłku mają "odsiadki" w pokoju zabiegowym, nie mogą też tak swawolnie opuszczać terenu szpitala. Jeśli istnieją podejrzenia nie spożywania prawidłowo posiłków, to są obserwowane przez pielęgniarki.

 

Jedzenie moim zdaniem nie jest złe, ale nie jest też dobre. Porcje jak to na szpital, są niewielkie. Ale osoby które mają przytyć, dostają dietę wysokobiałkową etc.

 

Komorów w jakimś sensie to są wakacje, a raczej mijesce w którym mamy komfortowe warunki do pracy nad sobą. Sam byłem na terapi 3 miesięcznej na oddziale dziennym (mam depresję i lęki) i niewiele to dało, ponieważ popołudniu wracałem do problemów, do codzienności i to zaburzało mój cykl terapeutyczny. Tutaj czuję się bezpiecznie, więc mogę bardziej skupić się na sobie niż na problemach życia codziennego.

Fakt, zadażają się osoby, które zaczynają traktować oddział jako jedyny dom, ale nie popadajmy w skrajonści, każdy tutaj zdaje sobie sprawę bardziej lub mniej, że kiedyś to miejsce opuści.

 

Nie zapominajmy też, że to od nas najbardziej zależy czy terapia coś da czy nie! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie dziś snił się Komorów.Dużo ludzi,dużo niechęci...A ja tak cholernie boję się niechęci...Eh boję się tam iść :(

 

Będę Ci pisał jak jest :) Zaraz ruszam tam!

 

Czekam,czekam,czekam!Powodzenia! :smile:

Ps:Ty też mi się śniłeś,tzn.szukałam tam Cię :D

 

O jak miło mi! :)

 

Widzę, że nie ma się co bać. Jest oki. Sygnał WiFi mocny. heh żartuję (tzn. sygnał mocny, ale nie to jest najważniejsze).

 

 

Szkoda, że nie jesteśmy w tym samym terminie - byłoby raźniej. Jak byś była tutaj po cokolwiek to daj znać - fajnie się spotkać.

 

Troszkę jeszcze pobędę i napiszę więcej co i jak.

Pozdrówka!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

manveru1986, a kim jesteś? Ja w grupie 0 - i stąd pewnie nie do końca czuję skąd i o co w ogóle chodzi. Widzę, że temat dzisiejszy był bardzo wzburzający. I pewnie pan Kazio/Zdzicho/nie pamietam jaki dostanie burę i można mieć nadzieję, że zostanie rozwiązany. Rozumiem, że dla kogoś to może być ciężki, a mi łatwiej bo mnie ten problem nie dotyczy i patrzę na niego z zewnątrz. Ale nie wiem jakie jeszcze inne były zachowania agresywne. Mnie nic złego nie spotkało. :) No ale ja krótko dopiero. I widzę, że wszyscy fajni i mili. No przynajmniej z takimi tylko rozmawiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaaa - a ja tym co się z Tobą nie zgadzał :)

 

Anyway peace..

 

A co się stało oprócz tego w palarni? Czy jest się czego jeszcze bać?

IMO tutaj jest dużo mniej agresji i dużo milej niż w tzw. normalnym, zewnętrznym świecie.

 

Nie będę się tutaj rozpisywał, ponieważ jest to forum publiczne, a zarazem nie jest to też miejsce odpowiednie do przedstawiania swoich subiektywnych poglądów dotyczących trwającej właśnie terapii. Jak stąd kiedyś wyjdę (a to będzie w kwietniu) to się rozpiszę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla was taka rada abyscie nie zyli ''teramią''poza osrodkiem.dostaniecie zwroty od nas-forumow. moze jakies rady itp.. jestescie tam, badzcie cialem i duchem. ja bylam w komorowie nie mialam laptopa zalowalam,ale zdalam sobie sprawe ze utrunial by mi zycie.nie skupilam bym sie moze tak na terapi itp...

agresji jest tam duzo.kazdy ejst inny ma swe problemy,reaguje tak a nie inaczej.Poza tym kobiety sa msciwe, a ile tam obmawiania jest.... wiadomo nie wyszyscy sa zli. :)

Dacie rade.probujcie.

jakby co zawsze mozna pogadac z pielegniarkami.

Polecam p.dorotkę-taka bardzo elegancka,

taka mloda blondynka-zapomnialam imienia

p.łucja tez jest przesympatyczna, czuła....

zawsze sie znajdzie tam ktos kto poda reke.

p.ordynator raczej nie ale są inni :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta blondynka to siostra Ewa.Ja się czuję nie potrzebny zamknełem się w czterech ścianach nie śpię śnią mi się jakieś koszmary .Jak zasypiam to po dwóch godzinach budzę się po jakimś koszmarze.Nie mam żadnych lekarstw bo boję się że wezmę za dużo i znów będzie dupa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

betii, ja sobie tu żartowałem. Tak czy inaczej uważam, że nie powinno się mówić o sprawach terapii na zewnątrz. A już absolutnie nie wolno o personalnych sprawach. Przecież nikt by nie chciał też odkrywając całego siebie by potem inni o tym mówili.

 

Ja może poprostu rozmawiam tylko z tymi ludźmi z którymi chcę. A ci są naprawdę SUPER! I nie otrzymuję żadnej agresji. Choć wiadomo, że wiele osób jest różnymi sprawami poirytowana - ale to nie jest agresja skierowana do mnie.

 

Myślę, że każdy może być mściwy - nie tylko kobiety. Ale, że większość to kobiety (na mojej grupie nas facetów są dwa rodzynki) to mała szansa, że się ktoś mściwy w tak nielicznej grupie znajdzie ;)

 

 

wariat0 - a kto Ty jesteś? Ja to ten co się sprzeciwił manveru1986 na społeczności. Taką mam zadziorną naturę - choć temat mnie nie dotyczył. Lubię czasem potrząsnąć klatką by zobaczyć czy coś z niej wyleci (jak pisał Coben).

 

 

Laptop mi nie przeszkadza. A terapia to terapia, a na zewnątrz w sumie nie można też o nikim mówić, podobnie jak o kimś bez tego kogoś - taka zasada i IMO całkiem słuszna. Niezależnie od tego, że czasem wiedza o kimś innym jest na tyle krępująca, że czym mniej osób wie tym lepiej. Choć z drugiej strony jak jakaś grupa wie i chce komuś pomóc to może być dobrze o tym porozmawiać, ale nie decydować za kogoś i nie obgadywać.

 

Ale kategoryczne mam przemyślenia nie?

 

 

Ogólnie dla tych co tu idą - to naprawdę nie ma się czego bać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×