Mój dzisiejszy dzień

Misiek_NL, wiem, ale i tak to uczucie wywołuje u mnie lęk... Wrrr

Korba, Kasia,a z hormonami masz wszystko ok?pms-a jak przechodzisz?moze podswiadomie dzisiejszà terapiè przezywasz?

Stresuje mnie ta wizyta u psychiatry... Nawet bardziej niż u psychoterapeuty, a to była moja pierwsza wizyta związana z NL...

wovacuum, hormony ok, pms-a nie mam teraz, to raczej efekty terapii oraz leki. terapia mnie rozchwiała, odblokowała emocje, to już trwa od jakiegoś czasu, ale coraz mocniej mną szarpie.

wovacuum, Wiolu moj M ma ciagle uczulenia,raczej wiecznie.Jest takim alergikiem.Ja rowniez raz w roku miewam wysyp na nogach,tez niewiem od czego Zejdzie Ci napewno:)

Wczoraj mialam narkolepsje,zasypialam na stojaco.Dzis tez o 11 sie zdrzemnelam.Tak tutaj straszna pogoda.Niby cieplo,ale pada,pochmurno no i jak wszedzie o 16 juz ciemno Chce lato!Wtedy mi sie zyc chce

[Dodane po edycji:]

Korba, tez mam pms laczmy sie bolu.Dzis od rana moj M mial przeprawe ze mna.Cchcialabym byc taka subtelna i spokojna

Korba, tez mam pms laczmy sie bolu.

ja tez dolaczam...

ale ja nie mam pms-a, ja mam tak naturalnie

Korba, mogè tylko powiedziec,zebys uwazala na siebie no i trzymaj siè jakos slonce..ja w czasie terapii non stop wylam i nie wiedzialam czego wogole chcè od zycia i ludzi mnie otaczajàcych.

PhilosophyOfLife, subtelna i delikatna to ja bylam jak mialam 10 lat.teraz jestem wiedzmà i gestapo.ot co.

wovacuum, ja nigdy taka nie bylam

wovcia, dziękuję Ci dobra duszyczko :*

[Dodane po edycji:]

subtelna i delikatna to ja bylam jak mialam 10 lat.teraz jestem wiedzmà i gestapo.ot co.

a ja potrafię w tym samym dniu być subtelna i delikatna, a następnie wiedźma i gestapo

ja jestem podla Jędza i zle mi z tym choc sie staram to zmienic,ale to jakby zmienic swoje DNA? niemozliwe:(

Korba, noo..to dobra jestes!! PhilosophyOfLife, nie bylas nigdy subtelna i delikatna,czy nie bylas nigdy wiedzmà?

ja w czasie terapii non stop wylam i nie wiedzialam czego wogole chcè od zycia i ludzi mnie otaczajàcych.

moze glupio to zabrzmi, ale zazdroszcze Ci tej "umiejetnosci" - plakania na terapii... Ciekawa jestem czy ja sie na terapii kiedykolwiek poplacze. Chodze juz 13 miesiecy i do tej pory mi sie to nie udalo choc chcialabym sobie ulzyc, wyrzucic wszystko z siebie. Ale nie moge, nie potrafie.

a ja potrafię w tym samym dniu być subtelna i delikatna, a następnie wiedźma i gestapo

nie jestes w tym osamotniona Kasiu.

Korba, no ja mam podobnie,ale stan ,,wiedzmowatosci''wystepuje czesciej

PhilosophyOfLife, u mnie stan wiedzmowatosci wystèpuje na co dzien.Cud ,ze jeszcze moj chlop mnie nie spakowwal i nie odeslal do Polski...w paczce.

-asia-, ja jestem z natury placzliwa,placzè z byle jakiego powodu,nawet u internisty.Mogè robic za zawodowà placzkè.

-asia-, ale chodzi o płacz nie podczas samej sesji, tylko ogólnie w trakcie trwanie całej terapii. ja dużo płaczę ogólnie, szczególnie, że przez wiele lat nie płakałam prawie w ogóle.

wovacuum, hahaha jak kiedys na pogrzebach te placzki byly z tego co sie nie myle Jestes niemozliwa

ja jak byłam kilkuletnim dzieckiem to płakałam ni stąd ni zowąd np przy smutnych piosenkach, choć nie wiedziałam o czym są

Korba, sweetasna mala Kasia Ja kiedys czesciej plakalam,teraz rzadko.Raczej kumuluja sie we mnie emocje:)Zebym na zawal nie padla

PhilosophyOfLife, kumulacja jest niedobra, odwrotnie proporcjonalnie do totolotka

ale mnie skurcz szyji zlapal po przeciganiu alaaaaa

Jejku w Pl pewnie juz ciemno,tutaj juz szarowka sie robi;(

Pora isc i zarabiac na chleb.Byeeee

coma Dobrze, że to już za Tobą! Teraz będzie LEPIEJ!

Ludzie!! mam pytanie.Ile wpana trzeba brac w czasie odczulania?to wazne dla mnie!!bo siè zadrapiè zaraz na amen

Kłuje mnie w całej klatce. Czuje kości w gardle. Jak oddycham też kłuje. Dotykam przestrzenie między żebrowe .. boli. Teraz, az mnie podbródek boli .. Serce ? Umieram ?

Jak oddycham to mi kłucie do lewego barku promieniuje.

Kłuje mnie w całej klatce. Czuje kości w gardle. Jak oddycham też kłuje. Dotykam przestrzenie między żebrowe .. boli. Teraz, az mnie podbródek boli .. Serce ? Umieram ?

Jak oddycham to mi kłucie do lewego barku promieniuje.

Chlopie wez wypij litr melisy i idz spac. Hipochondryk z Ciebie. DO psychologa !!