Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gdzie jest dawny użytkownik tego forum?


lula

Rekomendowane odpowiedzi

ja mam, ale nie odpowiada...

odpocznie od forum i podejrzewam, że wróci

a jeśli nie wróci to życze jej wszystkiego najlepszego i żeby jednak - mimo wszystko - nie musiała tu zaglądać.

Haniu, jeśli to czytasz to przynajmniej się odezwij.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dla mnie ten punkt w regulaminie jest kompletnie bez sensu zważywszy na jakim forum się znajdujemy :shock: i że tak jak np w przypadku hanii, nie robi ona tego bo tak jej się podoba, bo chce sobie z kogoś robić żarty czy bo dostała ostrzeżenia i chce je wyzerować tylko pod wpływem emocji, czegoś co jest częścią jej choroby, a potrzebuje tu być :shock:

moim zdaniem ten punkt jest idiotyczny, powinien zostać jakoś sprecyzowany, bo to w końcu forum psychologiczne i wiążę się to z zaburzeniem, są ludzie którzy pod wpływem swoich "ataków" robią takie rzeczy..usuwają konta, zrywają z partnerami, wyprowadzają się, i inne rzeczy których potem żałują ..zaburzenie jak wiele innych na tym forum i akurat tutaj powinno być ono wzięte pod uwagę :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, masz całkowitą rację.

natomiast w tej chorobie postępowanie takie jest też elementem manipulacji, nie mówię tu konkretnie o Hani akurat, wiem to po sobie, tak zachowuję sie w realu.

ja np zaprzyjaźniłam się wirtualnie z Hanią, przynajmniej ja to tak odebrałam. i także mam zaburzenie, identyczne jak Hania, które powoduje, że odejście i zniknięcie nawet z forum jest dla mnie porzuceniem i mimo że jestem dorosła, to niestety uważam, że wrzucono mnie do śmietnika i że nigdy żadnej przyjaźni nie było.

także rozumiem impulsywne działanie, ale mnie to akurat w tym konkretnym przypadku bardzo zabolało.

jesteśmy zaburzeni, ale pamiętajmy też o innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dominika92, masz całkowitą rację.

natomiast w tej chorobie postępowanie takie jest też elementem manipulacji, nie mówię tu konkretnie o Hani akurat, wiem to po sobie, tak zachowuję sie w realu.

ja np zaprzyjaźniłam się wirtualnie z Hanią, przynajmniej ja to tak odebrałam. i także mam zaburzenie, identyczne jak Hania, które powoduje, że odejście i zniknięcie nawet z forum jest dla mnie porzuceniem i mimo że jestem dorosła, to niestety uważam, że wrzucono mnie do śmietnika i że nigdy żadnej przyjaźni nie było.

także rozumiem impulsywne działanie, ale mnie to akurat w tym konkretnym przypadku bardzo zabolało.

jesteśmy zaburzeni, ale pamiętajmy też o innych.

 

cos w tym jest...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×