Mój dzisiejszy dzień

wiola173, fakt,po niemadrym ani sladu trafne spostrzezenie

Wiolus,chyba piwko otworze:)

Narobiliście mi smaka na alkohol. Ide zaraz po jakieś winko.

No to za zdrówko

Korba, widzialas corke Bono?Mam fotke:D

Wlasnie slucham New Years Day-U2

niegrzeczne - ja desperadosa sączę i gnębię się trochę.

wiola173, no co ja poradzę, ja nie wiedziałam co to są dopalacze i nie korzystam z blipów, twiterów i innych cudów. zresztą nie chcę spędzić swojej starości na komunikatorach

[Dodane po edycji:]

PhilosophyOfLife, nie widziałam.... a New Years Day - ciarki mam na sam tytuł...

MASAKRA ! OD 2 dni mam uczucie ( chwilami ) jakbym zaraz miał przestać oddychać i od razu mi się słabo robi ...

Jeszcze jakby mi serce zamierało

Było trochę przerwy i od nowa

hej kobity!!pijemy!! ja mam "margaritè"czyli tequila z sokiem i z lodem i ginem jak za jakis czas siè niè odezwè,to znaczy ze padlam..

wovacuum, drinki : m.in. sex on the beach i orgasm

Nie spotyka się, ale ja już nie wiem w co wierzyć. Nie ma otwartości. Wiesz - słowa "nie kocham cię i nigdy nie kochałam" bardzo utykają w głowie. O większości tych spraw nie rozmawialiśmy. Ja nie wiem na czym stoję.

W sumie teraz to bardziej bym widział otwarty związek, bez przyrzeczeń i zobowiązań. Bo nie chcę się na niczym zawieźć. Prawdziwe bycie razem na zawsze to dla mnie nieosiągalne marzenie, ideał niedościgniony.

wovacuum,

Korbawpisz sobie w google Eve Hewson i wyskocza Ci fotki:)

no kobietki, a ja piję pepsi

i zrobię sobie kanapkę z konserwą

przez tę zmianę czasu mam wrażenie że jest już po 21

paradoksy, tez mam takie wrażenie, że jest już późno

ja dzisiaj nie mogę patrzeć w stronę alkoholu

przez tę zmianę czasu mam wrażenie że jest już po 21

ja też.... i czuję się jakbym wypiła 5 desperadosów nie jednego

asdf, Kuba bądź dzielny! już Ci napisałem na GG co masz zrobić i jak się zachowywać... dasz radę!

Zona Bono i Ich dwie najstarsze corki

Piękne

PhilosophyOfLife, paradoksy, pepsi tez dobra jest Korba, wiem,ze jutro taki cièzki dzien jest...ale moze dzisiaj trochè Halloweenu co?? fobia, mowisz dzisiaj rosolek tylko albo herbatka??

ja wczoraj z okazji halloween oglądnęłam horror, który wcale nie był dla mnie straszny, a dziś lecę z drugą serią One Tree Hill i idę po tę kanapkę z konserwą

PhilosophyOfLife, bylam na konercie U2 w 1997 roku w Warszawie...ach..

wovacuum, właśnie chyba sobie zupkę chińską zrobię zawsze mnie stawiała na nogi

wova, nie mam zamiaru dać się zmulić temu świętu.... śmierć moich rodziców i bliskich odczuwam na co dzień. jedyne czego nienawidzę to tych par, całych rodzin odwiedzających groby, a wśród nich ja sama nad dwoma grobami rodziców, ku*ewskie uczucie :/

dlatego jeśli jutro pójdę, to późnym, bardzo późnym popołudniem.

ja nie mogę za dużo pić, bo biorę leki, ale muszę się znieczulić trochę. nie dam rady inaczej.

ja nawet na grób Mamy nie mogę pójść....

wovacuum, to tak jak Korba:)Zazdroszcze Wam dziewczyny:)

Chcialam isc na Metallice w czerwcu,ale nie zdazylam z biletami.Poza tym troszke balabym sie ataku paniki wsrod tlumow:)Taka drobina jak Ja by tam zmietli z powierzchni Ziemii:D Mam nadzieje,ze sie odwaze w przyszlosci.

Pije piwko,dalej

[Dodane po edycji:]

Korba, dzielna dziewczyna

Piękne

prawie jak laski z naszego forum :)

'prawie' mejks de diferens