[Szczecin]- szukam znajomych

Ja jestem zawsze chętna na spotkanie, tylko najlepiej wieczorami. Dajcie jakiś termin a będę.

U doktora Pobochy kiedyś się leczyłam, dwa lata temu. Świetny lekarz. Jeden z najlepszych w kraju wg mnie, zresztą jego tytuły nie są znikąd. Obecnie leczę się u doktora który przyjmuje w tym samym gabinecie, ale w środy- u dr Marka Mokosy, równie pomocny, trafnie diagnozuje, trafia w leki, długo rozmawia z pacjentem. Obecnie dr Pobocha bierze od 100zł do 150zł zależnie od czasu trwania wizyty, a doktor Mokosa 80zł. Polecam ich obu, bardzo.

Tak sobie ogladam zdjęcia i stwierdzam,że Szczecin jest śliczny.Chcialabym tam mieszkać.Namówię Adama to może mnie tam zabierze w ktorys weekend.

Skarbie, muszę Cię zmartwić, ale Szczecin jest paskudny. Śmierdzi potem w tramwajach, spalinami na ulicach, pełno meneli i bluzgających nastolatków. Do tego syfiaste kamienice w centrum, zero zieleni czy fajnych jezior, nawet dobrego basenu nie ma... Generalnie nienawidzę tego miasta, ale na razie muszę tu zostać.

Jednak jeśli zdecydujesz się tutaj przyjechać to obiecuję, że z moim M. dostarczymy Wam atrakcji ! Byłoby super gdybyś przyjechała, nie tylko ze względu na spotkanie ze mną, ale też dlatego, że to będzie oznaczać poprawę stanu Twojego zdrowia

Magdaa, a ja wlasnie widzialam na zdjęciach jakąś wodę..i park zielony I tak mi sie milo na sercu zrobilo,pomyslalam:co za mile miasto!

A co do śmierdzących potem tramwajów-myślisz,że u nas jest lepiej? Zawsze jak wchodzę do autobusu to pytam głośno: Dlaczego ludzie się nie myją?I pociągam znacząco nosem.

Dawno temu Mama mi mowila,że Szczecin to śliczne miasto,chyba tak mi sie we lbie utrwalilo,że już nic tego nie zmieni

Przyjedz, a Ci się zmieni hehehe

Zieleń i woda którą widzisz to Odra i Jezioro Dąbie, dalej jest Zalew. Tak się składa, że do Odry nie ma wcale dostępu- jest port i wstęp tam jest zabroniony. Ja mieszkam dosłownie kilkaset metrów od tej wody, nawet mój blok widzę na jednym ze zdjęć z google ( ) i tej wody wcale nie widzę na co dzień- zasłaniają ją budynki Stoczni i nie ma tam wejścia. A Jezioro Dąbie? Jest jedna maleńka plaża, na drugim końcu miasta... Pełno ludzi i syf. Mamy jeszcze np jezioro Głębokie, ale tego to w ogóle nie ma co komentować.. I jezioro Szmaragdowe które nie służy do kąpieli, a tylko do oglądania

Tak się zastanawiam, bo patrząc na zdjęcia też widzę zieleń... ale wyglądając za okno już jej nie ma Mamy jakieś tam niby śmieszne parki, ale co to za park jak 10 metrów obok jest trasa szybkiego ruchu

Generalnie Sz-n sprawia wrażenie zadbanego, zielonego miasta- na pierwszy rzut oka. Ja, przyjeżdżając tutaj na krótsze dystanse a mieszkając gdzie indziej byłam zakochana w tym mieście. Mieszkając tutaj poznaję je od podstaw... i wygląda to całkiem inaczej. Natomiast tramwajami już nie jeżdżę, już wolę zbankrutować na benzynę

Przyjedz, przyjedz... Postaram się aby było fajnie

Mamy jeszcze np jezioro Głębokie, ale tego to w ogóle nie ma co komentować.. I jezioro Szmaragdowe które nie służy do kąpieli, a tylko do oglądania

Ok to proszę o sprostowanie,tyle jezior(uwielbiam jeziora,powinnan się nazywac Jezioranka),a nigdzie nie wolno się kąpać?

Dlaczego nie chcesz skomentowac jeziora Głębokiego?co z nim nie tak?i dlaczego w Jeziorze Szmaragdowym nie można plywać?

Nie wiem czy wg prawa można się kąpać w Szmaragdowym, ale nigdy nie widziałam aby ktoś tam wchodził. Generalnie to taki sztuczny zbiornik w środku puszczy, bardziej do oglądania wody- może ze względu na to, że jest głęboko? Hmm nie wiem, może i można tam pływać... Ja się boję jezior, więc nie sprawdzam

Głębokie to:

-płatny wjazd

-brudna i śmierdząca woda

-mała i zasyfiona plaża

-tłum ludzi

-brak knajpek i mega skwar

-zero rozrywek

Poza tym jest jeszcze wspomniane Dąbie gdzie nawet nie wiem jak dojechać (daleko i taka chyba nieciekawa plaża z tego co wiem), jest Arkonka i Goplana (takie miejsce na polanie gdzie można zrobić ognisko, poopalać się i wejść do wody, ewentualnie grożącej wysypką ), hmm i ok 35km od Szczecina jest Miedwie, fajne miejsce.

W zasadzie w Szczecinie nie ma fajnych miejsc. Ja jak mam wolny dzień to uciekam za miasto, bo tutejsze zielone tereny nic nie oferują (i są daleko od centrum) a kąpieliska pozostawiają naprawdę dużo do życzenia, szczególnie w kwestii higieny i ludzi.

Witajcie

Z miła chęcia spotkałbym się z kims ze Szczecina,ale nie wiem jak patrzycie na trans.Coz,brakuje ludzi do powaznych rozmow,moze jest ktos chętny

Pozdrawiam

ben

Czy ktoś z Was wybiera się na święto fajerwerków w najbliższy weekend? Ja przyjeżdżam specjalnie z Poznania, może zrobimy jakieś spotkanie forumowe?

ale bzdety! szczecin jest uroczy a syfiaste miejsca ma każde miasto w Polsce więc o co te smęty. a głębokie, fakt, śmierdzi kupą .lol.

Witam wszystkie Szczecinianki i Szczecinian

Mam 28 lat i też cierpię na to ustrijstwo zwane nerwicą lękową już wiele lat. Choć wolałabym abyśmy wszyscy wyzbyli się tej cholery, to jednak dobrze wiedzieć, że jest nas aż tyle

Co do naszego pięknego miasta, to nie jest tragiczne, widziałam dużo brzydsze. Fakt, że to wiocha ze smierdzącymi i rozpadającymi się tramwajami, ale w końcu to nasza wiocha

witam, szukam jakiegoś dobrego psychoterapeuty, chodzi o terapie w depresji. jeśli znacie a jeszcze lepiej, jeśli jesteście po udanej terapii to proszę o namiar. na priv albo na forum. dzieki.

Witam!

Ja również jestem po walce z samą sobą, i wreszcie przekonałam się, że na moje problemy potrzebna mi jest terapia u psychologa a może nawet psychiatry.

Studiuję w Szczecinie i szukam właśnie specjalisty, do którego mogę się udać...

Miało być jakieś spotkanie - było coś? - może ktoś w miarę ogarnięty zaaranżowałby spotkanko integracyjne :) ?

Witajcie. Macie problem z pracoholikiem dziewczyny? Jak sobie radzicie? jestem ze Szczecina, więc może się spotkamy i poplotkujemy...

Witam! Między 17 grudnia a Wigilią chcemy zorganizować spotkanie Jeśli ktoś jest zainteresowany, to proszę o kontakt na pw. Na spotkaniu pojawią się weterani z Bronka i innych tego typu przybytków. Nie wiem, jak to jeszcze dokładnie będzie wyglądało, bo zależy, ile osób będzie chciało przyjść, ale ja optuje jak zwykle za Hormonem Kilka osób już się zna, jednak nowe są mile widziane

Witam,tez jestem ze Szczecina,i chetnie sie spotkam,pozdrawiam wszystkich.

Hej jestem ze Szczecina i jestem uzależniona od związków, w których zazwyczaj nie jest mi dobrze. Jak masz podobny problem, to chętnie spotkam się na kawę z jakąś dziewczyną. Pozdrawiam

pa

Nie bardzo rozumiem. Czy wpisując "Hej, jestem ze Szczecina, chętnie kogoś poznam" w magiczny sposób ktoś się odezwie? Czy ta metoda działa? Jestem osobą o zaburzeniu histeryczno-schizoidalnym, chociaż nie czuję, aby te słowa opisywały moje zachowanie. Mimo wszystko - chętnie poznałbym kogoś ze Szczecina. Porozmawiał, pośmiał się, ruszył cztery litery. W tej chwili wracam do Czech, aby zaliczyć egzaminy (wyjechałem na semestr, chciałem dzięki temu otworzyć się na ludzi. Nie wyszło, zniechęciłem się do nich jeszcze bardziej), jednak po powrocie nie widzę problemu, w razie czego moje dane kontaktowe są (chyba) widoczne.

Pozdrawiam,

Marek

Witam. Czy są kobiety, które chciałyby się spotkać i porozmawiać przy kawie? Myślę, że każdemu tego potrzeba...Piszcie na priva. Jestem z okolic niebuszewa.

Witam wszystkich zgromadzonych =)

Miło mi was poznać. Również szukam kogoś do pogadania, zakumplowania się może nawet zaprzyjaźnienia. Jestem 18, rocznikowo 19 letnia dziewczyną, zarazem spokojna jak kwiat lotosu, a czasem zabawna i potrafiajaca podniesc na duchu ;P

Jestem ze Szczecina, a bardziej z okolic prawobrzeża Chętnie kogoś poznam.

Witaj!

Też jestem z prawobrzeża, ale niestety na tym lista zbieżności nam się kończy . Nie zaproponuję Ci wspólnego spotkania ze względu na zbyt dużą różnicę wieku, ...choć akurat w tym miesiącu wolnego czasu mam pod dostatkiem .

Witam wszystkich. Kolejna Szczecinianka się kłania

Alienated - a rozumiem cóż jeśli mówisz, ze duża róznica wieku to raczej nie ^ ^ Ale fajnie byłoby kogoś poznać. Wiec cóż szukam dalej jak coś to piszcie Chetnie poznam nowe osoby

Skarbie, muszę Cię zmartwić, ale Szczecin jest paskudny. Śmierdzi potem w tramwajach, spalinami na ulicach, pełno meneli i bluzgających nastolatków. Do tego syfiaste kamienice w centrum, zero zieleni czy fajnych jezior, nawet dobrego basenu nie ma... Generalnie nienawidzę tego miasta, ale na razie muszę tu zostać.

Widać, że słabo znasz Szczecin :) Szczecin jest piękny, jeśli ktoś oczywiście chce widzieć jego piękno. Nie szuka się w Centrum bo rzeczywiście znajdzie się tylko to o czym napisała Magdaa i same galerie handlowe oraz jadłodajnie i stacje paliw. Osobiście znam miejsca gdzie dla takich "nerwosoli" jak ja to istne oazy spokoju i raj :)