Pomysl na nowy dzial - DDA/DDD

Postuluje stworzenie takiego dzialu. Grupa dotknietych tym syndromem jest na tyle liczna, ze warto by wyciagnac ten problem z "Pozostalych zaburzen" i stworzyc osobne miejsce na forum.

Kto popiera ? :)

Moim zdaniem to dobry pomysł. Np. PTSD ma swój odrębny dział. DDA/DDD jest równie powszechne, o ile nie bardziej.

Ja też popieram DDA/ DDD. Myślę, że taki dział by się przydał.

Jestem na tak....

Co to w ogóle jest to dedea?

Krwiopij,

:*

Co to w ogóle jest to dedea?

DDA - Dorosle Dzieci Alkoholikow

DDD - Dorosle Dzieci Dysfunkcji (po rozwodach, chorobach psychicznych rodzicow, przemocy w rodzinie etc)

Ze wzgledu na podobne problemy z jakimi borykaja sie obydwie grupy, ujmuje sie ich problemy zwykle razem. Wszystkie znane mi grupy wsparcia sa jednoczesnie dla DDA i DDD, program ten sam.

Jak najbardziej jestem za.

Ponadto wg mnie warto stworzyć dodatkową podgrupę: DDRR - Dorosłe Dzieci Rozwiedzionych Rodziców, takich osób jest również nie mało.

A czy jest tu w ogole ktos kto nie jest dda,ddr albo ddd ?

Pewnie prawie nikt.

Ja proponuję subforum w dziale leki. Sprzedam/kupię/zamienię

Jak najbardziej jestem za.

Ponadto wg mnie warto stworzyć dodatkową podgrupę: DDRR - Dorosłe Dzieci Rozwiedzionych Rodziców, takich osób jest również nie mało.

DDRR = DDD

bardzo dobry pomysł, za.

A czy jest tu w ogole ktos kto nie jest dda,ddr albo ddd ?

 

Pewnie prawie nikt.

Ja nie jestem. Mnie odwaliło z innego powodu.

Ja jestem za, ponieważ mój tata chce żebym poszła na terapię dla DDA po powrocie z oddziału.

mimo,ze nie nalezè do zadnej z tych grup,jestem jak najbardziej za utworzeniem takiego dzialu.

Jestem DDD, również jestem za utworzeniem takiego działu.

A czy jest tu w ogole ktos kto nie jest dda,ddr albo ddd ?

 

Pewnie prawie nikt.

 

Ja nie jestem. Mnie odwaliło z innego powodu.

No to zaiste bardzo dobry powód, żeby taki dział nie powstał

Za.

Mialam jedynie na myśli,że większosc z nas ma problemy wlasnie dlatego,że wyszlo z takich,a nie innych domow.

Napisalam wyraznie,że jestem na tak.

Mialam jedynie na myśli,że większosc z nas ma problemy wlasnie dlatego,że wyszlo z takich,a nie innych domow.

Napisalam wyraznie,że jestem na tak.

Ile musimy zebrac "ZA", zeby otworzyc ten dzial ? :)

Krwiopij, ale ja się z tobą w pełni zgadzam - sama jestem DDA i większość z nas jest DD cośtam , moja wypowiedź była skierowana do słońce_nie_wzejdzie...... jest przeciw stworzeniu nowego działu bo jego to nie dotyczy....szlachetne

Krwiopij, ale ja się z tobą w pełni zgadzam - sama jestem DDA i większość z nas jest DD cośtam , moja wypowiedź była skierowana do słońce_nie_wzejdzie...... jest przeciw stworzeniu nowego działu bo jego to nie dotyczy....szlachetne

Scisle rzecz biorac nie napisal czy jest za czy przeciw. Napisal tylko, ze nie jest DDA/DDD.

No to ja źle coś zrozumiałam

Myślałam, ze chodzi o :

Ja nie jestem

linka,

luz

Jestem za.Zaczęłam dwa lata temu terapię dla DDA ale przerwałam z uwagi na kłopoty z kończyną. Myślę że jak najbardziej trzeba dyskutować,polecać ośrodki.

mnie czeka DDA wiec popieram

Obie ręce w górze