Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tragedia forumowiczki- zbierzmy się!!!!


Gość dogomaniaczka

Rekomendowane odpowiedzi

LasVegas: "Jeśli są tu osoby z Pomorza Zachodniego i byłyby chętne na wspólną zbiórkę a następnie na zawiezienie tego to dajcie mi znać na priva. Jak już wspominałam w Gryficach jestem praktycznie co tydzień i w Białogardzie też często bo mam tam rodzinę, więc moglibyśmy się jakoś zabrać razem i coś zorganizować. Wg mnie teraz każda pomoc jej się przyda, nie ma co pytać czy wypada czy nie- no jasne że tak! Dziewczyna ma teraz trudną sytuację, dzieci na wyżywieniu i na pewno pomoc jej się przyda póki nie stanie na nogi. Wg mnie dobrze by było zebrać odzież, maskotki i nawet suchy prowiant długoterminowy no i pieniążki na konto, nawet pare groszy - jest nas tyle że grosik do grosika i będzie już na jakieś rachunki czy coś... , przecież tego nigdy za wiele a chociaż tyle możemy pomóc!"

Moim zdaniem raczej lepsze pieniądze, bo każdy sam wie, czego mu najbardziej potrzeba, ale maskotka i miłe drobiazgi jak najbardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LasVegas, to może lepiej już wszystko w jednym miejscu? te pieniądze bo jest dużo chętnych z różnych regionów. chodzi o to że nie możemy sobie ot tak robić zbiórki dlatego trzeba to zrobić przez fundację, ja czekam do 14 bo od wtedy pracują i będę wszystko wiedzieć..a co do zbiórki odzieży też jestem za mam trochę do oddania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jeśli liczymy na datki jakichś instytucji czy na większą akcję, to fundacja jest najlepsza, ale nie widzę przeszkód, żeby na razie dalej robić zbiórkę na prywatne konto, póki się nie uda zorganizować czegoś innego. Przecież to nie jest zabronione, to nasze prywatne pieniądze i możemy wpłacać, gdzie chcemy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren, niestety ale właśnie nie możemy i w tym jest problem..jest to niedozwolone potem problem z darowizną i mogą nas ścigać z urzędu. bo podatki itp.

Jeszcze poprosiłam chłopaka żeby jeszcze raz porozmawiał z prawnikiem znajomym bo dzwoniłam do fundacji, na niebieską linie i wszędzie mnie spławili, powiedzieli że oni tej sprawy nie znają, że nie organizują takich rzeczy, że też mogą mieć przez to kłopoty i odesłali mnie nie wiadomo czemu do tv. Ale nie poddam się będę działać dalej, czekam aż Piotrek porozmawia z prawnikiem i co on nam zaproponuje. Jestem zaskoczona bo spotkałam się z bardzo niemiłym przyjęciem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! Odwiedzam Was po dłuższej przerwie i jestem przerażona tym, o czym przeczytałam w temacie... Współczuję koleżance z całego serca i mam nadzieję, że jakoś się trzyma po tej tragedii...

 

Na moje wsparcie oczywiście możecie liczyć, jeśli wyjaśni się sprawa z nr konta i możliwością wpłat, postaram się udzielić pomocy, nie będzie to duża suma, ale zapewne każdy grosz się przyda.

 

Na tego psychopatę nawet nie mam słów, co za zwyrodnialec!!! NIe miałabym wyrzutów udusic takiego własnymi rękoma!!! Szok! :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas jesteśmy w trakcie pracy nad tym, milion pomysłów i w końcu każdy okazuje się niewypałem..ale jeszcze się coś w głowie pojawia, LasVegas dziś jedzie do us, ja pewnie zadzwonię dodatkowo..zobaczymy, w każdym razie nadal działamy i kombinujemy żeby nikt nie miał z tego powodu problemów :)

UWAGA UWAGA, WSZYSTKICH CHĘTNYCH NA WSPARCIE FINANSOWE CHOĆBY NIEWIELKIE PROSZĘ O ZGŁASZANIE SIĘ DO MNIE NA PRIV. MAMY JUŻ NUMER KONTA!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, nie znam się na tym kompletnie, ale z ogólnie dostępnych wiadomości w necie wynika, że w sytuacji Piorunki : (dla nabywców z III grupy podatkowej) kwota darowizny do 4 902 zł jest wolna od podatku.

 

[Dodane po edycji:]

 

http://www.podatki.egospodarka.pl/22512,Stawki-podatku-od-spadkow-i-darowizn,1,65,1.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

A może by tak zweryfikować czy nie ma tu pomyłki co do osoby?

 

W googe wystarczy wpisać - Dąbrowa Białogardzka Marta Duda

i wyskakuje na drugiej pozycji na nk.pl oferta tej pani, dotycząca sprzedarzy

jej domu. Szukać w kopii strony. Jest tam nazwisko, telefon kom. i skype.

Adres bezpośredni:

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:FrdatlR8oWoJ:otodom.pl/sprzedam-gospodarstwo-id6654817.html+D%C4%85browa+Bia%C5%82ogardzka+Marta+Duda&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

 

Wystarczy zadzwonić i się upewnić, a przy tym złożyć życzenia zdrowia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kostur, ameryki nie odkryłes. Mamy kontakt z Martą i niestety jest pewne że to nasz koleżanka z forum.

 

Skąd ta niechęć???

 

Po prostu nawiązuję do wpisu z pierwszej strony

 

Wszystkich chętnych na pomoc finansową ( chociażby maleńką, ale w tej sytuacji myślimy,że przyda się jej każdy grosz) proszę o kontakt na PW ze mną - Panna_Modliszka lub z dominiką92.

 

Zbierzemy wszystko na jednym koncie, będą miały do niego dostęp pewnie 3 osoby, także wszystko będzie bezpiecznie i wiarygodnie. Jak zbierzemy pieniążki, zastanowimy się nad tym w jakiej formie jej przekazać.

 

Zwłaszcza do fragmentu „bezpiecznie i wiarygodnie”.

 

Co szczególnie ważne, to w przypadku chęci takiej pomocy nie należy ograniczać jej możliwego zakresu. Tutaj ograniczenie polega na wprowadzeniu pośrednictwa w zbiórce i przekazaniu pieniędzy, przez co wiele osób może potraktować to jako mało wiarygodne,

a tym samym odstąpić od pomocy.

 

Z drugiej strony jest bezpośredni kontakt z tą osobą i powinno się wpłacać bezpośrednio na jej konto. Przede wszystkim zaś, niech poszkodowana sama powie czy w ogóle pomocy finansowej potrzebuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"no i jest wpłacane na jej konto już"

Nie chcę i ja się czepiać drobiazgów, zresztą już co mogłam, to pomogłam, ale czy na pewno jej mąż nie ma dostępu do tego konta? W końcu mieli pewnie wspólnotę majątkową? Trochę się martwię, żeby jakiegoś numeru nie wyciął z tym kontem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren, raczej nie ma, to jej konto, zresztą jakoś przelewy jej musiał robić zza granicy więc pewnie założyła swoje i myślę że Piorunka nie podałaby nam takiego konta ale jutro się upewnię jeśli chcesz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kostur, no i jest wpłacane na jej konto już, nie ma pośrednictwa. O cóż Ci chodzi? Ludzie tu wiedzą co robią.

 

Zanim zaczniesz rozliczać dowiedz się jaka jest sytuacja ;)

 

Tylko że nie zwykłem ufać ludziom a jedynie faktom, zwłaszcza kiedy chodzi o pieniądze. Dopiero teraz pada że to własne konto Piorunki, wcześniej nie było o tym wzmianki.

 

Znowu niecheć! Dlaczego rozumiesz to jako "rozliczanie" a nie "prostowanie"?

Przecież wyjaśniłem motywy w poprzednim poście. Czytałaś? Pytania retoryczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero dzisiaj przeczytałem o tej przykrej sprawie...

Dzielna dziewczyna, czytałem jej niektóre posty, po prostu szok, to co się stało... :hide:

 

Też chętnie wysłałbym pieniążki, przyślijcie numer i dane konta na PW.

 

Ale też chciałbym, żeby dominika92 najpierw dokładnie sprawdziła, czy Marta ma wyłączny dostęp do tego konta, bo to, że to jest konto Marty (jak rozumiem z imienia i nazwiska), to jeszcze nie znaczy, że jej mąż nie ma dostępu do tego konta, bo może być współwłaścicielem albo mieć pełnomocnictwo albo mieć dostęp przez drugą kartę bankomatową, a może w jeszcze inny sposób ?

 

A w ogóle czegoś jednak nie rozumiem.

W poprzednich postach była mowa o koncie fundacji, a teraz wpłaty są na konto osobiste ?

Czy więc te wpłaty na pewno nie będą traktowane jako darowizny ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a co z tym kontem: fundacji czy prywatnym ?

Chodzi mi o ewentualne sprawy darowizn, jakieś podatki z tym związane itp.

 

Może warto to w końcu wyjaśnić w tym wątku, żeby już nikt nie miał wątpliwości i się nie pytał o to ??

 

No i ponawiam prośbę o wysłanie mi danych tego konta, bo jak na razie skrzynka jest pusta... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już wysyłam. a wcześniej pisałam że fundacja niestety odmówiła współpracy, więc wysyłamy na konto prywatne piorunki, nie powinno być problemy z darowiznami bo nie są to wielkie kwoty, wcześniej był problem bo nie mieliśmy numeru konta piorunki chcieliśmy zbierać na innym i potem przelać całość a wtedy mógłby być problem.

już wysyłam dane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×