Skocz do zawartości
Nerwica.com

KW. WALPROINOWY/KW. WALPROINOWY + WALPROINIAN SODU/ WALPROINIAN SODU(Convulex/Depakine Chrono, Depakine Chronosphere, ValproLEK/ Absenor, Convival Chrono, Depakine)


Mizer

Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

58 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwas walproinowy/walproinian sodu pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      37
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      18


Rekomendowane odpowiedzi

Jest karbamazepina (Tegretol, Neurotop) - zazwyczaj drugi po Depakine, ja teraz go biorę ale krótko, więc nie wiem jeszcze czy działa, ale skutków ubocznych nie mam wcale.

 

Trileptal - ulepszony Tegretol (chyba okskarbazepina) - dość drogi

 

I Lamitrin - lamotrygina - też względnie drogi

 

Poszukaj, na pewno znajdziesz więcej informacji, zwłaszcza o Lamitrinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore już Depakine ponad 3 tygodnie i na razie lipa.Jedynie co czuje to bóle brzucha,nudności,zmniejszony apetyt oraz mam problemy ze snem.Miałem co prawda kilka dobrych dni (2-3 w miesiącu) ale poza tym nic pozytywnego nie odczuwam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzięki Depakine odzyskałam spojony sen (w przeciwieństwie do RafQ), to znaczy mam nadzieję, że to jego sprawka, bo biorę go o 21:00 razem z Kwetaplexem i zasypiam jak zabita dwie godziny później. Co prawda mam potem problem z dobudzeniem się, ale dzięki temu, że się w końcu wysypiam nie jestem taka drażliwa w ciągu dnia o najmniejszą drobnostkę. Tylko pod wieczór jestem strasznie rozbita, ale to chyba przez Depralin, który biorę podczas śniadania.

 

Właściwie to nie wiem, który lek autentycznie pomaga mi w poprawie snu i rozdrażnienia emocjonalnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Peem wam ta - od trzech tygodni biorę Depakine, dwa tygodnie 300mg, od tygodnia 600 i jestem spokojnniejszy, te emocje mną tak nie targają i muszę faktycznie przyznać, że jestem mniej rozchwiany emocjonalnie. Trochę więcej mi tylko włosy wypadają. I mam opętańczy apetyt, ale nie wiem czy to wina samej Depakine czy czegoś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Niedawno dołączyłem do tego forum, od 10 lat leczę się na depresję. Obecnie biorę 20 mg citronilu (tj. chlorowodorek citalopramu) i mianserynę 15 mg. Obecnie odstawiłem mianserynę bo lekarz przepisał mi depakine chrono 300 1 tabletkę na noc od blisko 4 dni. Czy może ktoś mi powiedzieć po jakim czasie ( oczywiście w jakimś przybliżeniu) może zadziałać ten lek, bo na razie nie odczuwam żadnej poprawy, wręcz przeciwnie jestem trochę nerwowy i mam problemy ze snem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ze stabilizatorow nastroju najlepszy profil przeciwdepresyjny ma lamotrygina,depakine jest raczej chu..owe.

 

mi chodzi o taka depresja z przewaga silnej melancholii i głębokiego smutku, zahamowania,

w której też występuje lęk.

wiec zalezy mi takze na uspokojeniu ktore daje mi benzo np xanax.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rany... też kiedyś mi lekarka depakine przepisała

bolał mnie po niej brzuch i miałam straszne sensacje żołądkowe..

po 2ch tygodniach stwierdziłam, że moje schizy mi nie przeszkadzają aż tak bardzo jak ból brzucha :/

nawet jeszcze mam gdzieś kilka opakowań

:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no cóż..w takiej depresji o jakiej napisales depakine wydaje sie najgorszym z możliwych wyborów.

lamotrygina łagodnie pobudza i podnosi nastroj oraz go wyrównuje.biorę go aktualnie-jak to stabilizatory,jej dzialanie jest opoznione,ale u mnie już mikrodawka w pierwszysch dniach minimalnie pomogla :)

 

łagodnie pobudza ? ale ja wlasnie nie lubie takiego uczucia sztucznego "podbicia" :/

najwazniejsze jest podbicie nastroju, w sensie mocnego zdystansowania, tak

zeby nie czuc tego okropnego smutku, melancholii, załamania, kompletnego rozpadu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaqzax,

 

A co z Neurontinem ? Przeciez sam czytales, ze lek ten oprocz tego, ze stabilizuje to jeszcze dziala nieco antydepresyjnie i uspokajajaco...Wartoby sprobowac to raczej...

 

Ewentualnie cos innego do Wenli....Chociaz dziwne, ze lekarz Ci zlikwidowal Esci jak ta kombinacja dobrze na Ciebie dzialala, niezrozumiale to jest, gdyz jak pisala Shadow Ty znasz swoje cialo i widzisz jak reagujesz, a nie lekarz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Jakiś czas temu brałam depakine cr 2x300. Niestety trwało to tylko ok. pół roku, ponieważ zaczęły mi strasznie wypadać włosy (po prostu garściami :why: ). Dlatego psychiatra zmienił depakinę na tegretol cr 200, który biorę także ok. pół roku i sytuacja zaczyna się powtarzać :( oprócz tego biorę też asertin i zwracam się do Was z pytaniem czy byliście w podobnej sytuacji i czy znacie jakiś lek na stabilizację nastroju, który nie powodował u Was wypadania włosów?

 

Z góry dziękuję za jakąkolwiek odpowiedź :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po depakinie wypadaja garsciami,jak tak czytam,nie bralam depa . osobiscie,po tegretolu ,ktory bralam tez mi wypadaly

Niemadry to sie podlamalam,dostalam ketrel na sen 25,-50 i boje sie,bo juz po efectinie mi mocno wypadaja,stosuje tabl na wypadanie wlosow i szampon,ale slabo dzialaja te suplementy i teraz jak jeszcze po ketrelu beda mi wypadac jeszczemocniej to koniec,bede lysa :(

Niemadry,a moge spytac jakie dawki bierzesz ketrelu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×