Na co masz ochotę?

Valeria, przeze mnie?

A ja bym chciała, żebym miała ochotę na fajki jak zawsze, i żeby mi odpuchł ten zasrany ryj...

chciałabym spędzić miło weekend z kimś bliskim...

-asia-, przybijam piątkę...

Nie wiem tylko, cy jak przytyję przez to obżarstwo to ktoś mnie jeszcze będzie chciał. I mówię serio, tego się boję

chojrakowa, Skarbie, szczuplutka jesteś i śliczna (widziałam fotkę ), więc o to, że Cię nikt nie będzie chciał się nie martw. A Twój facet Cię przecież kocha.

Ja nie mam nikogo bliskiego, więc każdy weekend spędze jak zwykle - samotnie, wynajdując sobie różne zajęcia.

-asia-, wiesz jak jest.

Wiesz, jak się boję. KOSZMARNIE...

Jak na wielkiego pieszczocha z zacięciem naukowym przystało, mam ochotę na empiryczne:

- sprawdzanie powierzchni kobiecej twarzy, dłoni, ramion mierzonych ilością pocałunków;

- sprawdzanie zapachu, miękkości i długości kobiecych włosów poprzez rozczesywanie ich własną dłonią;

- testowanie stopnia podgrzewania dwóch ciał, z których kobiece jest w moich objęciach;

- porównywanie czy lepiej, gdy masuje kobieta, czy lepiej, gdy jest masowana;

- a na koniec oczekiwanie reakcji jakie mogą po tym wszystkim nastąpić.

Panno_Modliszko, czyżbyś również miała zacięcie naukowe ?

Już się pakuję, tylko dokładny adres poproszę.

I na pierożki

Skąd ja to wiedziałam?

Mam ochotę na pepsi

oo jak tu milo siè zrobilo w tym temacie

ja mam chèc na dobry film

mam ochotężeby ktoś mnie kochał, wspierał i był dla mnie - a ja dla niego

Krwiopij, siur siur Haneczko siur siur.

A ja mam ochotę zjeść coś dobrego, po czym zakończyć swój kur ewski żywot.

a ja chciałabym, żeby już był poniedziałkowy wieczór

na zapomnienie i to nie tylko na chwileczkę...

na przynajmniej 100 gram wodki

na dobre piwo i meczyk

Czy to możliwe,że znowu mam ochotę na sex ?

Ja mam tak samo, chyba gorąca krew się odzywa po odstawieniu prochów...

Na słodkie 10000 kalorii Cos czuję, że jutro znowu będzie gigantyczne ciacho... Do tego Cola... I pierożki!

he he :)

to może podziel się z czym te pierożki, może i ja się kiedyś skuszę, bo tak o nich piszesz

mam ochotę nie iść dziś na egzamin, iść do lekarza po zwolnienie i iść na egz jutro..

tylko współlokatorzy będą mi truć dupę, a nie mam ochoty wysłuchiwać kolejnych głupich komentarzy..

na cos mocnego przeciwbolowego

Zjeść coś dobrego

pokochać się

na pozadawanie pytan z Hania

Na coś słodkiego.

Na życie