List- Polskie Towarzystwo Psychologiczne

Koledzy. Po co przyszliście na forum?

Czy wasze zachowanie jest zgodne z waszymi celami?

 

Pierwszy cel forum, to pogadać z rożnymi ludźmi.

Drugi to dać coś z siebie.

Trzeci to wziąć coś.

Tak?

 

To czemu się tu wygłupiacie?

 

Psychoterapeutyzujecie się tu.

Nie zauważyliście jeszcze?

 

Nie wiem, po co płacicie za to samo konowałom i zawracacie im głowę , skoro tu robicie to samo, tyle że żle, bo tylko coś tam odreagowywujecie.

Samiście sobie winni. Lekarz wam tego nie powie i dlatego latami to trwa. To jest właśnie błąd tej "nauki".

Lekarze to tacy sami ludzie jak wy i ja, tyle, że ogłupieni swoją teorią.

Błazen sam sobie wystawia świadectwo.

Sam się we własnym lustrze przegląda.

A ty Paranoja jesteś dumna ze swojej paranoi?

Nie chcesz się tego pozbyć w końcu?

DLACZEGO WY RYWALIZUJECIE?? O CO O JAKĄ RACJE PRAWDE ???

Koledzy. Po co przyszliście na forum?

Czy wasze zachowanie jest zgodne z waszymi celami?

 

Pierwszy cel forum, to pogadać z rożnymi ludźmi.

Drugi to dać coś z siebie.

Trzeci to wziąć coś.

Tak?

 

To czemu się tu wygłupiacie?

 

Psychoterapeutyzujecie się tu.

Nie zauważyliście jeszcze?

 

Nie wiem, po co płacicie za to samo konowałom i zawracacie im głowę , skoro tu robicie to samo, tyle że żle, bo tylko coś tam odreagowywujecie.

Samiście sobie winni. Lekarz wam tego nie powie i dlatego latami to trwa. To jest właśnie błąd tej "nauki".

Lekarze to tacy sami ludzie jak wy i ja, tyle, że ogłupieni swoją teorią.

 

Błazen sam sobie wystawia świadectwo.

Sam się we własnym lustrze przegląda.

 

A ty Paranoja jesteś dumna ze swojej paranoi?

Nie chcesz się tego pozbyć w końcu?

Ale ja wcale nie mam paranoi. To nick tylko. Mogłabym sobie dać matka teresa, albo franciszek z asyżu.

A to co miałam sie pozbyłam. Dzieki lekom i terapi a nie dzieki Bogu, który w tym nie miał żadnego udziału, więc wex w koncu skoncz z tymi farmazonami swoimi, bo chyba widzisz, że nikogo tu nie nawrócisz na swoje chore myślenie.

Żaden normalny czlowiek, nie pisze takich pierdół jak Ty. Nie widzisz, że się osmieszasz i poniżasz? Każdy ma Cie tu głęboko gdzieś, nabijają sie z Ciebie, specjalnie prowokują, a potem sie cieszą jak tym swoim jadem sie bronisz. buahahahaha

idx kobieto zajmij sie mężem, daj mu dupy to Ci przejdzie zbawianie świata na siłę

Ha. A ja mam circ na liście ignorowanych . I ostrzegam , że trafi tam każdy fanatyk religijny.

o co wy rywalizujecie???o jaką racje prawde???

Możecie ignorować to co dobre i żyć jak ślepcy, nie widząc całej Prawdy, zamęczając siebie i innych.

Tylko po co?

Po to, by wiecznie usypiać się tabletką?

JPII powiedział Wam- "nie lękajcie się"

Jezus powiedział- "nie lękaj się, ja Jestem"

Czego się boicie?

A po czym kolega poznaje, że błądzę, w dodatku po omacku?

[Dodane po edycji:]

I ostrzegam , że trafi tam każdy fanatyk religijny.

Już drżę ze strachu na te straszne ostrzeżenia.

o co wy rywalizujecie???o jaką racje prawde???

Wiesz, jakąś prawdę trzeba przyjąć za swoją, inaczej tkwi się na etapie pustki, a ten etap nie daje motywacjii do życia, bo pogubiliśmy własne cele i ogólny sens i wszystko nam jedno. To jest nieznośne i martwe.

Człowiek musi w coś wierzyć i lepiej, jak wierzy w dobro i miłość, niż w nic albo we własne lęki.

Tam gdzie pustka, czyli brak Prawdy, pojawiają się lęki i fałszywe wyobrażenia, albo nawet demony.

Nie znaczy to, by to była tylko i wyłącznie kwestia wyboru którejś z opcjii. To oznaczałoby, że świat jest kompletną fikcją i możemy przyjąć dowolny jej wariant.

Skazani jesteśmy na szukanie prawdy, która jest. Co zresztą widać. Trudno tylko ją zobaczyć, jeśli tyle różnych teorii zajmuje nasz umysł, lub właśnie pustka, jeśli odrzuciliśmy te teorie, bo nas męczyły śmiertelnie.

[Dodane po edycji:]

Po tym ze mam wrazenie ze prowadzisz monolog ze samą sobą...nie jestes otwarta na argumenty strony przeciwnej..masz dziwny zwyczaj przypierania do muru swojego oponenta i zmuszania go do przyjmowania dogmatów płynących z Twojej maksymy......

Czy możesz w tym wątku pokazać choć jeden argument strony przeciwnej?

Chętnie się na niego otworzę.

circ, masz rację, lepiej wierzyć tylko ja próbuje ale mam czasem jakieś zwątpienie i opór.

Czy ty próbujesz nawrócić na wiarę chrześcijańską czy konkretnie na Kościół Katolicki ?

circ, masz rację, lepiej wierzyć tylko ja próbuje ale mam czasem jakieś zwątpienie i opór.

 

Czy ty próbujesz nawrócić na wiarę chrześcijańską czy konkretnie na Kościół Katolicki ?

;-)) ja próbuję powiedzieć, że jest Bóg.

Ten Bóg objawiał się w różnych formach różnym ludziom, ktorzy do niego wołali czystym sercem.

Jedynie żydzi najlepiej przechowali prawdę objawioną, bo jak próbowali od niej odejść, Bóg smagał ich plagami, wojnami i inaczej po to, by przenieśli ten depozyt w następne pokolenia. I to się udało.

Potem zesłał im Syna i to było całkiem niedawno, Syn powołał Kościół Piotrowy, dalej kto dociekliwy, ten znajdzie.

Kościół grzeszył, upadał i się podnosił, czasem się rozpadał, bo z powodu własnych grzechów rodził herezje.To po krótce.

Ludziom słabym objawiał się też w różnych formach szatan, ale to już inna historia.

[Dodane po edycji:]

circ co sądzisz o teodycei??

To jest olbrzymi temat, ale po krótce ci powiem jak najlepiej zrozumieć.

Dobrze to zrozumiesz, jak zastanowisz się na usprawiedliwieniem siebie, a potem spojrzysz na Boga z tej perspektywy.

Po tym ze mam wrazenie ze prowadzisz monolog ze samą sobą...nie jestes otwarta na argumenty strony przeciwnej..masz dziwny zwyczaj przypierania do muru swojego oponenta i zmuszania go do przyjmowania dogmatów płynących z Twojej maksymy......

Dopoki jej bedziesz odpisywal, dopoty nie bedzie ona prowadzic monologu - jestes dla niej rozmowca, nakrecasz ja - lapiesz ? Ja ja ignoruje i tyle.

 

circ co sądzisz o teodycei??

 

To jest olbrzymi temat, ale po krótce ci powiem jak najlepiej zrozumieć.

Dobrze to zrozumiesz, jak zastanowisz się na usprawiedliwieniem siebie, a potem spojrzysz na Boga z tej perspektywy.

Podobno tylko 3% polaków potrafi czytac ze zrozumiem tekst pisany. Przykro mi, Ty do tej grupy nie nalezysz.

ja próbuję powiedzieć, że jest Bóg.

A po co? Żyj tak, żeby to ludzie Cię pytali o Boga a objawienia zostaw Jemu.

Panna_Modliszka, Do jakiego tematu ? Temat już nie istnieje stąd moja poprzednia prośba o umieszczenie tematu w HASIAKU

właściwie co to za temat. Jakiś list jakiejś nawiedzonej kobiety, która mysli, że jest zbawicielem? Od pierwszego posta powienien wylądować w koszu

Ale ja wcale nie mam paranoi. To nick tylko. Mogłabym sobie dać matka teresa, albo franciszek z asyżu.

Żaden normalny czlowiek, nie pisze takich pierdół jak Ty. Nie widzisz, że się osmieszasz i poniżasz? Każdy ma Cie tu głęboko gdzieś, nabijają sie z Ciebie, specjalnie prowokują, a potem sie cieszą jak tym swoim jadem sie bronisz. buahahahaha

 

idx kobieto zajmij sie mężem, daj mu dupy to Ci przejdzie zbawianie świata na siłę

Hahahaha - dobre .Sorry,ale nie mogę tu nie zaglądać to silniejsze ode mnie .Jak już wejde i przeczytam niektóre posty,to śmieje się jeszcze dobre pół godziny.

Jak widać można uznać to w moim przypadku za rodzaj terapii .

Ale nie wchodzę za często,bo jak pisałem na dłuższą metę jest to męczące.Wszystko z umiarem a będzie dobrze .

A tak na poważnie,to popieram Paranoje - możnaby się zastanowić nad zamknięciem wątku.

Co to jest hasiak?

Panna_Modliszka, jakiś dziwny slang tutaj macie :)

A ja wiedziałem.Chłopaki z okolicznych wiosek używają tego słowa bardzo często.Tylko nie brzmi "hasiak" ale "hasiok" .

Dobra sorry za off-top,wracajmy do tematu .

Tematu zamknięcia wątku oczywiscie

słońce_nie_wzejdzie, hasiok to po "śluńsku" kosz

Ja mam fobie związaną ze Śląskiem.

ale kolega nie pytał jak ją zrozumiec tylko co TY sądzisz o teodycei?

 

Ja nie muszę usprawiedliwiać Boga, bo go nie oskarżam.

Kochani ,gdzie tu jakiś post o PTP?

A ja teraz mam do circ ostatnie pytanie i tym razem pytam poważnie oczekując szczerej odpowiedzi.

Czy ktoś kazał Ci pisać na tym forum i/lub masz jakąś misje do wykonania zleconą przez określoną osobę lub grupę osób?

RafQ, I Ty myślisz ,ze ojciec Dyrektor pozwoli jej napisać prawdę ? Toruń rulssssss