Skocz do zawartości
Nerwica.com

List- Polskie Towarzystwo Psychologiczne


circ

Rekomendowane odpowiedzi

El Chupacabra,

 

Nie zartuj sobie ^^.

 

Nie mozna wyciagac zadnych wnioskow na podstawie kilkuosobowej grupy.

 

Aczkolwiek moze to byc pewien drogowskaz...

 

 

Ja uwazam, ze jest sporo dobrych specjalistow, ale i duzo jest konowałów...Trzeba trafic po prostu.

 

W koncu zawod psychiatry czy psychoterapeuty to nie interna, gdzie mozna miec utarte szablony...

 

Aczkolwiek generalnie w Polsce jest tak w kazdej dziedzinie medycyny : trzeba trafic dobrze, pseudofachowcow nie brakuje.

 

Ja np dwa razy trafilem ostatnio na laryngologow, ktorzy chcieli profilaktycznie przeplukac mi uszy przy pomocy niejednorazowych strzykawek , ktore byly doslownie zielone od brudu....nadmienie dodatkowo , ze wizyty byly prywatne...

 

Albo tez kiedys rozmawialem z dermatologiem, ktory mowil, ze dieta nie ma zadnego wplywy na cere !!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra,

 

Nie zartuj sobie ^^.

 

Nie mozna wyciagac zadnych wnioskow na podstawie kilkuosobowej grupy.

 

Aczkolwiek moze to byc pewien drogowskaz...

 

 

Ja uwazam, ze jest sporo dobrych specjalistow, ale i duzo jest konowałów...Trzeba trafic po prostu.

 

W koncu zawod psychiatry czy psychoterapeuty to nie interna, gdzie mozna miec utarte szablony...

 

Aczkolwiek generalnie w Polsce jest tak w kazdej dziedzinie medycyny : trzeba trafic dobrze, pseudofachowcow nie brakuje.

 

Ja np dwa razy trafilem ostatnio na laryngologow, ktorzy chcieli profilaktycznie przeplukac mi uszy przy pomocy niejednorazowych strzykawek , ktore byly doslownie zielone od brudu....nadmienie dodatkowo , ze wizyty byly prywatne...

 

Albo tez kiedys rozmawialem z dermatologiem, ktory mowil, ze dieta nie ma zadnego wplywy na cere !!!!!!!

 

Nie zartuje. Mam prawo do prywatnego zdania. Mowie o sobie, ale mam jeszcze jeden bardzo ekstremalny przyklad w rodzinie. Sprawe badala prokuratura (niestety umorzyli),

zastanawialismy sie nad zalozeniem sprawy w sadzie z powodztwa cywilnego - odpuscilismy, bo trudno byloby udowodnic to co terapeuta zrobil.

 

Zebysmy sie dobrze zrozumieli - leki i psychoterapia TAK, ale z kompetentnymi ludzmi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krwiopij,

 

Dieta ma absolutnie zasadniczy wplyw na kondycje skory. Dermatolog , ktory temu przeczy jest idiota (zreszta tak okreslilo go kilku innych dermatologow).

Tyczy sie to osob ze skora sucha, wrazliwa itp itd I nie chodzi tutaj o jakis potezny tradzik tylko po prostu o stan skory. Bo wiadomo, ze sama dieta sie jakiegos tradziku mocnego nie zwalczy.

 

Ja mialem tylko sucha skore, poprawilem diete i wszystko jak reka odjal.

 

No, ale wiadomo, ze jak ktos ma konska skore to nic mu nie zaszkodzi.

 

Zatem jak zwykle problem nigdy nie jest taki latwy, ze kategorycznie mowic tak lub nie.

 

Jednak samo zaprzeczenie przez dermatologa tak oczywistej prawdzie zakrawa na blad w sztuce.

 

No, ale czemu sie dziwic jak laryngolog uzywa wielokrotnie uzywanej i niemytej strzykawki do plukania uszu ?

 

Sa lekarze- debile i sa dobrzy fachowcy - jak w KAZDEJ dziedzinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, jako osoba która nie ma wykształcenia psychologicznego (tak sprawdziłam w neci kim jesteś) nie mam absolutnie żadnych powodów by czytac to co piszesz nie mówiąc nawet o tym by w to wierzyć. Dla mnie nie jesteś mało wiarygodna w tym co piszesz i chcesz nam przekazać.

 

Może cię zdziwię, ale komunizm i faszyzm stworzyli ludzie bardzo wykształceni. Zródłem tego była "szkoła frankfurcka". Byli to socjologowie, filozofowie i psycholodzy. Korzenie tego filozoficznie tkwią w herezjii Lutra, po której Europa się zateizowała i stworzyła filozofów, ktorzy odeszli od prawdziwej koncepcjii Boga, w końcu mu zaprzeczyli. Ponieważ duch nie znosi pustki, ci ludzie założyli okultystyczne towarzystwa, jak towarzystwo "Thule" które stworzyło faszyzm. Marks również był satanistą, jak Hitler.

Z tej szkoły założonej na pocz. XX wieku wyszedł filozof Habermas, ktory jest dostarczycielem idei założycielskiej UE i całego światopoglądu "naukowego".

Warto wklepać w google "spór Habermasa z Ratzingerem ". Papież ewidentnie w nim wygrał, ale ta hołota się nie poddaje, bo ma z tego władzę i zyski.

 

Tak więc wykształcenie, to nie znaczy mądrość i prawda.

To, że jesteś tak skupiona na sobie nie pozwala ci dociekać, co pogłębia błąd i chorobę.

Poszperaj w googlach, ale mądrze a sama zobaczysz to co ja. Trzeba umiejętnie dobierać słowa kluczowe.

Wpisz np. okultystyczne żródła nazizmu, lub komunizmu, a sama sobaczysz kto tworzył współczesny paradygmat nauki, bo to jest kontynuacja. Komuniści mieli uczniów, a ci następnych uczniów. Oni się przebierają w nowe hasła i słowa, ale rdzeń jest ten sam, lewacki. Dziś udają liberałów. Nie zastanowiło cię, czemu tak boją się krzyża?

 

Czemu 17 września 1939 roku faszyści i sowieci podali sobie w Polsce ręce? hę?

 

Tu, na BlogMedia Was obserwujemy.

http://blogmedia24.pl/node/37033

Wszyscy ludzie BlogMedia są wysoko wykształceni i podzielają mój pogląd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, ale w ogóle o czym Ty piszesz? My tu o nerwicy, depresji, psychiatrach, psychologach a Ty o Hitlerze, faszyzmie, papieżu.... chyba nie dojdziemy do porozumienia.....

Rozumiem, że dajmy na to przy schizofrenii - psychiatria nie na wiele się zdaje?

Tak samo jak przy dajmy na to ADHD u dzieci - terapia nie pomoże?

Wszyscy powinni zawierzyć Bogu i modlitwie i nie robić nic poza tym, czekając na uzdrowienie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, każdy ma prawo do własnego zdania, ale szanujmy siebie nawzajem i nie narzucajmy na siłę swoich racji. Każdy ma wybór. Każdy ma swój rozum. Jeden odrzuca wiarę i szuka pomocy gdzieś indziej, drugi będzie szukał pomocy u istoty wyższej. Jeden i drugi robi to co uważa za słuszne i nie można na siłę zmieniać przekonania bo odnosi to odwrotny skutek.

Cieszę się, że chcesz pomóc Użytkownikom tego forum - od tego ono jest. Służy wymianie doświadczeń, informacji, nawiązywaniu znajomości i wspieraniu się nawzajem. Proszę Cię tylko o wyczucie tej granicy pomiędzy sugerowaniem innej drogi, a narzucaniem jej jako jedynej słusznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wam się widzi, że zainteresowanie własnych ciałem i dietami jest waszego pomysłu, to się mylicie.

Media pracowały na to wiele lat, by wkuć wam do głowy, że ciało to bożek, bo kult ciała zastąpił inne ważniejsze wartości, jak honor, odwaga, męstwo, naród, Bóg.

Te same media milczą, na chemię w jedzeniu i paskudne korporacyjne trujące żarcie, bo mają za to płacone.

 

Hodują was na niewolników, ludzi słabych, głupich i posłusznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twój cytat z Blogmedia:

Lądują tam ludzie bez wiary, szukając pomocy u innych, bo terapia nie pomaga, ale zwodzi. To najczęściaj młodzi ludzie szukający odpowiedzi na na nurtujące ich pytania ezgystencjalne, bardzo wrażliwi.

Wielu osobom pomaga terapia, wielu jest również wierzących. Ludzie przychodzą, odchodzą wyleczeni, jedni wracają inni nie. Z Twojej wypowiedzi wynika jak by wszyscy na forum byli źli, niewierni i chorzy. To nie jest prawda i dziwię się dlaczego tak napisałaś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, każdy ma prawo do własnego zdania, ale szanujmy siebie nawzajem i nie narzucajmy na siłę swoich racji. Każdy ma wybór. Każdy ma swój rozum. Jeden odrzuca wiarę i szuka pomocy gdzieś indziej, drugi będzie szukał pomocy u istoty wyższej. Jeden i drugi robi to co uważa za słuszne i nie można na siłę zmieniać przekonania bo odnosi to odwrotny skutek.

Cieszę się, że chcesz pomóc Użytkownikom tego forum - od tego ono jest. Służy wymianie doświadczeń, informacji, nawiązywaniu znajomości i wspieraniu się nawzajem. Proszę Cię tylko o wyczucie tej granicy pomiędzy sugerowaniem innej drogi, a narzucaniem jej jako jedynej słusznej.

 

A jak ja niby miałabym narzucać do zdanie? Mozna na forum narzucić komuś zdanie?

Myślałam dotąd, że do narzucenia zdania potrzebna jest policja, sąd, lub ciche zabójstwo.

 

O sprawach morderstw kapłanów: Stanisława Suchowolca, Stefana Niedzielaka i Sylwestra Zycha, które są częścią potężnego śledztwa, prowadzonego od siedmiu lat przez – najpierw lubelski, a obecnie warszawski – IPN, pisze na łamach Rzeczpospolitej Grażyna Zawadka. – Śledztwo dotyczy funkcjonowania w strukturach MSW w latach 1956 – 1989 r. związku przestępczego, kierowanego przez osoby zajmujące najwyższe stanowiska państwowe – mówi prokurator Mariusz Rębacz z pionu śledczego warszawskiego Instytutu Pamięci Narodowej, który zajmuje się wątkiem śmierci księdza Suchowolca. Zagadkę zgonów księży Niedzielaka i Zycha próbuje rozwikłać prokurator Adam Sidor. Już tzw. raport Rokity mówił, że w MSW istniał przestępczy związek. Stojący na jego czele wysocy urzędnicy resortu mieli stać za zabójstwami, pobiciami i przypadkami zastraszania opozycjonistów, w tym również księży. Prokuratorzy z IPN we wspomnianym śledztwie badają w sumie 46 takich przypadków. Kto wymyślił scenariusze zabójstwa księży w 1989 roku, kto był ich wykonawcą? – Sprawców szukamy wśród funkcjonariuszy komunistycznych – mówią prokuratorzy.

 

Tak się "narzuca" własne "zdanie"

Robi się to nadal, ale metodą prania mózgów mediami, choć zabójstwa nadal są.

Ktoś tu dociekał, czyje są media? jaka jest ich struktura własności, skąd mają zysk, itd.

 

[Dodane po edycji:]

 

Wielu osobom pomaga terapia, wielu jest również wierzących. Ludzie przychodzą, odchodzą wyleczeni, jedni wracają inni nie. Z Twojej wypowiedzi wynika jak by wszyscy na forum byli źli, niewierni i chorzy. To nie jest prawda i dziwię się dlaczego tak napisałaś.

 

Nie mówię, że wszyscy wprost, ale pośrednio, jak szukać żrodeł to społęczeństwo choruje z powodu popsucia świata-ekonomii, gospodarki, pieniądza, nauki, polityki, obyczajów, sądów, etyki zawodowej, żródeł prawdy, wszystkiego.

Nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić w googlach czy mam rację, więc nie masz prawa do polemiki.

Twoje argumenty są mdłe, nieprawdziwe. Jakieś "każdy ma prawo do swojego zdania" Jasne, każdy, ale każdy za nie sam ponosi odpowiedzialność, więc ty za swoją chorobę. Na pewno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że wszyscy wprost, ale pośrednio, jak szukać żrodeł to społęczeństwo choruje z powodu popsucia świata-ekonomii, gospodarki, pieniądza, nauki, polityki, obyczajów, sądów, etyki zawodowej, żródeł prawdy, wszystkiego.

Nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić w googlach czy mam rację, więc nie masz prawa do polemiki.

Twoje argumenty są mdłe, nieprawdziwe. Jakieś "każdy ma prawo do swojego zdania" Jasne, każdy, ale każdy za nie sam ponosi odpowiedzialność, więc ty za swoją chorobę. Na pewno?

Wszystko co się dzieje ma swoją przyczynę, źródło. Ja na wiele pytań nie znam odpowiedzi i nie wstydzę się tego. Uważam, że każdy na pewnym etapie swojego życia znajdzie na nie odpowiedź.

Odpowiedzialność za chorobę... Nie potrafił bym powiedzieć osobie ze schizofrenią, że to ona sama jest winna swojej choroby. Sam też nie uważam, że nerwica którą mam była wywołana przez to co myślę i jak się zachowuje. Na to złożyło się wiele czynników. Również takich na które niestety nie miałem wpływu. To jak sobie z nerwicą radzę teraz - za to już w 100% odpowiadam sam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm.. A ja się zastanawiam jak się ma to do PTP, skoro nie każdy psycholog musi do niego należeć :P

 

Juz tlumacze. Jako konsument chce miec pewnosc, ze jesli lekarz nalezy do PTP (na scianie wisi certyfikat) to:

 

- ma odpowiednie kwalifikacje (co najmniej 2 nurty psychoterapii nauczone w jakiejs powaznej instytucji) do tego fachu,

- przeszedl prawdziwa autoterapie (czyli pozbyl sie swoich ewentualnych zaburzen) i tym samym ma prawo leczyc innych ludzi,

- jest pod scislym nadzorem tejze organizacji (audyty).

 

Chcialbym, zeby przynaleznosc mojego psychoterapeuty do PTP stanowila dla mnie gwarancje jakosci. Teraz tak nie jest, bo:

 

- nie wymaga sie wysokich kompetencji,

- autoterapie czesto przechodza "po lebkach" lub oszukuja (w koncu sami sa psychologami),

- audyty sa rzadkie, kary smieszne.

 

Stad moje zle zdanie o PTP :) Autor listu przez przypadek napisal cos z sensem.

 

[Dodane po edycji:]

 

Tak więc wykształcenie, to nie znaczy mądrość i prawda.

To, że jesteś tak skupiona na sobie nie pozwala ci dociekać, co pogłębia błąd i chorobę.

Poszperaj w googlach, ale mądrze a sama zobaczysz to co ja. Trzeba umiejętnie dobierać słowa kluczowe.

Wpisz np. okultystyczne żródła nazizmu, lub komunizmu, a sama sobaczysz kto tworzył współczesny paradygmat nauki, bo to jest kontynuacja. Komuniści mieli uczniów, a ci następnych uczniów. Oni się przebierają w nowe hasła i słowa, ale rdzeń jest ten sam, lewacki. Dziś udają liberałów. Nie zastanowiło cię, czemu tak boją się krzyża?

 

oh shit :shock:

 

ale sie wpakowalem z tym poparciem dla Ciebie...

 

zeby bylo jasno - odcinam sie od Twoich dalszych wypowiedzi :mrgreen:

 

[Dodane po edycji:]

 

Jak wam się widzi, że zainteresowanie własnych ciałem i dietami jest waszego pomysłu, to się mylicie.

Media pracowały na to wiele lat, by wkuć wam do głowy, że ciało to bożek, bo kult ciała zastąpił inne ważniejsze wartości, jak honor, odwaga, męstwo, naród, Bóg.

Te same media milczą, na chemię w jedzeniu i paskudne korporacyjne trujące żarcie, bo mają za to płacone.

 

Hodują was na niewolników, ludzi słabych, głupich i posłusznych.

 

TVN ? :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra, ja w sumie nie wiem, czy moja terapeutka należy do PTP.......wiem, ze na 100% jest licencjonowanym terapeutą poznawczo behawioralnym, posiada atest PTTPB ( Polskie Towarzystwo Terapii Poznawczej i Behawioralnej im. prof. Zdzisława Bizonia) i jest świetna w tym co robi.....

Także przynależność do PTP czy też jej brak nie gwarantują chyba do końca profesjonalizmu terapeuty....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

Także przynależność do PTP czy też jej brak nie gwarantują chyba do końca profesjonalizmu terapeuty....

 

...i wlasnie tu jest problem - ja chcialbym, zeby gwarantowala.

 

[Dodane po edycji:]

 

El Chupacabra, kolejna generalizacja. I chyba mała wiedza na temat samego PTP..

 

Jestem tylko konsumentem, nie musze miec szczegolowej wiedzy o PTP. Wymagam jedynie jakosci - place za to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra, wiele osób by chciało, jednak to niczego nie zmienia. Trzeba by było dużo włożyć w organizację , by móc każdego sprawdzić a na dodatek przejrzeć to, jak się o nim wypowiadają ludzie chodzący na terapię. To tak nie działa..

 

Ze nie dziala to wiem, ale powinno. Dawac certyfikaty umieja, to niech sie wezma za nadzor jakis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra, a dasz na to pieniądze ;)? Żeby chociaż przenieść siedzibę z jednego pokoju i mieć pieniądze na zatrudnienie większej ilości osób? To nie jest takie łatwe.

 

 

80-100 zl za godzinna wizyte powinno starczyc na jakas sensowna skladke na ten cel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra, tylko pic polega na tym, ze nie da się obiektywnie pracy terapeuty ocenić. To czy komuś pomoże nie zależy tylko od niego, a nawet powiedziałabym, że w małym stopniu zależy od niego. Większość pracy do wykonania w terapii ma osoba leczona. No i teraz zostaje jeszcze kwestia dopasowania - jeden terapeuta dla 10 osób może okazać się ideałem, przewodnikiem który pomoże wydostać się z choroby a kolejnych 5 osób powie, ze jest najgorszy, nic nie potrafi i w ogóle jest do dupy......

Oczywiście jest jakiś zestaw czynników po którym da się ocenić już na początku czy terapeuta jest do rzeczy czy kompletnie się nie zna........ale jeśłi pacjenci będą oczekiwać, ze pójdą na terapię, wrócą do domu, nic nie będą robić a nagle im się poprawi.....no to nie dziwota, ze napsioczą na psychologa.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli lekarz nalezy do PTP (na scianie wisi certyfikat) to:

 

- ma odpowiednie kwalifikacje (co najmniej 2 nurty psychoterapii nauczone w jakiejs powaznej instytucji) do tego fachu,

- przeszedl prawdziwa autoterapie (czyli pozbyl sie swoich ewentualnych zaburzen) i tym samym ma prawo leczyc innych ludzi,

- jest pod scislym nadzorem tejze organizacji (audyty).

 

A jeśli cała ta nauka jest błędna?

 

Jestem architektem wnętrz. Państwo wymaga teraz certyfikatów, uprawnień, audytów, by człowiek który skończył 5 letnie studia artystyczno politechniczne mógł przestawić ściankę działową. To jest chore. Mam się godzić w tym systemem audytów, który wprowadziły korporacje zawodowe by mieć władzę i ciągnąć gigantyczne zyski z procederu, wespół z urzędnikami?

Prawo budowlane puchnie co dwa lata i jest calkiem chore. Sparaliżowało rynek kompletnie. Projekt z uzgodnieniami kosztuje dziś tyle co dom, bo państwo tak skomplikowało procedury.

Można oczywiście nie zadawać sobie pytań, kto zwariował, ja, czy państwo i nic nie robić, skoro chory system pozwala budować tylko deweloperom, którzy dają wielkie łapówki, a normalny człowiek przechodzi gehennę upierając się wybudować dom, ale ja nie zamierzam się poddać.

 

Widział ktoś dobrą architekturę ostatnio? Bo ja nie. Czemu tak uwielbiamy pojechać na prawdziwą wieć i widzieć piękne chałupy? albo stare kamienice, zbudowane zdrowo, solidnie i z potrzebą piękna.

To resztka normalnego świata, który został zniszczony.

Wasze umysły nie wychodzą na zewnątrz, by znależć żródłą swojej choroby. te żródła nie leża w was.

Są tysiące czynników, ale jedne są mniej inne bardziej ważne. Te najważniejsze leża poza wami.

Zadajcie sobie pytanie i wasze umysły, skąd czerpią wiedzę, przekonania.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Chupacabra, tylko pic polega na tym, ze nie da się obiektywnie pracy terapeuty ocenić. To czy komuś pomoże nie zależy tylko od niego, a nawet powiedziałabym, że w małym stopniu zależy od niego. Większość pracy do wykonania w terapii ma osoba leczona. No i teraz zostaje jeszcze kwestia dopasowania - jeden terapeuta dla 10 osób może okazać się ideałem, przewodnikiem który pomoże wydostać się z choroby a kolejnych 5 osób powie, ze jest najgorszy, nic nie potrafi i w ogóle jest do dupy......

Oczywiście jest jakiś zestaw czynników po którym da się ocenić już na początku czy terapeuta jest do rzeczy czy kompletnie się nie zna........ale jeśłi pacjenci będą oczekiwać, ze pójdą na terapię, wrócą do domu, nic nie będą robić a nagle im się poprawi.....no to nie dziwota, ze napsioczą na psychologa.....

 

I tutaj dochodzimy do meritum. Slusznie napisalas, ze trudno jest ocenic prace psychoterapeuty - dlatego na tym rynku jest balagan. Chcialbym sie zapytac wtedy na jakiej podstawie wydawane sa te certyfikaty z rekomendacja ? Widocznie jakies sposoby na ocene znalezli. Polecac umieja, ale trzymac jakosci juz nie ? Co w takim razie polecaja ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, masz wykształcenie psychologiczne? Albo chociaż minimalną wiedzę w tej dziedzinie, albo chorujesz na którekolwiek zaburzenie?

 

Czy jak chcę napić się mleka muszę kupować krowę?

 

Mam być chora, by udzielać rad chorym? To chore co mówisz i jak myślisz.

 

[Dodane po edycji:]

 

Chcialbym sie zapytac wtedy na jakiej podstawie wydawane sa te certyfikaty z rekomendacja ? Widocznie jakies sposoby na ocene znalezli.

 

O TO CHODZI!

Na żadnej podstawie.

Na takiej podstawie, że skończyli studia i dostali po znajomości pracę, bo ich rodzice pracowali w zawodzie, albo znajomi rodziców.

To ma żródła w komunie jeszcze. A ideologia w XIX wieku, ze Freudzie i innych żydowskich ateistach.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, no jasne, że nie...tyle, ze najlepiej skupić się na czymś o czym ma się jednak pojęcie - wiec może ogranicz swoje pole walki do działań związanych z twoim zawodem :smile:

Znasz w ogóle kogokolwiek kto był/jest chory na nerwicę i/lub depresję?

 

certyfikaty są wydawane w związku z ukończeniem kursów/studiów podyplomowych..........to tak jak z każdym zawodem, myślisz, ze każdy kto skończył kierunek dajmy na to nauczycielski będzie świetnym pedagogiem?

Do tego trzeba ( jak mi mówiła ostatnio moja terapeutka) minimum 10 lat doświadczenia......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ,

 

Zeby przestawic scianke dzialowa w ogole nie trzeba miec uprawnien. Projekt domu + wnetrz to nie wiecej niz 30 tys zl (indywidualny, bo powielony taniej) - czyli wielokrotnie mniej niz koszt postawienia budynku. Reszty bzdur nawet nie chce mi sie komentowac. Co to w ogole ma do tematu ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na takiej podstawie, że skończyli studia i dostali po znajomości pracę, bo ich rodzice pracowali w zawodzie, albo znajomi rodziców.

To ma żródła w komunie jeszcze. A ideologia w XIX wieku, ze Freudzie i innych żydowskich ateistach.

No no, to zupełnie jak z architektami wnętrz....dokładnie tak samo....... :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

circ, no jasne, że nie...tyle, ze najlepiej skupić się na czymś o czym ma się jednak pojęcie - wiec może ogranicz swoje pole walki do działań związanych z twoim zawodem

 

Czy ty myślisz, że papierek uczelni to świętość? a nauka to religia, czyli coś opartego na uniwersalnej prawdzie? Tak było dawniej, ale od 400 lat nie jest? Dlatego ta cywilizacja umiera.

 

Moja szwagierka jest ordynatorem psychiatrii, a na dole w domu ma gabinet. Przyjrzałam się tej chorobie.

 

[Dodane po edycji:]

 

No no, to zupełnie jak z architektami wnętrz....dokładnie tak samo.......

 

Oczywiście, że tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×